- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 sierpnia 2021, 17:15
Szukam inspiracji
7 sierpnia 2021, 17:29
Jajecznicę z mnóstwem warzyw, zależy na jakie akurat mam ochotę i kiełbasą/wędliną, owsiankę z dodatkami, zazwyczaj na słono, twarożek z łososiem i warzywami i do tego tost z masłem, albo kanapki, ale takie wypasione, serek do smarowania, szynka, ser żółty, warzywa, jakiś sos albo dwa różne, generalnie zależy od tego, co mam w lodówce, ale im więcej składników, tym lepiej. Czasami sałatki, ale rzadko.
7 sierpnia 2021, 17:59
Kawa bez mleka, potem kawa bez mleka, potem długo, długo nic.
7 sierpnia 2021, 18:56
Kawa bez mleka, potem kawa bez mleka, potem długo, długo nic.
No, tak szczerze to też zaczynam dzień od kawy, tyle że z mlekiem, a śniadanie jakieś 2-3 godziny później ;-P
7 sierpnia 2021, 19:55
Placki ziemniaczane,zupa jarzynowa,jaja sadzone, co się nawinie. U mnie im mniej pomysłów tym lepiej
8 sierpnia 2021, 09:50
Jajecznica w wielu wariantach - miksuję składniki, jak chcę (kurki/pieczarki, szczypiorek, frankfurterki, bekon, pomidory, papryka, cebula, szpinak) + ciemne razowe pieczywo z masłem;
Kanapki (z żółtym serem, domowym twarożkiem [śmietankowym, ogórkowym, z rzodkiewką, pomidorowym, chrzanowym, z pieprzem, ze szczypiorkiem], z dobrą wędliną, z najróżniejszymi pastami [np. jajeczną, z kurczaka, z awokado, tapenadą], z masłem orzechowym i bananem). Do tego oczywiście dużo warzyw - albo pokrojone w słupki albo na chlebie;
Serek wiejski (dodaję warzywa albo robię na słodko, np. z łyżeczką dżemu czy miodu)
Jogurt grecki z orzechami, miodem, siemieniem lnianym, otrębami + owoce (jakie akurat mam pod ręką). Czasem daję też łyżeczkę kakao;
Chałka albo grzanki z dżemem/powidłami;
Zupy;
Tortilla z grillowanym kurczakiem i warzywami;
Omlety (mój ulubiony to ten z fetą i szpinakiem);
Płatki Chocapic z... maślanką (jem rzadko, ale uwielbiam :D);
Tosty (różne warianty) + warzywa na talerzu;
Zdarza się, że nie mam czasu zjeść obiadu o normalnej porze, więc jem go po prostu następnego dnia na śniadanie :)
8 sierpnia 2021, 10:39
Śniadania:
Szakszuka- bardzo często
jajka sadzone i grzanki z awokado
Składane kanapki z chleba tostowego z mozzarellą, rukola, pasta z awokado, uszont pomidor, sos- keczup+majonez (bardzo dietetyczny używamy) plus jajko sadzone z koniecznie płynnym żółtkiem- leci po rękach podczas jedzenia, ale to zakładanie mistrzów;)
omlet z mąki z cieciorki i tofu z bardzo dużą ilością warzyw
Tofucznica z cebulką i papryką na ostro
Jajka na miękko i jakieś grzanki
sporadycznie jajecznica z pomidorami albo pieczarkami
Słodkich śniadań nie jadam :)
kolacje jem małe i bez inwencji specjalnej- tylko po to żeby się najeść, nie jem już wtedy oczami. Bardzo często są to dwie grzanki z mozzarellą i czymś jeszcze (pomidor i bazylia, albo rukola i pasta truflowa)
Edytowany przez sacria 8 sierpnia 2021, 10:41
8 sierpnia 2021, 18:16
Guacamole domowej roboty (bardzo szybko się robi) z pieczywem, pomidorkami i cebulą,
Jajecznica z warzywami
Frankfurterki
Serek wiejski z warzywami
Twarożek ze szczypiorkeim
Pasta z makreli
Śledzie w oleju/ w sosie śmietanowym
Tatar z jajkiem, cebulką i ogórkiem kiszonym
Pasta jajeczna
Szybka sałatka z kukurydzą, szynką, jajkiem, serem żółtym i majonezem
A czasem jak mam dobry, świeży chleb, to po prostu wlewam do miseczki oliwę z oliwek, wyciskam do niej czosnek, szczyptę soli i maczam sobie ten chlebek w oliwie, mmm ❤
Na słodko nie lubię. Czasem jako II śniadanie do pracy jogurt naturalny z bakaliami, owocami i pł. owsianymi.
9 sierpnia 2021, 09:30
Śniadanie:
- tofucznice, najczęściej z cebulą i papryką (dzisiaj jadłam;)), rzadziej ze szpinakiem
- serek wiejski (najczęściej z ogórkiem i orzechami)
- do pracy najczęściej nocne owsianki (np. z jabłkiem, cynamonem i orzechami włoskimi, na mleku krowim albo roślinnym)
- jogurty z płatkami owsianymi i jakimś owocem
- kanapki z różnymi smarowidłami albo dodatkami: wędzonym łososiem, pastą z fasoli, awokado, serkiem twarogowym, serkiem z tuńczykiem, hummusem, z wędzonym kurczakiem, wędzoną makrelą, a do tego surowe warzywa do pochrupania.
- jajka na miękko, jajecznice
- zdarzało mi się też jadać kuskus z warzywami albo grzanki, np. z oliwą i pomidorem albo z mozarellą
- obowiązkowo kawa, ostatnio zazwyczaj z mlekiem (a jak zaczynam od kawy, to bez mleka).
Kolacja:
Co się nawinie - czasem zjem resztki z obiadu, czasem dojem po dzieciach, czasem wrzucę cokolwiek na chleb i zagryzę ogórkiem, pomidorem albo papryką, często zdarza mi się nie jeść nic - zazwyczaj nie mam czasu na celebrowanie kolacji, chociaż bardzo bym chciała;) Zdarza mi się też robić składane kanapki z opiekacza, coś z jajkami, a czasem dopieszczam się chlebem smażonym na maśle i przesmarowanym czosnkiem.