© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 marca 2020, 21:31
Odchodząc zupełnie od tematu koronawirusa i powracając do odżywiania czyli sensu Vitalii - co dzisiaj jadłyście?
U mnie totalnie niezdrowo. Na śniadanie i kolację kanapki z nutellą, a na obiad racuchy ze śmietaną i kakao. A u Was?
23 marca 2020, 07:27
Caly czas cos jem
23 marca 2020, 07:27
Śniadanie: 2 kromki chleba ze słonecznikiem (razowy) + 2 jajka sadzone , sałata , kawa z mlekiem, 1/2 banana
Obiad: makaron z pieczarkami i brokułami , kawa z mlekiem
Podwieczorek: koktajl z banana, 1/2 jabłka, 2 garści szpinaku, korzeń imbiru, kolagenu, zielonego jęczmienia, pulpa z mango i woda.
Kolacja: kromka z pastą tofu z cebulą
W międzyczasie orzechy nerkowca za 2 garści i chyba znów kanapka z pastą z białej fasoli 🤔
23 marca 2020, 09:15
Na śniadanie jajka na miękko i ciemne pieczywo z warzywami,
Na obiad dal z soczewicy na mleku kokosowym (ostatnio mogę jeść ten dhal ciągle<3) i odrobina innych curry które mieliśmy w lodówce,
na kolację fastfoodowo- zapiekanki/grzanki z mozzarellą, ananasem i jalapenos - takie domowe ale na białym pieczywie
Poza tym jabłko, baton białkowy i ... Pół butelki czerwonego wina wieczorem:p
Edytowany przez sacria 23 marca 2020, 09:18
23 marca 2020, 09:18
Nie widziałaś nigdy takich "kapuśniaczków"? To taka bułka z ciasta drożdżowegoz kapustą w środku, czsem też z grzybami, bardzo smaczne.Bułka z kapustą ?Sniadanie-jajecznica z kiełbasą, warzywami, pierogami, pulpetami i serem(ale mix :D), na deser 400 g jogurtu bananowegoObiad: bułka z kapustą i 3 pączki z dżemem i 80 g cukierkówKolacja: jogurt naturalny, jabłko,białko w prochu i 2 kanapki z nutellą
Czyli pasztecik ;)
23 marca 2020, 10:13
Warzywa i chleb razowy z jajkiem na twardo. Na drugie zjem owsiankę z orzechami i owocami.
Jem zdrowo. Zero śmieci, słodyczy i smażonego.
23 marca 2020, 10:32
Czyli pasztecik ;)Nie widziałaś nigdy takich "kapuśniaczków"? To taka bułka z ciasta drożdżowegoz kapustą w środku, czsem też z grzybami, bardzo smaczne.Bułka z kapustą ?Sniadanie-jajecznica z kiełbasą, warzywami, pierogami, pulpetami i serem(ale mix :D), na deser 400 g jogurtu bananowegoObiad: bułka z kapustą i 3 pączki z dżemem i 80 g cukierkówKolacja: jogurt naturalny, jabłko,białko w prochu i 2 kanapki z nutellą
A to to widziałam, czyli pasztecik 😁
23 marca 2020, 10:32
śniadanie 2-kromki chleba (domowego) z masłem, kiełbasa krakowska podsuszana, pomidorem malinowym, musztarda
Obiad ryz z kurczakiem i sosem z warzyw (domowy, ze sloika), kawalek murzynka
Połówka z trójkąta pizzy (domowej, cienkie ciasto)
Kolacja znów 2 kromki, ser żółty, pasztet i dojadlam budyn po dziecku
Z ruchu - malowalam łazienkę i kawalek przedpokoju
Ps czemu nikt nie je makaronu, który macie w zapasach :D
23 marca 2020, 10:41
U mnie na makaron jeszcze nie przyszedł czas 😷
23 marca 2020, 10:47
Ps czemu nikt nie je makaronu, który macie w zapasach :D
A to już można?
23 marca 2020, 10:51
Nie jestem sobie w stanie przypomnieć, co jadłam wczoraj na śniadanie;) Chyba otrębowe racuchy z bananem i jogurtem, ale nie jestem pewna. A może to było w sobotę... dzisiaj za to miałam jajecznicę z dwóch jajek z kromką żytniego chleba. Zagryzłam to surową kalarepą. A na drugie śniadanie wypiłam koktajl z banana i pomarańczy.
EDIT: przypomniałam sobie:) jogurt z awokado i mieszanką sezamu i siemienia lnianego.
Na obiad miałam pieczonego kurczaka z frytkami i sałatką z sałaty lodowej, pomidora i ogórka.
Na kolację chleb z pastą z kukurydzy i soczewicy.
W międzyczasie wypiłam całkiem smaczne, zielone piwo, kieliszek likieru o smaku słonego karmelu i zjadłam kilka cukierków toffi i kostkę bardzo gorzkiej czekolady. Więc byłoby nawet całkiem w porządku, gdyby nie te wszystkie pyszności "w międzyczasie":P
Na dzisiejszy obiad planuję potrawkę z kurczaka z papryką, groszkiem i ryżem. A na kolację nie wiem co - może tofucznicę z pomidorami, bo zalegają mi składniki. Z przekąsek: kończą mi się słodycze, więc mam nadzieję, że nie będzie podżerania:P
Edytowany przez naceroth 23 marca 2020, 10:57
