Temat: Wasze opinie o diecie Vitalii

Nie radzę sobie już sama z moim ciałem i podejściem do jedzenia, dlatego chcę skorzystać z pomocy. Myślałam o dietetyku stacjonarnym, ale nie ukrywam, że to opcja dość droga. 

Chciałabym poznać Wasze opinie o diecie na Vitalii. O pomocy psychologa, która dla mnie będzie bardzo ważna. Napiszcie wszystko, co sądzicie o tym Vitaliowym rozwiązaniu. Czy Wam to odpowiada, co Wam się nie podoba.

Jestem strasznie wymyślna jeśli chodzi o jedzenie, mam dwójkę dzieciaczków i niewiele czasu na gotowanie oraz ograniczony budżet... Mam też mnóstwo wstydu, jak patrzę na swoje wakacyjne zdjęcia i mega ogromną motywację, żeby w końcu pokonać moją otyłość. Dieta Vitalii będzie dla mnie dobra?

Dobrze wiedzieć, bo muszę się jakos logicznie za to wziąć ;) http://lan-utan-uc-se.com

Polecam ta diete schudlam juz 10 kg w 2 miesiace

Gratulacje Monisia134 :)

Pasek wagi

nie do konca jestem zadowolona 

może i jest skuteczna bo zbilansowana ale dla mnie posiłki są beznadziejne dlatego jej nie stosuje, szkoda było kasy

aska880 napisał(a):

może i jest skuteczna bo zbilansowana ale dla mnie posiłki są beznadziejne dlatego jej nie stosuje, szkoda było kasy

A dlaczego beznadziejne? Przepisów jest bardzo dużo, jest w czym wybierać, ale oczywiście chętnie poznamy Twoje zdanie :)

Ja jestem mega zadowolona :) 7 lat temu schudłam 15 kg z vitalią ! pol roku temu urodziłam córkę i po ciązy zbedne kg zostały. 

To co w diecie mi sie podoba że mam listę co mam kupić (twardo sie tego trzymam - i nie jest drogo. na tydzien zakupy dla mnie to koszt +/- 100 zł) 

Nie zawracam sobie głowy co mam ugotować co zjeść bo mam to podane (a przy małym dziecku wpadłam w rytm ze cały dzien tylko kawa a najadanie sie wieczorem, co z tego ze zdrowy posiłek ale niezdrowe jedzenie na noc) 

Rozplanowalam sobie tak posiłki że Sniadanie II Sniadanie i Lunch (kiedy opiekuje sie dzieckiem) są mało wymagające albo bynajmniej takie ze moge przygotowac dzień wczesniej. Wieczorem gdy jest już mąż moge na spokojnie ugotować obiad. I co jest w tym najlepsze - pyszne proste przepsy z warzywami kaszami sprawiaja ze mój mąż także chetnie prosi o porcje dla niego. Można?

Na koniec dodam że jestem 15 dni na diecie a za mną już 2,1 kg :) 

Nie ma co narzekać, jedząc to co sie luubi to co sie chce i jeszcze nie ćwiczac nie schudnie się. Dieta własnie polega na tym zeby zmienic nawyki żywieniowe a nie dopasowac do istniejacych które spowodowały nadwyżke kg.

Wiec ... ja polecam :)

Pasek wagi

hej , jaj juz jestem 4 tyg. na diecie i pierwsze 2 tyg. bylo super , waga leciala w dol, a potem jak zwykle.....to samo co zawsze, zaczelam podjadac, i raz w dol raz w gore, potem wrzucalam w siebie jak w smietnik. caly dzien sie trzymalam, wieczorem tragedia....co robicie w tej sytuacji. macie jakis konkretny przepis na siebie?

ja również śmiało mogę polecić, jestem na smacznie dopasowanej 1500kcal i nie powiem, bo czasem o te 100 czy 200 przekroczę, raz w tygodniu zdarzy się też jakiś cheat meal, jednak wygrywam ze swoimi słabościami - odstawiłam słodycze i fast-foody. przez miesiąc spadło mi 4 kg, ćwiczę co 2 dzień :) polecam :) 

Pasek wagi

lora1 napisał(a):

hej , jaj juz jestem 4 tyg. na diecie i pierwsze 2 tyg. bylo super , waga leciala w dol, a potem jak zwykle.....to samo co zawsze, zaczelam podjadac, i raz w dol raz w gore, potem wrzucalam w siebie jak w smietnik. caly dzien sie trzymalam, wieczorem tragedia....co robicie w tej sytuacji. macie jakis konkretny przepis na siebie?

Podpytaj dietetyka, pomoże :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.