- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 sierpnia 2016, 14:00
Nie radzę sobie już sama z moim ciałem i podejściem do jedzenia, dlatego chcę skorzystać z pomocy. Myślałam o dietetyku stacjonarnym, ale nie ukrywam, że to opcja dość droga.
Chciałabym poznać Wasze opinie o diecie na Vitalii. O pomocy psychologa, która dla mnie będzie bardzo ważna. Napiszcie wszystko, co sądzicie o tym Vitaliowym rozwiązaniu. Czy Wam to odpowiada, co Wam się nie podoba.
Jestem strasznie wymyślna jeśli chodzi o jedzenie, mam dwójkę dzieciaczków i niewiele czasu na gotowanie oraz ograniczony budżet... Mam też mnóstwo wstydu, jak patrzę na swoje wakacyjne zdjęcia i mega ogromną motywację, żeby w końcu pokonać moją otyłość. Dieta Vitalii będzie dla mnie dobra?
23 lutego 2017, 17:28
Dobrze wiedzieć, bo muszę się jakos logicznie za to wziąć ;) http://lan-utan-uc-se.com
Edytowany przez mejra 24 kwietnia 2017, 16:59
25 kwietnia 2017, 22:47
może i jest skuteczna bo zbilansowana ale dla mnie posiłki są beznadziejne dlatego jej nie stosuje, szkoda było kasy
27 kwietnia 2017, 15:49
może i jest skuteczna bo zbilansowana ale dla mnie posiłki są beznadziejne dlatego jej nie stosuje, szkoda było kasy
A dlaczego beznadziejne? Przepisów jest bardzo dużo, jest w czym wybierać, ale oczywiście chętnie poznamy Twoje zdanie :)
30 kwietnia 2017, 19:25
Ja jestem mega zadowolona :) 7 lat temu schudłam 15 kg z vitalią ! pol roku temu urodziłam córkę i po ciązy zbedne kg zostały.
To co w diecie mi sie podoba że mam listę co mam kupić (twardo sie tego trzymam - i nie jest drogo. na tydzien zakupy dla mnie to koszt +/- 100 zł)
Nie zawracam sobie głowy co mam ugotować co zjeść bo mam to podane (a przy małym dziecku wpadłam w rytm ze cały dzien tylko kawa a najadanie sie wieczorem, co z tego ze zdrowy posiłek ale niezdrowe jedzenie na noc)
Rozplanowalam sobie tak posiłki że Sniadanie II Sniadanie i Lunch (kiedy opiekuje sie dzieckiem) są mało wymagające albo bynajmniej takie ze moge przygotowac dzień wczesniej. Wieczorem gdy jest już mąż moge na spokojnie ugotować obiad. I co jest w tym najlepsze - pyszne proste przepsy z warzywami kaszami sprawiaja ze mój mąż także chetnie prosi o porcje dla niego. Można?
Na koniec dodam że jestem 15 dni na diecie a za mną już 2,1 kg :)
Nie ma co narzekać, jedząc to co sie luubi to co sie chce i jeszcze nie ćwiczac nie schudnie się. Dieta własnie polega na tym zeby zmienic nawyki żywieniowe a nie dopasowac do istniejacych które spowodowały nadwyżke kg.
Wiec ... ja polecam :)
1 maja 2017, 10:08
hej , jaj juz jestem 4 tyg. na diecie i pierwsze 2 tyg. bylo super , waga leciala w dol, a potem jak zwykle.....to samo co zawsze, zaczelam podjadac, i raz w dol raz w gore, potem wrzucalam w siebie jak w smietnik. caly dzien sie trzymalam, wieczorem tragedia....co robicie w tej sytuacji. macie jakis konkretny przepis na siebie?
1 maja 2017, 21:46
ja również śmiało mogę polecić, jestem na smacznie dopasowanej 1500kcal i nie powiem, bo czasem o te 100 czy 200 przekroczę, raz w tygodniu zdarzy się też jakiś cheat meal, jednak wygrywam ze swoimi słabościami - odstawiłam słodycze i fast-foody. przez miesiąc spadło mi 4 kg, ćwiczę co 2 dzień :) polecam :)
2 maja 2017, 09:06
hej , jaj juz jestem 4 tyg. na diecie i pierwsze 2 tyg. bylo super , waga leciala w dol, a potem jak zwykle.....to samo co zawsze, zaczelam podjadac, i raz w dol raz w gore, potem wrzucalam w siebie jak w smietnik. caly dzien sie trzymalam, wieczorem tragedia....co robicie w tej sytuacji. macie jakis konkretny przepis na siebie?
Podpytaj dietetyka, pomoże :)