Temat: Smacznie dopasowana od 5.03.2012 - ktoś chetny??

Od poniedziałku zaczynam walkę z kilogramami mam nadzieję że dieta smacznie dopasowana i sport pomogą mi w tej walce i dołącze go grona tych, którzy cieszą się piękną sylwetką. A ja będę mogła udowodnić wszystkim że potrafię i mogę pokonać swoje słabości :)
Pasek wagi
ja w ostatnim tygodniu schudłam tylko 0,5 kg a łącznie od 5 marca 4,1 kg jak tak dalej słabo będzie szło to nie zaliczę kolejnego kroku :( ale najważniejsze że w biodrach mam o kolejne 2 cm mniej (łącznie 4 cm) w brzuchu 3 cm (12,5 cm chyba  że za pierwszym razem coś źle zmierzyłam) i w talii 1 cm (3,5cm) w biuście straciłam przez te 3 tygodnie 1 cm, tyle samo w łydce i 2 cm w udzie :) i ani razu nie ćwiczyłam byłam tylko kilka razy na spacerze, chyba najwyższa pora zacząć się więcej ruszać
monika i tak zrzuciłaś więcej ode mnie :) jak ty się już martwisz kolejnym krokiem milowym to co ja mam powiedzieć? ;)
ładnie Ci te centymetry lecą, szczególnie z brzuszka! 
oj, z brzuszka tyle cm to zazdroszczę :)) ja się jutro zmierzę i albo się pochwalę albo będę się żalić, jak u mnie poszło :)
Jak tam wasze menu na kolejny tydzień? Moje wyjątkowo beznadziejnie - strasznie dużo posiłków musiałam powymieniać...
ja jeszcze nie patrzyłam, aż się boję :(
Ja właśnie wróciłam z dłuuuugieeeeego spaceru :) Jak ja kocham wiosnę! :) 
Dietki się trzymam, ale chodzi za mną przeogromna ochota na chipsy :/ nie wiem jak ją zwalczyć...
moje menu całkiem fajne :) tylko np. na drugie śniadanie mam samo jabłko. trochę nad tym ubolewam.. i tak prawie każdego dnia :d
natalija u mnie zamiast jabłka są pomarańcze na przekąskę - też ubolewam ;)
jakoś musimy dać radę :)  kobietki co polecacie na pozbycie się tluszczyku z brzuszka?:) czy po tym pakiecie wykupujecie dalszy? bo moj juz się niestety kończy... i nie wykupuję ..
ja wykupiłam pół-roczny, więc póki co o tym nie musiałam myśleć ;) jeśli uda mi się uzyskać wymarzoną wagę przed końcem pakietu to resztę zamienię na "trzymaj wagę" i już nie będę wykupować. A jeśli się nie uda, to wezmę może jeszcze na miesiąc, ale wtedy już raczej "trzymaj wagę". No chyba, że pójdzie mi fatalnie i wciąż będę mieć dużo tłuszczyku do zrzucenia, ale nie dopuszczam takiej opcji ;) Ale wtedy już bez fitnessu, bo przez te pół roku poznam chyba wszystkie ćwiczenia i będę wiedzieć co dalej robić ;)

a co do tłuszczyku z brzuszka to brzuszki wszelkiego rodzaju lub A6W (ja na nią nigdy nie miałam cierpliwości ;) )

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.