Temat: Smacznie dopasowana od 5.03.2012 - ktoś chetny??

ech...jak ja marzę o orbitreku..strasznie... kurcze może w kwietniu się uda coś kupić... na razie brak kasy na takie wydatki, tym bardziej, że cichy sprzęcik to wydatek już około 400 zł. Masakra

mi sie na szczęście udalo kupić rowerek za ok 220 zł i sprawdza się rewelacyjnie:))

Witam dziewczyny widzę że u was waga ładnie spada :) 

ja już się nie mogę doczekać swojego jadłospisu  ciekawe czy jak go już dostane czy dalej mnie to będzie tak cieszyć :) 

nie było mnie tu dwa dni a Wy się tak rozpisałyście :)
gratuluje Wam spadku wagi, ja miałam ważenie w środę więc po 3 dniach odchudzania w dodatku w trakcie @ więc wynik trochę oszukany bo niby schudłam aż 1,9 kg w co nie wierzę, ale w brzuchu pozbyłam się 7 cm co również jest wynikiem @ pozostałe wymiary bez zmian i nie ma co się dziwić ;)
wykupiłam dietę na 3 m-ce i zastanawiam się po co, bo 2-3 z 4 posiłków dziennie zmieniam, nie leży mi ta dieta :(  czy Wy też tak często macie na drugie śniadanie krem smakowy Turek + owoc ? mogłabym zjeśc taki krem ale z pieczywem a nie z kiwi :( często mam zupe zimową z kurczakiem :( a za zupami nie przepadam, dziś nic nie zjadłam z tego co miałam w diecie, wszystko zmieniłam i chyba ciutkę przesadziłam z kcal :(

o u mnie nie jest tak tragicznie z menu. Czasem zmieniam, ale to głównie pod kątem tego co mam w lodówce i tak by mieć coś dla domowników. Na razie posiłki są bardzo różnorodne, mimo, że czasem powtarzają się. Generalnie to nie stosuję diety idealnie co do grama jak jest rozpisana... liczę kcal i szukam wsparcia w ułożonym menu. Np. super zasmakowała mi kanapka z jajkiem i sosem jogurtowym z rzodkiewką i szczypiorem. Samej mi się nie chciało kombinować, a tak to się zmobilizowałam. Na razie jest różnorodnie i w warzywach i owocach i mięsach. 

monikazd - ja jestem od dziś na diecie ale kolejny tydzień wygląda na urozmaicony - a może w ustawieniach podałaś, że chcesz żeby posiłki sie powtarzały - tam była tak opcja - może wystarczy to zmienić 

Ja staram się w miarą możliwości nie zmieniać, nawet jak nie jestem fanką jakiegoś dania. Chyba, że już totalnie nie lubię i wiem, że nie przełknę, to wtedy zamieniam na coś innego. No i bardzo intensywnie korzystam z funkcji "lubię/nie lubię" :) Był dzień, w którym na pięć posiłków zmieniłam trzy, ale były też takie gdzie nie zmieniałam nic :) Zaraz idę obczaić jadłospis na następny tydzień - ciekawe czy zastosowali się do moich preferencji :)

Co tu tak cicho? :) Ja wpadłam się pochwalić bezgrzesznym dniem :) Kurcze, chyba jeszcze nigdy dieta nie szła mi tak łatwo! Oby ten stan rzeczy się utrzymał jak najdłużej. A co tam u Was miśki? :)

dziewczyny dostałam poprawiona dietę i jestem bardzo miło zaskoczona  na cały tydzień mam zaledwie  3-4 posiłki nad którymi się zastanawiam nad wymianą, to mi się podoba   zaznaczyłam że mam dużo czasu na przygotowanie  posiłków i lubię eksperymentować i jedynie więcej czasu będę musiała poświęcic na przygotowywanie II śniadania bo zamiast kremowego serka mam kanapki i twarożki, reszta posiłków pozostała bez zmian pod względem czasu i trudności w przygotowaniu. 

Mjane mi też nigdy tak łatwo nie szło, jem 4 posiłki dziennie, nie podjadam między posiłkami i co najważniejsze nie chodze głodna a waga spada

monikazd ja w tym tygodniu dostałam te serki do jedzenia ;) spróbuję, zobaczymy czy będę potrafiła zjeść cały bez pieczywa...