Temat: Jaki sport dla otyłej nastolatki

Dzień dobry, proszę o pomoc w wyborze sportu/aktywnośc, którą mogłabym wykonywać. Sytuacja przedstawia się tak, że schudłam już na diecie i spacerach 10 kg (mniej więcej od września). Ważę 87 kg przy wzroście 167 cm. Jednakże chciałabym zacząć bardziej dynamiczne? ćwiczenia. Mam do wyboru siłownię, zaraz po szkole (dojeżdżam autobusem) albo basen. Lub coś jeszcze, o czym nie zdaję sobie sprawy :D Moim problemem jest to, że wstydzę się ćwiczyć przy ludziach, mam słabą kondycję. Co mogę zacząć ćwiczyć na siłowni, aby się nie przeforsować? :| A może ćwiczenia w domu dadzą podobny efekt? Dodam, że jako uczennica liceum jestem wiecznie czymś zajęta, więc nie mam wiele czasu na sport. 

Zawsze marzyłam o trenowaniu sportu indywidualnego, np. badmintona. Ale czy dałabym radę z moją słabą kondycją i tuszą? Bardzo dziękuję za wszelkie rady, to dla mnie naprawdę trudna decyzja do podjęcia i stresująca sprawa. 

Myślę, że najlepiej by było, żebyś spróbowała parę rzeczy i zobaczyła, czy Ci to pasuje :) Nie ma co się męczyć :)

Na mnie np. najlepiej działają zajęcia grupowe, ponieważ sama nie potrafię się zmotywować. 

Moze nie jestem nastolatką jak Ty, ale jeśli chcesz możemy się umówić na np. badmintona( sprzęt mam) - ja też się wstydzę ludzi, ale gram w kometkę w każde wakacje.Ja szukam kogoś kto by pograł i kogoś do kijków NW - kto ma opanowaną technikę chodzenia, bo z racji na chore kolana , to nie poskaczę ani nie będę biegala ( z resztą nigdy nie lubiłam). Jeśli Cię nie wystraszyłam to odpowiedz może zaryzykujemy wspólną grę

Problem z badmintonem jest taki, ze musisz znalezc partnera dokladnie wtedy, kiedy ty masz czas i to takiego, ktory jest mniej wiecej na twoim poziomie - co graniczy raczej z cudem. Jak wyzej, radze sport, ktory mozesz cwiczyc samodzielnie i w twoim rytmie, szczegolnie na poczatek. Radzilabym cos bardziej indywidualnego np basen, biegi, rower...

Pasek wagi

Przy dużej nadwadze- basen, spacery z różną intensywnością,zajęcia fitness dostosowane do kondycji, treningi siłowe (jeśli nie znasz ćwiczeń i techniki ich wykonywania koniecznie z trenerem. Polecam you tube - jest tam cała masa doskonałych filmów instruktażowych nagranych przez specjalistów). Poziom przemiany materii jest większy, jeżeli masz większy % masy mięśniowej więc warto zainteresować się treningami siłowymi.Poziom utraty wagi jest do tej pory odpowiedni i bezpieczny jeżeli to około 2kg/mc. Nie śpiesz się. I w żadnym wypadku nie biegaj. Wszyscy się jarają bieganiem ale przy dużej nadwadze obciążenie stawów kolanowych, bioder i kręgosłupa jest ogromne i grozi kontuzjami.

nobliwa napisał(a):

Problem z badmintonem jest taki, ze musisz znalezc partnera dokladnie wtedy, kiedy ty masz czas i to takiego, ktory jest mniej wiecej na twoim poziomie - co graniczy raczej z cudem. Jak wyzej, radze sport, ktory mozesz cwiczyc samodzielnie i w twoim rytmie, szczegolnie na poczatek. Radzilabym cos bardziej indywidualnego np basen, biegi, rower...

No tak, masz rację. Ja z racji na odciążenie stawów stawiałabym na  aquaareobik - tylko ze jakoś nie ciągnie mnie do wody (może dlatego że nie umiem pływać) . A może Nordic walking ? Kupiić należy kijki i tylko technikę poznać - a wtedy może by np na Kabaty połazić  czy dowolnego parku np w towarzystwie psa. 

Dziś właśnie zapisałam się na pojedyncze zajęcia z badmintonem - bo przekabaciłam koleżankę z pracy, 30 zl za trening to jeszcze da się przeżyć ( mam nadzieję iż to początek przygody , bo w podstawówce grałam w drużynie , a w wakacje tez grywam)

Trampoliny - koleżanka tylko maszerowała na początku potem stopniowo dawała radę robić coraz więcej. Schudła z 90 kg na 60 kg przez rok skakała 2 razy dziennie potem 3 i nie ma cellulitu szczęściara... Ponoć trampoliny tak działają, że się nie ma ale w mojej wiosce nie ma :( mieszkam daleko od miasta na wsi.

Pasek wagi

Talia1988 napisał(a):

. Ponoć trampoliny tak działają, że się nie ma ale w mojej wiosce nie ma :( mieszkam daleko od miasta na wsi.

Mozesz sobie kupic w necie trampoline domowa, maja po 80 -100 cm srednicy

Pasek wagi

A ja z całego serca polecam Ci badmintona! Jak zaczynała w niego grać ważyłam więcej niż Ty. W Warszawie możesz znaleźć znakomite zajęcia grupowe, na których każdy czuje się dobrze. To najfajnieszy sport, jaki znam i zdecydowanie dla każdego!

Przede wszystkim bieganie. Nie dosc, że schudniesz to jeszcze poprawisz stan zdrowia (glownie chodzi mi o serce).

Sprawdź wszystko o bliznach: http://drkonczalska.pl/arts/blizny-potradzikowe/

Jakbijons napisał(a):

Przede wszystkim bieganie. Nie dosc, że schudniesz to jeszcze poprawisz stan zdrowia (glownie chodzi mi o serce).

I rozwali sobie kolana.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.