- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 czerwca 2015, 10:52
Mam problem z bieganiem.
Otóż za każdym razem, jak biegnę, boli mnie lewe kolano (niecałe dwa
lata temu miałam złamaną nogę w kolanie). Nie wiem czy nie zrezygnować z
tego.. W zamian za to, jeździłabym codziennie na rolkach tak 45-60 min.
albo nawet więcej, gdybym miała czas. Co o tym myślicie?
Czy taka jazda na rolkach będzie sprzyjać odchudzaniu, waga spadnie?
4 czerwca 2015, 11:02
Mysle, ze codzienna jazda na rolkach po godzinie to glupota, ale na pewno latwiej sie jezdzi, niz biega. Ja z bieganiem tez mam problemy a na rolkach spokojnie daje rade.
4 czerwca 2015, 11:49
dlaczego głupota?
4 czerwca 2015, 11:54
Ja jeździłam na rolkach codziennie po 5 km, od maja do września i schudłam 8 kg
4 czerwca 2015, 11:55
masz dobre rolki? Ja kupilam, nie przeczytalam opisu i mam... Plastikowe kolka, nie da sie jezdzic... I znow w plecy bo musze odeslac. A rolki to super sprawa, podobno lepsze jak bieganie. Czytalam dzis na forum potreningu....
4 czerwca 2015, 12:25
pytanie tylko czy kolano tez nie bedzie bolalo. Musisz sprobowac. Rolki to tez aktywnosc,moze nie taka jak bieganie ale zawsze cos :)
4 czerwca 2015, 12:50
Mysle, ze codzienna jazda na rolkach po godzinie to glupota, ale na pewno latwiej sie jezdzi, niz biega. Ja z bieganiem tez mam problemy a na rolkach spokojnie daje rade.
Jak można mówić, że jeżdżenie na rolkach godzinę dziennie to głupota? Głupotą jest siedzenie na 4 literach i narzekanie...
I tak oczywiście że rolki są dobre i tak nie obciążają kolan jak biegania, sama to przerabiałam.
4 czerwca 2015, 15:13
Jak można mówić, że jeżdżenie na rolkach godzinę dziennie to głupota? Głupotą jest siedzenie na 4 literach i narzekanie...I tak oczywiście że rolki są dobre i tak nie obciążają kolan jak biegania, sama to przerabiałam.Mysle, ze codzienna jazda na rolkach po godzinie to glupota, ale na pewno latwiej sie jezdzi, niz biega. Ja z bieganiem tez mam problemy a na rolkach spokojnie daje rade.
Jezeli dziewczyna ma problemy z kolanami- to tak, jest to glupota. Jezdzenie na rolkach jest latwiejsze, ale tez dosc obciazajace dla kolan.
4 czerwca 2015, 15:51
Jezeli dziewczyna ma problemy z kolanami- to tak, jest to glupota. Jezdzenie na rolkach jest latwiejsze, ale tez dosc obciazajace dla kolan.Jak można mówić, że jeżdżenie na rolkach godzinę dziennie to głupota? Głupotą jest siedzenie na 4 literach i narzekanie...I tak oczywiście że rolki są dobre i tak nie obciążają kolan jak biegania, sama to przerabiałam.Mysle, ze codzienna jazda na rolkach po godzinie to glupota, ale na pewno latwiej sie jezdzi, niz biega. Ja z bieganiem tez mam problemy a na rolkach spokojnie daje rade.
4 czerwca 2015, 15:54
jezdze juz na rolkach tak okolo 2 tyg ale nie codziennie. Nie bola mnie kolana. Tylko przy bieganiu boli mnie lewe, prawe nie.Jezeli dziewczyna ma problemy z kolanami- to tak, jest to glupota. Jezdzenie na rolkach jest latwiejsze, ale tez dosc obciazajace dla kolan.Jak można mówić, że jeżdżenie na rolkach godzinę dziennie to głupota? Głupotą jest siedzenie na 4 literach i narzekanie...I tak oczywiście że rolki są dobre i tak nie obciążają kolan jak biegania, sama to przerabiałam.Mysle, ze codzienna jazda na rolkach po godzinie to glupota, ale na pewno latwiej sie jezdzi, niz biega. Ja z bieganiem tez mam problemy a na rolkach spokojnie daje rade.
To uwazaj, zeby nie zaczely jak zaczniesz codziennie.