Temat: kopenhaska 28,10 chętni ?

  Hej Laseczkie:).Jak tam u  Was???Moja waga drgnela tylko minimalnie,ale biorac pod uwage wczorajszy wielki grzech i tak jest niezle.Postaram sie bardziej rygorystycznie podejsc do diety,bo w innym przypadku to nie ma sensu.Nie radze sobie z tymi cholernymi wieczorami i nad tym glownie musze pracowac.Caly dzionek jest super,a wieczorkiem zaczynaja swedziec mnie zeby.Masakra.Pasek wagi bede zmieniala w poniedzialki.Poki co nic nie ruszam.Pozdrowionka i buziaczki.Trzymajcie sie cieplutko!!!

hejka z ranka :)

Po ciężkim wieczorze, dietuję dalej :)

Tasiula dziękuję za link,na pewno poczytam bo skoro mówisz że chudnie się a są wprowadzone węglowodany stopniowo to może warto:))

jak tam dzionek Wam kobietki minął???

U mnie z dieta do przodu:) Zaliczylam dzis Kilera Ewki wiec nie jest zle. Buziaki dziewczyny - damy rade- nie podawac sie:)))

Marchew zjedzona, kawa wypita. Zbieram się na cmentarz.

hejka u mniee waga staneła 75,1 buuu

Tasiula nic się nie martw,ruszy z kopyta i zanim się obejrzysz będzie o kilka kg mniej:))

Tasiula, u mnie też stoi na 73,8. Ale po ubraniach widzę, że jest luźniej. Jak tam minął dzisiejszy dzien? Ewula, jak u ciebie?