Temat: Dieta kopenhadzka , dieta kopenhaska

wlasni czy szpinak mona czyms zastapic i befsztyk bo tez jest ochydny :confused:
ja szpinaku nie lubie ale go w siebie wmuszalam;) hehehe Czasem desperacja sprawia ze robie cos czego nei chce lub nie lubie;-) Szpinaku sie raczej nie da zastapic, ale moze salata zamiast niego.. nie wiem serio... ja jadlam tak jak bylo napisane...
cos gdzies słyszałam ze mozna brokułami ale pewna na 100 % nie jestem .. ja tam lubie jedno i drugie =]
duzo rzeczy sie nie lubi ale czasmi trzeba oczy zamknąć i jeść szpiank jest ochydny nawet mam odruchy wymiotne ale przegryzam go z jajkiem i jakoś wchodzi hehehe dzis rano miałam juz 4 kilo mniej 7 dzień może teraz kilo na dzień będe zrzucać ja jem same piersi z kurczaka i jakoś idę do przodu :hot:
gratulki widzaca :-) oby tak dalej :-)
Czesc laski:smilie5:Dzis monal moj pierwszy dzien ogolnie czuje sie dobrze tylko troche mnie ssie:undecided:Najgorsze byly brokuly bo nie lubie szpinaku czy moge je choc trszke posolic??Bo dzisiaj jak to zjadlam bez soli to az mnie cofnelo:wink: Pozdro dla wszystkich dziewczyn walczacych z tluszczykiem-razem zawsze razniej :smiley14:
Pasek wagi
Pewnie ze mozesz posolic, ja dodawalam do wody ziarenka smaku.
Hej dziewczynki :) Muszę się pochwalić że właśnie dziś zaczął się mój drugi dzień kopenhaskiej.Przy moich przyzwyczajeniach żywieniowych ciężko jest wytrzymać z taką racja żywieniową więc..jestem z siebie dumna w końcu to już jeden dzień :) wiewiora01-chyba zaczęłysmy tego samego dnia :) to fajnie będzie raźniej :) Pozdrawiam pa :baringteeth:
Ja na kopenhadze zrzuciłam 4,5kg, ale potem jeszcze 4,5. Ona była dla mnie poczatkiem wszystkiego! Teraz myslę,że gdybym jej nie zaczęła to bym nie wygladała tak jak wygladam:cool: Efektu jojo się nie boję, bo minęły 2 miesiące, a ja ciągle jem mało i jak zjem trochę więcej to mi się tak jakoś wyjatkowo ciężko robi:laughing: POZDRAWIAM i trzymam kciuki za wszystkich na kopenhadze Image Hosted by ImageShack.us
Powodzenia WAM zycze ;-) Da sie to wytrzymac, tylko checi potrzeba ;-) Trzymam kciuki...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.