- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 00:17
Ciekawa jestem czy znajdzie sie ktoś kto powie cos pozytywnego o tej diecie
29 maja 2015, 10:19
Ja schudlam 14 kilo. Waga sie trzymala rok prawie, ale potm zaszlam w ciaze wiec wiadomo.
Jedyna dieta na jakiej bylam w stanie wytrzymac. Mozna jksc do woli, nie chodzilam glodna, nie musialam liczyc niczego. Kopüiasta patelnia kurczaka w warzywami o polnocy i waga i tak w dol.
Edytowany przez maharettt 29 maja 2015, 10:23
29 maja 2015, 22:05
Ja schudlam 14 kilo. Waga sie trzymala rok prawie, ale potm zaszlam w ciaze wiec wiadomo.Jedyna dieta na jakiej bylam w stanie wytrzymac. Mozna jksc do woli, nie chodzilam glodna, nie musialam liczyc niczego. Kopüiasta patelnia kurczaka w warzywami o polnocy i waga i tak w dol.
I to najlepszy przykład tego, jakich zdrowych nawyków uczy ta dieta.
30 maja 2015, 09:22
I to najlepszy przykład tego, jakich zdrowych nawyków uczy ta dieta.Ja schudlam 14 kilo. Waga sie trzymala rok prawie, ale potm zaszlam w ciaze wiec wiadomo.Jedyna dieta na jakiej bylam w stanie wytrzymac. Mozna jksc do woli, nie chodzilam glodna, nie musialam liczyc niczego. Kopüiasta patelnia kurczaka w warzywami o polnocy i waga i tak w dol.
Poczytj sobie jak wyglada faza czwarta. Zadne nawyki typu jak jestes glodna naij sie wody nie sa tu potrzebne.
3 czerwca 2015, 21:08
Czytałam Dukana, nawet kiedyś na chwilę go "popełniłam", dopóki nie odzyskałam rozumu (brak zdrowego tłuszczu i jakichkolwiek owoców oraz złożonych, zdrowych węglowodanów aż do schudnięcia do wymarzonej wagi, co u mnie, zgodnie z kalkulatorem Dukana zajęłoby, około pół roku? Mowy nie było...).
Pewnie, fajowo jest napchać się proteinami i nie łamać sobie głowy nad komponowaniem zdrowej, zbilansowanej diety. Takie pójście na łatwiznę mnie też skusiło parę lat temu. Ale na szczęście dałam sobie spokój, uczę siebie i mojego syna zdrowych nawyków żywieniowych (a napychanie się smażonym kurczakiem o północy na pewno do takich nie należy).
23 lipca 2015, 21:13
Znam kilka osób, które bardzo chwalą tę dietę i mogą pokazać rzeczywiste efekty jej stosowania. Kuzynka brała witaminy, inne środki poprawiające odporność. Mi się generalnie dieta Dukana podoba, poza jedną rzeczą, nie wyobrażam sobie nie jeść chleba, a chleb Dukanowski zrobiony z otrębów jakoś do mnie nie przemawia, aż tyle czasu to ja nie mam.
27 lipca 2015, 10:03
dzisiaj jest wlasnie moj pierwszy tydzien na dukanie i efekt po 7 dniach ,,,, piekne 3 kg , i odrazu czlowiek czuje sie lepiej
14 sierpnia 2015, 14:09
super! a ja teraz się trzymasz?
ja szczerze mówiąc miałam kilka chwil zwątpienia i załamania (wakacje u mamusi ;)) ), ale waga idzie powoli w doł. jestem już kawałek za połową drogi ;) zostało mi jeszcze pare kg do zrzucenia, ale swietną motywacją jest kiedy wbijam się w ciuszki, których jeszcze w czerwcu nie mogłam nawet siłą na zad naciągnąć;))
tez bylo mi cieżko bez chlebka, a zapach swiezej buleczki powoduje u mnie wstrząsy ;) ale modyfikuje sobie przepisy wedle wlasnego gustu i tak np chlebki piekę sobie dosłownie w 3 min, mieszam jajko z 2-3 lyzkami otrąb, wlewam do opiekacza (bez zadnego proszku do pieczenia, ani jogurtu) i wychodzą mi z tego 2 ciepłe trójkąciki a la grachamka, normalnie kanapeczki sobie z tego robie, mm pycha ;))
14 sierpnia 2015, 14:20
Ja zgubiłam ok 15 kg ...
fakt faktem ze nie stosowała się w 100 % zasad Dukana, po fazie ataku ataku wprowadziłam warzywa itp. i tak już trzymałam cały czas .. mieszałam zazwyczaj warzywa z nabiałem i chudym mięsem, do tego też zdarzało się że piłam piwko czy coś delikatnie mocniejszego i udało się, jednak teraz wszystko wróciło, bo nie ma co ukrywać nie pilnowałam się , za dużo fast foodów czy siedzenia na tyłku ;)
obecnie wracam z podwojoną siłą ;p ale już nie na Dukana ;)
14 sierpnia 2015, 15:38
Ja tak samo, straciłam 10 kg. Z czego 5 na klasycznym dukanie. Potem zadowolona z efektów zaczęłam sobie pozwalać na łamanie diety, więcej np. zakazanych warzyw. I waga mimo tego w dól. Ale bardzo dużo i rozmaicie sobie na nim gotowałam i uzupełniałam otrębami. Piekłam chleby i tak dalej.
Wszystkie kilogramy jednak wróciły, więc i ja wróciłam na dietę, ale też już nie na Dukana. Kilka razy w międzyczasie próbowałam i po prostu już nie działał...