Temat: Dukan, zapraszam odchudzające się na tej diecie :)

Witam, mam 25 lat, waze 59 kg, jestem na dukanie od 2 tygodni. Moze sa jakies chetne do wspierania sie?
Dziwi mnie to, że wolicie katować sie jakimiś dietami, liczyc kalorie zamiast jeść normalne, zdrowe żarcie.
Pasek wagi

hanna.bananna napisał(a):

Dajcie spokój. Każdy musi sam się przekonać o szkdliwości lub nieszkodliwości danej diety. To tak samo jak wszyscy wiemy, że dieta 500 kcal jest bez sensu a i tak wciąż ktoś ja stosuje. Do niczego to nie prowadzi, ale jeśli nie potrafią się uczyć na cudzych błędach, to niech uczą się na swoich. Dziewczyna pyta, czy ktoś chce ją wesprzeć, a nie czy warto zastosować tą dietę. I tyle. Nie chcesz- nie przyłączaj się i już. Po co się wdawać w głupie dyskuje

No i wlasnie o to mi chodzi.

montignaczka napisał(a):

[ jak można jeść normalnie, zdrowo i też chudnąć? a wierz mi, że szybkie schudnięcie nie jest dobre ani dla organizmu, ani dla wyglądu

Uwierz mi byłam na wielu dietach przed Dukanem, zaliczyłam 4rech dietetyków i żadna mi nie przypasaowała. Wszędzie chodziłam ciągle głodna i z uporczywym ssaniem w żołądku.Na Dukanie odetchnęłam bo nie musiałam, mogłam byś syta.Wolę zrezygnować ze słodyczy i innych przyjemności, a nie być głodna

furcek napisał(a):

Dziwi mnie to, że wolicie katować sie jakimiś dietami, liczyc kalorie zamiast jeść normalne, zdrowe żarcie.

A mnie dziwi, że wolicie jeść mikroskopijne porcje "wszystkiego" niż zastosować metodę gdzie można do syta tylko określone posiłki.
Jedząc normalne zdrowe żarcie najadam sie przy jakiś 3 tys kcal minimum.A na Dukanie nie dość, że nie ma ograniczeń ilosci to jeszcze posiłki są bardzo syte

Są różni ludzie i różne preferencje
Powodzenia dla autorki.

A ja powróciłam do normalnego jedzenia po dukanie, tylko poczwarkowatek i otręby mi zostały i też nie było jo-jo.
Pasek wagi
Dzieki dziewczyny, ze mnie wybraniacie :)

Wiktoriaxxx napisał(a):

furcek napisał(a):

Dziwi mnie to, że wolicie katować sie jakimiś dietami, liczyc kalorie zamiast jeść normalne, zdrowe żarcie.
A mnie dziwi, że wolicie jeść mikroskopijne porcje "wszystkiego" niż zastosować metodę gdzie można do syta tylko określone posiłki.Są różni ludzie i różne preferencje

Mów za siebie:) Ja wcale nie jem mikroskopijnych posików;) Na śniadanie własnie zjadłam kanapke z maslem orzechowym, kanapke z masłem, serek wiejski i 2 pomidory. Za niedługo kolejny posilek;)

Weź pod uwage ze chcąc spalic tłuszcz to trzeba cwiczyc i dostarczyc ogranizmowi przede wszystkim węgli, których nie ma w waszej diecie. Ale w sumie patrzac na dzienny jadłospis to nawet nie chciało by mi się zejść z łózka;)
Pasek wagi

Wiktoriaxxx napisał(a):

furcek napisał(a):

Dziwi mnie to, że wolicie katować sie jakimiś dietami, liczyc kalorie zamiast jeść normalne, zdrowe żarcie.
A mnie dziwi, że wolicie jeść mikroskopijne porcje "wszystkiego" niż zastosować metodę gdzie można do syta tylko określone posiłki.Jedząc normalne zdrowe żarcie najadam sie przy jakiś 3 tys kcal minimum.A na Dukanie nie dość, że nie ma ograniczeń ilosci to jeszcze posiłki są bardzo syteSą różni ludzie i różne preferencje

I to jest wlasnie atut tej diety, ze nie chodzi sie glodnym. Praktycznie juz w drugiej fazie dodaje warzywa, potem owoce, potem pelnoziarniste pieczywo itd itd, a kazdy tu straszy zakwaszeniem organizmu, pic pic i jeszcze raz pic duuuzo wody, to do zakwaszenia nie dojdzie.
tu nie ma co wybraniać. Poczulam sie teraz jak zwierz, który Cię chce pożreć :D Kochana to jest Twoje decyzja i zrobisz jak uważasz, to nie chodzi o to żeby się tu wykłocac czy przegadywać...po prostu ja mam takie a nie inne doświadczenia z tą dietą, a jako czlek, który zawsze chce pomóc czy doradzić, to się tym podzielilam z Toba...a jeżeli uważasz, ze bedzie to dla Ciebie dobre to ok, ja Ci życzę powodzenia, mimo tego, że jestem wielką przeciwniczką tej diety
Pasek wagi

furcek napisał(a):

Wiktoriaxxx napisał(a):

furcek napisał(a):

Dziwi mnie to, że wolicie katować sie jakimiś dietami, liczyc kalorie zamiast jeść normalne, zdrowe żarcie.
A mnie dziwi, że wolicie jeść mikroskopijne porcje "wszystkiego" niż zastosować metodę gdzie można do syta tylko określone posiłki.Są różni ludzie i różne preferencje
Mów za siebie:) Ja wcale nie jem mikroskopijnych posików;) Na śniadanie własnie zjadłam kanapke z maslem orzechowym, kanapke z masłem, serek wiejski i 2 pomidory. Za niedługo kolejny posilek;)Weź pod uwage ze chcąc spalic tłuszcz to trzeba cwiczyc i dostarczyc ogranizmowi przede wszystkim węgli, których nie ma w waszej diecie. Ale w sumie patrzac na dzienny jadłospis to nawet nie chciało by mi się zejść z łózka;)


ja również nie chodze głodna, bo lubię pojeść i tak tez czynię...:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.