- Dołączył: 2013-08-11
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 18
11 sierpnia 2013, 20:54
Witajcie kochane, jestem tutaj nowa i bardzo potrzebuję pomocy. Wsparcia przede wszystkim!! Niestety przytyło mi się TROCHĘ!!!!! i nie potrafię schudnąć. Bardzo chcę a nie umiem. W lutym studniówka, a ja martwię się o sukienkę. Błagam pomóżcie mi. Może znacie jakieś fajne przepisy, jadłospisy. COKOLWIEK? :)) Zdesperowana niemalże czekam.
Pozdrawiam Ola
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
11 sierpnia 2013, 21:02
Zamiast diety proteinowej polecam zmienic na dobre nawyki zywieniowe. Wydaje mi sie ze propozycje diety South Beach sa najrozsadniejsze. Poczytaj i podejmij madra decyzje. Trzymam kciuki!
- Dołączył: 2013-07-07
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 953
11 sierpnia 2013, 21:03
nie dukan, zdrowe jedzenie i ćwiczenia. No chyba, że po studniówce, albo jeszcze przed chcesz kupowac jeszcze większy rozmiar ubrań niz teraz.
11 sierpnia 2013, 21:04
Z Dukana trzeba bardzo powoli i mądrze wyjść, więc nie nadaje się dla osób o słabej woli i motywacji. Najzdrowsze jest zwyczajne MŻ z ruchem. Fajnie, że nie obudziłaś się na miesiąc przed i myślisz o tym teraz
.
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1536
11 sierpnia 2013, 21:06
cynamonek92 napisał(a):
Z Dukana trzeba bardzo powoli i mądrze wyjść, więc nie nadaje się dla osób o słabej woli i motywacji. Najzdrowsze jest zwyczajne MŻ z ruchem. Fajnie, że nie obudziłaś się na miesiąc przed i myślisz o tym teraz .
dokładnie do dukana to trzeba mię silna wole, chęc i motywacje
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1536
11 sierpnia 2013, 21:06
cynamonek92 napisał(a):
Z Dukana trzeba bardzo powoli i mądrze wyjść, więc nie nadaje się dla osób o słabej woli i motywacji. Najzdrowsze jest zwyczajne MŻ z ruchem. Fajnie, że nie obudziłaś się na miesiąc przed i myślisz o tym teraz .
dokładnie do dukana to trzeba mię silna wole, chęc i motywacje
- Dołączył: 2010-06-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 393
11 sierpnia 2013, 21:08
dukan to zło...znam masę OFIAR...
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
11 sierpnia 2013, 21:13
1) 5-6 niewielkich posilkow o STALYCH PORACH
2) kazdy posilek poprzedzam wypiciem szklanki wody (400ml)
3) sniadanie najpozniej 1h po pobudce, zawsze sycace i pelnowartosciowe (zadnych smieci w stylu platkow kukurydzianych na mleku czy ciastek)
4) jesli cieknie Ci na cos slinka naloz sobie na talerz niewielka porcje danego smakolyku i ... odczekaj 10-15 minut - ochota najczesciej mija
5) robiac zakupy wybieraj produkty niezawierajace w skladzie cukru (nagle skoki insuliny powoduja napady glodu), pelnowartosciowe, ale niekoniecznie light
6) by uniknac wieczornego podjadania na kolacje zjadaj posilek z czystych protein - dluzej syca a do ich strawienia organizm zuzywa okolo 40% ich wartosci kalorycznej
7) pij wode, wode z cytryna, zielona herbate i unikaj slodkich i gazowanych napojow, a zwlaszcza tych zawierajacych kofeine (na kazda wypita szklanke kawy powinno sie uzupelnic plyny w organizmie dwoma szklankami wody! Nie zrazaj sie poczatkowymi czestymi wizytami w toalecie, w krotkim czasie organizm przywyknie)
8) wracaj ze szkoly spacerem i trzy razy w tygodniu godzinke pocwicz - na poczatek tyle :)
- Dołączył: 2013-08-11
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 18
11 sierpnia 2013, 21:26
Dziękuję :)) no to co, od jutra przechodzę (może nie dietę Dukana) ale na zmianę nawyków żywieniowych+ ćwiczenia (DUŻO ĆWICZEŃ). w końcu nie chcę wyglądać jak prosiaczek na studniówce. Trzymajcie za mnie kciuki i postaram się opisywać każdy dzień, aby łatwiej było mi przetrwać :))