20 września 2010, 09:15
Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
24 lutego 2011, 09:22
Hej.
Ja myślałam, że po 2 tygodniach nieobecności nie nadrobię forum, a tu cicho jak makiem zasiał.
![]()
Oj kobitki....
Zanikł nam sygnał z pleya , potem mnie choróbsko dopadło...
A co u Was? Żyjecie?
![]()
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
4 marca 2011, 11:50
hej kochane
cisza już tutaj!!!
ja też specjalnie nie dukam, wzięłam się za wysiłek fizyczny, dalej u mnie przeważają białka ale i węgle wpadają, zazwyczaj na śniadanie:) A jak tam u Was? myślę od przyszłego tygodnia wprowadzić znowu do diety przynajmniej 2 dni w tygodniu czysto proteinowe. Dam znać jak to odzwierciedla się na mojej wadze...jak będzie komu dawać znać;)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
7 marca 2011, 13:50
dzisiaj dzień P, jeden z dwóch w tygodniu!! ale jestem ambitna nie??....wstydzę się
Ale jak mam wszystko zawalać to chociaż te 2 dni zrobię czyste a pozostałe South Beach, tak mi łatwiej, chociaż paska dawno nie zmieniałam, teraz nawet trochę ponad to co tam widnieje:( Ale nic to, spinam się i idę dalej, dam znać czy waga ruszyła z tymi nędznymi dwoma grzecznymi dniami. hehe patrzę teraz, że mój poprzedni post jest bardzo podobny w tonie, powtarzam się
Ale może to spowoduje, że ktoś się odezwie, szkoda mu się zrobi, że tak gadam do siebie, wkoło to samo......
Buziaków moc i szybkiej wiosenki i spadków na wadze życzę.
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
7 marca 2011, 18:56
Hej christii, witajcie kobitki ;)
Nie odzywam się, bo w sumie nie ma o czym pisać.
Można powiedzieć , że wkroczyłam w IV f. i tak sobie leci dzień za dniem ... Waga na szczęście 58 kg ustabilizowana ,waha się + - 1 kg .
Zrobiło się troszkę cieplej i głównie dzionek do południa spędzam z najmłodszą pociechą na dworze. Potem obiad , lekcje ze starszakami, moment wieczór zleci... i spać trzeba iść.
Z jednego jestem mega szczęśliwa.Że4 już nie myślę o jedzeniu non stop, jak to było przed dietą. Nie podjadam między posiłkami. Że potrafię iść spać nieobżarta ;)
Trzymajcie się babolki. Ściskam i do następnego ;)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
11 marca 2011, 13:44
fajnie Just, że potrafisz utrzymać to co osiągnęłaś, naprawdę podziwiam. Ja zaczęłam zrzucać to czego nabrałam i powoli dobijam do paseczka, utrzymuję jaj planowałam te 2 dni czyste proteinowe i waga znowu spada
Befciu gdzie jesteś kochana??
Buziole i miłego weekendu!
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
14 marca 2011, 12:23
Christii Hejka hejka !!!
Jestem , zyje ale co to za zycie ??? Az mi wstyd bo nie mam sie czym pochwalic Just ma piekny wynik ty tez a ja + 2 kg do przodu od paseczka a wszystko wina imprezek kotre od stycznia sie mnoza jak grzyby po deszczu ale moje koffane dojerzewam do mysli zeby od 21 marca wrocic na Dukana tzn do fazy P i zrzucic jeszcze te 5 kg balastu, gdyz pogoda za oknem daje do myslenia ze juz niedlugo trzeba bedzie zrzucic ubranko i tu co ??? - wstyd
ale motywuje sie aby na 100% od poniedzialku zaczac powaznie duakc ... zycze Wam slonecznego i udanego dzionka caluski pa pa
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
14 marca 2011, 12:23
no dwa razy poszlo sorrki ;-)
Edytowany przez befcia 14 marca 2011, 12:24
- Dołączył: 2006-03-23
- Miasto: Słońce
- Liczba postów: 531
14 marca 2011, 12:38
hejka kochane ja tez nie odzywalam sie ze wstydu. +3.5kg wiec z 5 do zrzucena zrobilo sie 8.5 jestem na maxa wkurzona. dzis zaczelam dukana od nowa, moj maz tez wiec mam nadzieje ze bedzie latwiej.
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 14
14 marca 2011, 19:29
Witajcie. Wróciłam na dietę, dziś pierwszy dzień. Poprzednio szybko się zniechęciłam, ponieważ wszyscy pięknie chudli a ja nic. Motywacją jest zdanie mojej 3,5 letniej córeczki: "Mamusiu, ale ty masz duży brzuszek" i oczywiście wiosna na dworze, a ja w żadne ciuchy się nie mieszczę. No i postanowienie wielkopostne wręcz dla mnie idealne, ponieważ szczerze nie cierpię nabiału... Trzymajcie za mnie w kciuki. Pozdrawiam
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 247
25 marca 2011, 19:04
czesc dziewczyny kochane:) jejku kiedyb ja tu byłam ostatni raz... baaaardzo dawno temu na to wychodZI:)
ale wrociłam widze ze dieta idzie super:) ja musiałam niestety przerwac diete ... nieco przytyłam ale nadal jakos sie trzymam:) mam nadzieje ze nadal moge byc z wami chociaz na chwile obecna dukana nie bede stosowac bo musze krew podreperowac:)
ale na diecie jestem itd. na wakacje czyli tak w zasadzie od czerwca wracam na dukana:) no i nadal bede tu z wami::)
co u was słychac??????????????????????????????????????:)