20 września 2010, 09:15
Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
3 lutego 2011, 21:32
eee tam
novajulia . Przyjąć złe nawyki jest naprawdę bardzo łatwo. Ważne , że dostrzegamy swój problem i walczymy z nim z większym lub mniejszym skutkiem.
![]()
Problemem by było nie widzenie problemu.
![]()
![]()
No i popatrz jaki piękny cel do schudnięcia Ci wyskoczył.
![]()
Za zdanie prawka oczywiście będę trzymała kciuki.
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
3 lutego 2011, 21:34
Się zagadałam z mężem przez telefon. Normalnie jakbyśmy się z rok nie widzieli.
![]()
Dziwne , że normalnie obcując ze sobą nie poruszamy takich i innych tematów, a podczas rozmów telefonicznych... tematów do pogawędki, aż ucho czerwone od ciepłej baterii się robi.
![]()
Edytowany przez Just82 3 lutego 2011, 21:35
3 lutego 2011, 21:40
Just to jest motywacja do zdania prawka a nie do schudnięcia.
Mój facet ma wręcz przeciwnie - jak jest to możemy gadać godzinami, a przez telefon, to tylko te najważniejsze sprawy. Żeby coś poważnego przedyskutować to nie ma szans - muszę czekać, aż przyjdzie. matołek jeden wie, że przez telefon mnie nie przegada jak się na coś uprę, a na żywo to tym swoim tzw. urokiem osobistym mnie przekabaci. Jaka ja jestem słaba względem wdzięków męskich
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
3 lutego 2011, 21:42
Skoro również tv jest dziś w moim posiadaniu, to grzecznie piszę DOBRANOC i uciekam do łóżeczka.
![]()
Spokojnej nocy !
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
3 lutego 2011, 21:44
> Jaka ja jestem słaba względem wdzięków
> męskich
a ktora babka nie jest
![]()
. Wystarczy , że tyłkiem zakręci...
![]()
achhh....
![]()
Papsss...
![]()
3 lutego 2011, 22:17
do następnego... idę ćwiczyć
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
3 lutego 2011, 22:56
Julcia ale ze mnie ignorantka z tymi farbami, ale ja nie mam z takimi do czynienia. Mąż mi głupot naopowiadał, tzn. już teraz mnie uświadomił o co mu chodziło, po prostu się nie zrozumieliśmy matołki:))) A z prawikiem sobie poradzisz, będzie troszkę stresu z pewnością, ale potem ile radości. Ja jak przyjechałam z odebranym świeżo prawkiem to od razu wsiadłam do auta i pojechałam do koleżanki
bedzie dobrze. Zdolna jesteś, jak już to Just zauważyła.
Kolorowych snów kochane
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
4 lutego 2011, 08:37
Nooo wreszcie dokonałam pomiarów.
I w szoku jestem.
![]()
, że aż tyle ubyło.
I mierzenie było 1.10.2010 a dzisiaj 4.02.2011
Biseps 29 cm ( ubyło 4 cm) 25 cm
Pod piersiami 82 cm ( ubyło 7 cm) 75 cm ( już wiem czemu wszystkie staniki
okazały się za luźne)
Talia 93 cm ( ubyło 19 cm) 74 cm
Brzuch 100 cm ( ubyło 13 cm) 87 cm ( trzeba jeszcze popracować
nad zalegającym tłuszczem)
Biodra 98 cm ( ubyło 11 cm) 87 cm
Udko 56 cm ( ubyło 7 cm) 49 cm
Łydka 35 cm ( ubyło 4 cm) 31cm
---------------------------------------
UBYŁO 65 cm i 11,5 kg
Ale mi się poprawił humorek.
![]()
Edytowany przez Just82 4 lutego 2011, 09:51
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
5 lutego 2011, 10:56
Just wymiatasz z tymi cyferkami
SZOK!!
A u mnie pomalutku leci (szkoda, że nie waga w dół), teraz piję kawkę w pracy. Wyszorowałam schody i się zmęczyłam:), zrobiłam kawę i odpaliłam j. hiszpański hehe a teraz ściemniam i już zaglądam na Vitalkę. Miłej soboty Wam życzę:)))
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
5 lutego 2011, 22:08
PUK PUK PUK!!!
Co tam u Was słychować? Ja posprzątałam, poprałam i teraz w dresiku odpoczywam sobie przed TV i kompem:) Mieliśmy gdzieś wyjść z mężem ale w końcu siedzimy sobie. Patrzę na "Ja cię kocham a ty śpisz" enty raz hehe;)