Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.

Julcia po prostu jak przychodzi czwartek to przed 17 rzucam wszystko, mąż obejmuje posterunek i te 105h jest dla mnie:))) ja lecę się taplać hehe. A hiszpański to w pracy w wolnych chwilach , teraz jeszcze w miarę spokój, na wiosnę będzie trudniej.


Just głowa jeszcze pobolewa, ale już do zniesienia. Póki nie myślę to jest ok, o!!! teraz już boli

Pasek wagi
poprawka 1,5h dla mnie
Pasek wagi
Christii no powiem ci że jak przeczytałam 105 to zastanawiałam się o co ci chodzi . Ja nie potrafię się zorganizować całkowicie i totalnie. Dziwię się że już 10 dzień ćwiczę, bo zwykle szybko się poddaję. Dlatego też o dietę lepiej nie pytajcie .
no nie pytamy, nie pytamy, ja też staram się dobić do wagi paskowej ale jakoś pod górkę, jeszcze 1kg. się trzyma i nie chce puścić, paskud jeden, ale dukan to za bardzo nie jest ostatnio, owoce wpadają i nie potrafię sobie ich odmówić;((
Pasek wagi
Befcia za mną list gończy wysłała.

Witajcie. 
Zaglądam, czytam ( choć jakaś cisza tu ostatnio) .
Ostatnio mam kupę roboty z dziećmi ( znowu szkoła) i jak już zasiadam na kompa to nie wiem jak to wszystko ogarnąć - tu odpisać, tam odpowiedzieć...
Dukam, dukam. Wagowo stoję między 59 a 59,9, 60 kg. Jem wszystko na co mam ochotę , oczywiście wszystko w rozsądnych ilościach. I tak jakoś od dłuższego czasu od 16:00 czy 17:00 nic , tylko picie - woda lub duuuużo ciepłej herbatki. Tak jakoś przywykłam do tego. 
Stęskniłam się za P , to żem po weekendzie dziś sobie cały dzionek P zrobiła. O i tak... leci ;)

novajulia ćwiczysz? Kiedy na to znajdujesz czas?
christii a ty nadal na II F? 
Befcia dzięki za przywołanie .
Pasek wagi
Just ja nie wiem, która to faza, jak pisałam zajadam owoce prawie dziennie i czasem jakiś czekoladowy cukierek więc nie mam się czym chwalić - waga nie spada no bo jak ma spadać!!?? Ale zobaczymy, nie jest tak źle jak mogłoby być po świętach
Pasek wagi
Just robię a6w wieczorkiem. Bardzo mnie to rozbudza i nakręca, więc jak już jestem padnięta od dzieci, inwestorów i ogółu spraw całodniowych (ale to mądrze zabrzmiało ), to rzucam koc na ziemię i ćwiczę. Dobrze mi to na stresy robi... a tych ostatnio coraz więcej.
I oficjalnie nie dukam i nie kopenhaguje się... Na razie jem raczej białkowo, w małych ilościach, i przeplatam warzywami...
Za to herbaty pije jak nigdy. Dziś mi przyszło zamówienie - pudło różnych herbat... czuje się jak dziecko, które dostało czekoladki - nie wiem którą pierwszą spróbować.
Oki spadam na podłogę... czyli ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć
christii , befcia będąc na II f. lentylki wcinała codziennie a waga leciała , a ty do tego pływasz, wiadra nosisz ... Może ci to w mięśnie idzie?
novajulia gdybym ja miała chociaż wieczory dla siebie......może bym i zaczęła ruszać się, a tak... głupio mi gimnastykować się przy całej rodzinie. Bo potem najmłodsza córa chodzi i woła " Mamo cho" kładąc się na dywanie wyginając we wszelaki sposób. A niech taki cyrk odstawi w gościach ? Wolę już się z kolacją ograniczać, nie mniej jednak coś z tym swoim brzuchem muszę zrobić.
Befcia woła , woła a sama znika.
Pasek wagi
Oj dziopy wy kochane... Ja nigdy na was utrafić nie mogę. Christii znikneła - pewnie wiadro na nią spadło ;). Befci też ani tu ani tam.
Just przynajmniej ty się objawiłaś .
Ja na szczęście mam duże dzieci :P. A po za tym, mój męcizna też ćwiczy, jak jest w domu. Po za tym się zbuntowałam, i po 21 nie odzywam się do dzieci (wyrodna matka) i poświęcam czas na ćwiczenia. Moja młoda ma zakaz ćwiczenia, bo jest tak chuda, że wszystkie spodnie z dupci jej lecą 10 lat i 27 kg - ale ta to ma ruchu w szkole... 4 godz wf i 2 godz kosza, do tego goni na łyżwy / w lecie rolki, rower i piłka nożna. Młody ciut gorzej więc jemu nie zabraniam - choć a6w mu odradziłam.
Kurde... jak ja bym chciała mieć taką motywację jak 2 lata temu przed komunią dzieciaków... Buuuuuuuuuuu
Hej hej koffane jestem :-) ale ledwo zyjce przyszla do mnie @ i zle sie czxuje pzelezalam cale popoludnie a dokładnie przspalam wrrr mysle ze jutro  bedzie lepiej. Wy to dziolszki macie kondycje do tych cwiczen az Wam zazdzrosze novajulia to juz praie akrobatka Christii plywaczka a my z Just dukamy :-) Dzisiaj mialam dzien nawet nie wiem jaki bo malo co jadlam bo brzuch mnie bolal wiec tylko wiejski 2 dukanowe mufinki i mandarynka i kubel wody wypilam Trzymajcie sie cieplutko jutro sie do Was z raneczka odezwe Buziole na noc kolorowych snow do jutra pa

sorrki dwa razy poszlo

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.