Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
Hej.
A co tutaj u nas tak cichutko?
Odezwijcie sie kobitki, co u was?
Befcia  trzymasz II fazę?
Christii jak idzie zmodyfikowany Dukan? Co z Twoją wagą?

Ja wam powiem, że ciężko na tej III fazie z początku. Trzeba się pilnować jak diabli. Ale wagowo u mnie ok. Dziś 59,5 kg.
Pasek wagi

helo dziewczynki

Wczoraj nie umiałam od popołudnia wejść na vitalię, wyrzucała mnie cały czas wstrętna...

Just jakoś leci, waga się waha 62/62,5:))) A na III fazie z pewnością nie jest prosto, trzeba kontrolować wagę i swoje zapędy hehe


Ależ się namachałam przy odśnieżaniu, aż opadłam z sił:) I piechotką zrobiłam jakieś 2km po śniegu, więc porcja ruchu jest (przyda się, ponieważ nie ćwiczyłam od kilku dni)

Pasek wagi

co robicie? Ja kawkę popijam w pracy, nudno mi, dobrze, że mam książki:)

Dietowo dobrze, oparłam się czekoladowemu nadziewanemu mikołajkowi, a tak patrzył słodko na mnie Jestem z siebie dumna!! Cóż te słodycze w sobie mają, że tak je kochamy. Mi jest ciężej zrezygnować  z takiego słodkiego mikołajka niż z obiadu. Ciast już to nie dotyczy, one już mnie tak nie kręcą jak czekoladowe przysmaki:) To w takim razie słodko Was pozdrawiam, życzę miłego wieczora.

Pasek wagi

Hejka moje koffane !!!!

Sorrki ostatnio Was troche zaniedbuje ale jakos tak wychodzi , a czasu to odsniezanie zabiera jak diabli i jak czlowiek potem wroci do domu to juz ma wszystkiego dosc . Ja dzisiaj jakas senna bylam ledwo na nogach sie trzymalam i po pracy drzemke sobie urzadzilam . Teraz przybyla do mnie @ wiec jestem pewnie lekko oslabiona dieta snieg i to razem powoduje to zmeczenie. Just trzymam druga faze ale razem z grzeszkami  Dzisiaj na wadze rano bylo 59,4 kg ale to pewnie przez @ a dopiero 1 dzien. wiec mam nadzieje ze waga spadnie poniezej 59 :-))) Christii jestes dzielna oparlas sie takiemy facetowi ???? to duza sztuka ha ha ha ha . Pozdrawiam Was milej nocki . Jutro na 100 % do Was zawitam . Pa Buziole

Befcia, no mam nadzieję, że zawitasz:) Miałam dzispoćwiczyć, miałam sprzątać kuchnię i co?? dupa blada, nic nie zrobiłam, ale jak to mówią inni leniwi "robota nie zając nie ucieknie" Teraz sobie czytam, troszkę poćwiczyłam. Jutro popływam hehe, jeżeli można to tak nazwać, ale jeśli unoszę  się na wodzie i nawet posuwam do przodu to pływanie prawda?? A jutro w biedronce książki "Cukiernia pod amorem" i jakaś bestselerowa książka kryminalna, część I, więc pędzę z samego rana, to będzie prezent od męża pod choinkę, który sobie zażyczyłam (muszę walczyć o swoje, a co!!). Muszę nawet sama sobie kupić I w szufladzie w pracy leży i czeka na mnie piękna bransoletka pandorka, srebrno-biało-czarna (cudeńko, zrobię zdjęcie to wkleję). To też od męża pod choinkę:))(i też sobie sama kupiłam). Ja to potrafię zadbać o siebie co nie???!!

Pozdrawiam i życzę kolorowych aniołków.Dobranocka.

Pasek wagi
christii hihi, jak sama czegoś nie zrobisz to za ciebie nikt nie zrobi. Hehe.Dopieszczaj się , dopieszczaj. Ci faceci to z wiekiem coraz bardziej dziecinnieją. Byle by tylko oni byli w centrum uwagi.
 Na książkę to muszę mieć chandrę i czas. Lubię poczytać, ale na razie ograniczam się do forum internetowych. Za to mój Ł. pochłania 500 stronicowe książki w 2 dni.
befcia wagowo u Ciebie super! I ja czekam na pojawienie się ciotki.

Ździwko mnie dziś ogarnęło , gdy weszłam na wagę. Ciągiem jadę 10 dni na PW , z czego dziś 5 dzień utrwalania + dodatkowych , nowo wprowadzonych produktów, a waga pokazuje wagę z suwaczka. Całe 59,2 kg. Aż trzy razy wchodziłam nie dowierzając.
Dziś "proteinowy czwartek". Czyżbym chudła na III fazie? Dodam , że @ na dniach.
Pasek wagi

Hejka dukaneczki !!!

Melduje sie zgodnie z obietnica  Christii masz racje samemu trzeba o siebie zadbac , juz jestem ciekawa jak wyglada Twoja bransloetka ale poczekam cierpiliwie jak ja nam pokazesz  Just no no ładnie ci sie ta waga utrzymuje  ja mam nadizej ze u mnie do poniedzialku bedzie tez tak ladnie sie trzymac a dzisiaj na wadze dalej 59,4 kg wrr ale to prze ta @.  ale po niej to licze na troszke mniej.  Just na pewno chudniesz w III fazie bo jezeli sie troszeczke ograniczyc w ilosciach a organizm spala teraz przy tym zimnie wiecej wiec waga myka w dol. Och bede zmykac mam kosciol w pracy jak to pod koniec roku i ciezko wygrzebac 5 minut zeby cos skrobnac . Pozdrawiam Was cieplutko . milego dzinoka zycze. Buziole. pa pa

Just jak fajnie, że tak się dobrze na III trzymasz Jestem pełna podziwu! A ja przygotowuję się psychicznie do myśli o dzisiejszym basenie, ponieważ jakoś mi bardzo zimno dzisiaj i jak pomyślę o rozebraniu się....brrrr. Chyba idę sobie kawkę zrobić:) Zajrzę wieczorem. Miłego dnia dziewczynki.
Pasek wagi
christii kawka mówisz? Chyba też sobie zrobię. Ostatnio coś ciśnienie mi wariuje i męczę się od kilku dni z niemiłosiernym bólem głowy.
Sama nie wiem czy to od tego, iż zmieniłam tryb dietki ( zaczynając dietę też przez kilka dni bolała) ), czy ciśnienie wariuje...
befcia współczuję tłumów. Jak zwykle z końcem roku w urzędach , sklepach, poczcie kolejki nie z tej ziemi. Jakby od nowego roku koniec świata miał być. Trzymaj się, bo pewnie po całym dniu masz głowę jak balon.

Jak dobrze, że już 15.30. Jeszcze parę godzinek i znowu warzywka.Mówię wam, jak człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego.

Pasek wagi
a ja zbieram się właśnie na basen, przed chwilą dowiedziałam się, że mam indywidualną lekcję z panią instruktor:( ależ będę wymęczona hehe. Nie ma już wtedy żadnego ściemniania i obijania, cały czas pływam w tę i z powrotem
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.