Temat: Dieta Dukana od 6 września 2010

Witam!

Chciałabym od poniedziałku zacząć diete dukana. Czy znajdzie się odoba która zechciała by mi potowarzyszyć?

Jak wiadomo nie jest latwo samemu walczyć. Chciłabym z kimś dzielić swoje efekty (gorsze lub lepsze)

Mobilizować się nawzajem jak i dzielić się przepisami.

 

Są jacyś chętni?

nie mam pojęcia

w odwrotną stronę jest to bardziej oczywiste- ćwiczysz, rozbudowujesz mięśnie, cm spadają ale waga nie (ja w cm bardzo spadłam, autentycznie wszyscy są w szoku, że mam taką wagę jaką mam)

może w drugą stronę jest podobnie, tj. chudniesz ale masz zastoje wody w organizmie ?

nie mam pojęcia, kombinuję tylko ;)

no załamka - po 4 dniach dojadania mam 5kg więcej ;-(((((((((((( wyp.... wage za okno bo oszaleje , jestem cierpliwa i spokojna , ale to mnie niezle ruszyło....siedze i bucze ..... tak wiele pracy i samozaparcia kosztuje kazde kilo.....
Pasek wagi
no to poczekam na jakieś efekty w cm już nie moge się doczekac....
Waże sie dopiero za jakies 3 dni moze wiecej zobaczymy czy n ic nie przybylo...

hej


sutraa dziękuję:)

madzikowa witamy z nami.

sylwusia bądź cierpliwa, czasami organizm potrzebuje więcej czasu. W końcu na tłuszczyk pracujemy długo, więc i pozbywanie musi trochę czasu zająć. Będzie dobrze.

Pasek wagi
belcia ja już sprawdziłam - te szybko nabyte kilogramy szybko spadają. Zacznij je zbijać od razu i sama zobaczysz
Pasek wagi
Jasna cho*ra! Przez te bieganinę ta moja dieta nawet koło Dukana nie leżała!
W piątek po 2 latach wracam do pracy - kopica formalności + bieganina po babciach (tu z tym odmawianiem jedzenia najgorzej mi idzie ). No nic... jeszcze jutro ,a w piątek - już w pracy, rozpocznę znowu uderzeniówkę na 5 dni.

belcia35 - zauważyłam, że przez grzeszki najbardziej zbiera się woda - więc większość musisz tylko wysikać oczywiście proteiny najlepiej nas "odwadniają" więc zaplanuj jakieś 3 dni białkowe i jesteś na prostej .

no wyjce odprawione .... rano pół godz i po południu 45minut - rowerek stacjonarny zaliczony . Nie bede sie wazyc , szkoda moich nerwów - zważe sie za miesiąc .... lamia - miłego powrotu do pracy; samych miłych ludzi wokół życzę ;-)))
Pasek wagi

Lamia trzymam kciuki, jest to naprawdę stres, zarówno dla Ciebie jak i dla malucha. Dla mnie straszne było zostawić córę w przedszkolu, płakała okropnie:/


A te proteinki to chyba razem z belcią sobie zrobię od poniedziałku, bo pomału schodzę na złe tory, ja niedobra Ale dżinsy, które niedawno ciasne w udach były teraz wiszą i nóżki w nich takie nawet zgrabne się zrobiły nonono....:)))


O i pamiętajcie kochane o swoich chłopakach, oni to lubią.

Pasek wagi

halo halo gdzie jesteście??


Pasek wagi

ja własnie padam po ćwiczeniach

dietowo się trzymam choć wczoraj byłam na granicy

już nie pamiętam kiedy ostatnio miałam dni proteinowe, jestem raczej na systemie jaki jest przy stabilizacji, z tym, że ja się ograniczam kalorycznie i nie jem pewnych produktów (czyli cała reszta dukanaowa można powiedzieć) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.