Temat: Dieta Dukana od 6 września 2010

Witam!

Chciałabym od poniedziałku zacząć diete dukana. Czy znajdzie się odoba która zechciała by mi potowarzyszyć?

Jak wiadomo nie jest latwo samemu walczyć. Chciłabym z kimś dzielić swoje efekty (gorsze lub lepsze)

Mobilizować się nawzajem jak i dzielić się przepisami.

 

Są jacyś chętni?

stefankowo, a moze na delegacji czy gdzies warto poszukac jakiejs rybki grillowanej lub sushi?:P
exotyczna mysle nad sphinxem i grillowana piersia =) ale wiesz sniadania, kolacje, ile mozna pic jogurt i kefir =)
Pasek wagi
W książce Dukana faktycznie nie ma mowy o możliwości picia wódki. Jest jednak dopuszczalna w SB i Montignacu bo ma ZERO węgli a lampka czerwonego wina 0,2 więc to praktycznie żadna różnica. Różnią się kaloriami, ale to w dietach proteinowych praktycznie nie istotne.
Ja będąc na SB piłam i jedno i drugie (oczywiście okazjonalnie i w rozsądnych ilościach ) a i tak chudłam .

już się boję weekendu w takim razie =)
Pasek wagi
stefankowo - na śniadanie może będą jajka, pomidor,parówki, sery (pal licho, że tłuste - najwyżej plasterek weźmiesz). Myśłę, że najważniejsze byś nie jadła nic co ma w zawartości cukier lub mąkę - i będzie dobrze.
Ja gdy wyjeżdżałam na szkolenia miałam zawsze problem z "dyscypliną" - bo produkty jako takie (dietetyczne) były, ale ... te zastawione stoły, wyszukane obiadki - i jak tu nie jeść takich "delicji"?
Jejku, w październiku wracam do pracy, wszystko przede mną

Lamia.37 jak sobie pomyśle o moim hotelu i pytanie z rana to jajeczniczka na maśle czy na boczku....mhmhmh, albo nalęśniki z bitą śmietana, dzemem i czekoladą - hotel w Ostrowcu serwuje takie sniadania
Pasek wagi

stefankowo

Dobrze, ze nie lubie czegoś takiego...

a co do parówek - ja jadlam sojowe, z makro.

zaczynam studia i jak wyglądaja proporcję? stefan lubi parówki (spędziłam przy półce 20 minut) ale tłuszcz mnie zabił ;/
Pasek wagi
dobranoc dziewczynki, do jutra =*
Pasek wagi

hej

 zaczynamstudia - będzie spadeczek zobaczysz, z tego co piszesz to jesteś grzeczna;)


belcia dzięki wielkie za przepis


U mnie dietetycznie w porządku, wieczorem o mało co nie poległam na pysznym cieście mojej mamy, jak kroiłam dla córki na deser, ślinka mi pociekła strasznie, ale byłam silna.


stefankowo super!!!

bijonse witaj w naszym sympatycznym gronie. Jak nie lubisz wody, to może pij herbatę, ja sobie rano robię dzbanek gożkiej z cytryną, a jak nie lubisz, to zawsze możesz dać trochę słodzika, czasem piję litr coli zero (wiem, że niezdrowa, ale potrzebuję). I jakoś leci, dasz radę, znajdź coś co Ci posmakuje, bo trzeba dużo pić na tej diecie

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.