Temat: Dieta Dukana od 6 września 2010

piekne moje ja mam 3 dni delegacji i aż zagryzam zęby co tu zrobic =(

Ja dzisiaj 6 dzień :)
Zamierzam jeszcze 4 i chcę wypróbować więcej przepisów! Są świetne! Dzisiaj zrobiłam bułeczki, wcześniej leniwe, skrzydełka, chleb.... Nigdy nie interesowało mnie gotowanie, a teraz jestem zaskoczona tym, co można zrobić z prostych składników :D

Ja uwielbiam placki dukanowe z twarogu, jajek i maki kukurydzianej. Szybko się je robi i jest to dobry posiłek w pracy lub szkole. Poza tym nie przepadam za serkiem wiejskim więc dodaję do niego jogobelle light- pieczone jabłko i smakuje bardzo dobrze a i najeść się tym można. A jessli chodzi o picie to ja pije dużo coli light bo za woda nigdy nie przepadałam, wiem, że to nie zbyt zdrowo... Chyba będe musiała sie zmusić do picia wody bo nie chcę sobie nerek rozwalić.

Aha, i jeszcze jedno. Zaczełam czytać sobie od początku ten wątek dopiero teraz :) i widziałam, ze wspominacie o jogurtach owocowych. Ja jem około dwóch dziennie zazwyczj jogobelle light albo inny niskotłuszczowy albo kefir owocowy i waga mi leci w dół bardzo ładnie. A co do alkoholu to piwa nie można ale wódkę np z colą light można :). Ja jem także parówki drobiowe ale w ograniczonych ilościach.

bijonse  ooo z nieba mi spadłaś

ja też jadam jogurty owocowe odtłuszone (one mają cukier niestety), mam nadzieję, że od takich ilości jakie zjadam będzie ok.

no i dobrze wiedzieć z tą wódką z colą, może się jakoś uda na weselu  

wódke z cola na Dukanie wolno?

gdzie to jest napisane?

Bo w sumie to byloby ok wyjscie dla mnie jesli chodzi o imprezy...

JUTRO I dzień II FAZY!!!! :))))))))))

Chyba nawet sporo polecialo ze mnie cm bo sie zapielam w spodnie w które dawno juz sie nie mieściłam... :)

a skąd niby wiadomo o wódce z colą? w książce nie ma o tym ani słowa

ja już gdzieś czytałam, że wybierając pijmy właśnie wódkę z colą 0% 

wódka to najczystszy alkohol, bez dodatków jak piwo czy wino, pewnie o to chodzi

 

christii - podobno tak, jednak póki co, moja waga kiedy na nią wchodzę warczy: "proszę wchodzić pojedynczo"
***
Dzięki Sutraa
***
dorotaho > ten cytat niezły jest

Nooo, stawia na nogi a jest tam jeszcze coś:

"Samodyscyplina to pamiętanie czego tak naprawdę chcesz"
 i
"Wielu ludzi odmieniło swoje życie w momencie, w którym przestali analizować to czy proces jest przyjemny,
czy nie, a skupili się na tym, do jakich rezultatów on prowadzi..."

E-book jest dostępny legalnie za darmo na stronie ---> KLIK 

sutraa ja znowu czytałam że jak dukan to lampka lub dwie wytrawnego czerownego wina. Wiesz zsie na książce, bo bardzo się boje tych przeczytanych w necie książki, a potem złości na samą siebie, że waga stoi =)

 

Ps. przeszukałam dzisiaj parówki i te ligt, drobiowe itd miały po 16 % tłuszczu, to nie jest dukan :)