Temat: 10 kg mniej do czerwca!!

a ja zjadłam kawałek drożdżowca (nie duzy). juz mnie złości ten zastój... Mam nadzieje ze wam idzie o wiele lepiej niż mi

nie ma za co:) od tego tu jestem:**

wiola zastój to przecież normalna sprawa;) nie ulegaj pokusom a na pewno spadnie w doł: ) poza tym żeby unikac wiedzy o zastoju waz sie raz na miesiac;P

Raz na miesiąc - rozsądne ale akurat u mnie niemożliwe ,zbyt mocno ta waga w łazience kusi ,nie mogę się oprzeć 

Witajcie dziewczyny:) Jak Wam mijają dni? U mnie masakra, tracę mobilizację do diety. Codziennie jak wrócę z pracy to przeszukuję szafki by znaleźć coś słodkiego, no i znajduję, a potem wiadomo.. Nie potrafię przestać, już nie raz obiecywałam sobie, że to ostatni raz, że od jutra.. itd. Nie wiem czy to wina pogody, czy też całokształtu, dlatego proszę Was pomóżcie mi wrócić do diety, dajcie mi kopa, postraszcie wyglądem słonia, cokolwiek.

megi, schowaj wage tak zebys jej nie widziala;p
kasiula słodycze psuja zeby... watpie zebys chciała wyglądac grubo (bo sie nimi opychasz) i jeszcze bez zebow!!

spróbuję schować ,hmmm teraz będę w pl ,nie wiem jak u mamy ,czy waga jest  czy nie ma ,pewnie zważę się po powrocie z pl a potem każe małżowi schować i nie mówić mi gdzie   ciekawe czy będę szukać? posłucham rady Lusiaaaaa i schowam na jakiś czas .trzymajcie się laski , będzie czas to zajrzę co u was słychać .NIE JEDZCIE SŁODKIEGO ha ha i to pisze ja megi  

hey dziewczyny u mnie tez waga stoi i jakos brak motywacji 

ja sie juz po woli załamuję  przez miesiąc spadło 2kg i tak stoi i stoi  3 tygodnie. Nie mam juz motywacji ani siły bo nie widzę efektów... Pomiary też sie nie zmieniły wcale

Dziewczyny ratujcie ! Jestem juz na diecie czwarty miesiac i wysiadam. Wag stoi bo podjadam, motywacja zerowa. Ledwo co wytrzymuje ! Pomóżcie !