- Dołączył: 2013-10-29
- Miasto: zakopane
- Liczba postów: 16
31 października 2013, 23:19
co prawda jestem już któryś dzień na sb, ale z kimś to zawsze raźniej i bardziej inspirująco :) może ktoś sie przyłączy?może ktoś pokrytykuje mój jadłospis :D ?
10 grudnia 2013, 17:37
1 dzień, ale ja nie pierwszy raz na SB jestem. Za każdym razem jak do niej wracałam były super efekty, ale oczywiście musiałam to zaraz wszystko zepsuć. Źle się odchudzałam, więc potem napady były
Edytowany przez Higaholic 10 grudnia 2013, 17:39
10 grudnia 2013, 17:52
To tak jak ja! Ponad 2 tygodnie wytrzymałam, przeszłam na 2 faze i trachhh w mikołjaki- wszystko w łeb wzięlo ;/ więc od dzisiaj jade od nowa:P ale tylko tydzień czyli do wtorku, bo od srody chce jakies wegle wprowadzic przed swiętami, (tj. owsianka) zebym w swieta za duzo węgli na raz nie spożyla, bo moj ogranizm tego nie wytrzyma jak tu same warzywka i bialko i nagle w swieta tyle wegli :)
10 grudnia 2013, 17:53
a na tej dietce jestem 3 raz chyba :) i tez potem zaczynalam jesc normalie i efekt jojo ;/
10 grudnia 2013, 18:00
gotujesz pierś z kurczaka w wodzie z dodatkiem pieprzu, listków laurowych i ziela.
wówczas gdy mięso jest miękkie, wyjmujesz je z wody, wkładasz brokuły do bulionu.
przelewasz wszystko do blendera i miksujesz na gładką masę.
do tego łyżka serka homogenizowanego naturalnego 0%, przyprawy i gotowe :)
10 grudnia 2013, 18:06
Też się obawiam świąt i tej bomby węglowej, ale może 1 dzień nie rozwali mi całej diety. Na wigilii zjem tylko to, co należy.
Dokładnie, trzeba strasznie uważać z tym wprowadzaniem węgli. Ja raz na początku 2 fazy zamiast jeść po 1 owocu i kromce chleba, przymykałam oko i tu raz 2 banany wpadły, dwa dni później 2 kromki chleba i tak w niecały tydzień 0.3 kg na plusie :/ Tak szczerze, to póki co nie obchodzi mnie, czy będę mieć jojo, czy nie, w połowie stycznia mam studniówkę i chcę schudnąć jak najwięcej się da(ofc zdrowo, a nie jakieś głodówki). Potem się będę martwić wracającymi kg, bo będę miała sporo czasu, by schudnąć jeszcze raz ;p
10 grudnia 2013, 18:07
19martini napisał(a):
gotujesz pierś z kurczaka w wodzie z dodatkiem pieprzu, listków laurowych i ziela.wówczas gdy mięso jest miękkie, wyjmujesz je z wody, wkładasz brokuły do bulionu.przelewasz wszystko do blendera i miksujesz na gładką masę. do tego łyżka serka homogenizowanego naturalnego 0%, przyprawy i gotowe :)
Dziękuję, uwielbiał zupę brokułową :D
10 grudnia 2013, 18:09
Higaholic napisał(a):
19martini napisał(a):
gotujesz pierś z kurczaka w wodzie z dodatkiem pieprzu, listków laurowych i ziela.wówczas gdy mięso jest miękkie, wyjmujesz je z wody, wkładasz brokuły do bulionu.przelewasz wszystko do blendera i miksujesz na gładką masę. do tego łyżka serka homogenizowanego naturalnego 0%, przyprawy i gotowe :)
Dziękuję, uwielbiał zupę brokułową :D
ten przepis ogarnęłam z programu 'Jedz i chudnij' ale nie wiem czy jest ok, nie sprawdzałam.
natomiast jest to przepis idealny na fazę I :)
10 grudnia 2013, 18:14
Hehe też tak miałam przed studniówką:) damy radę w te święta- tym bardziej, ze ja nie lubię wszystkich potraw wigilijnych:P wolę słodycze:)
10 grudnia 2013, 18:15
a ja wolę pierogi mojej babci hahahaha - nie wspomnę o ciastach!
10 grudnia 2013, 18:16
No właśnie martini, ach te ciasta... makowce, u mnie krówka na święta itd. az ślinka cieknie na samą myśl:)