© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 kwietnia 2017, 17:32
Nie interesują mnie osoby, które są przeciwne takim dietom :) Chcę się przekonać czy dam radę i przy okazji zmotywować się do zdrowego odżywiania. Ktoś coś? A i w ogóle przydałaby mi się jakaś kumpela; )
25 kwietnia 2017, 18:59
ja myślę o diecie dąbrowskiej
25 kwietnia 2017, 19:01
Robiłam :) 6 tygodni- 6 kg. Jestem jakaś oporna.
25 kwietnia 2017, 19:03
Ale to było w liceum A później tyłam sukcesywnie do 92 kg... Nawet nie chcę se tego przypominać.
25 kwietnia 2017, 19:11
nie ma czegos takiego jak dieta Dabrowskiej.To jest głodówka oczyszczajaca, nie dieta odchudzająca. Zmądrzejcie kobiety. Chodzi wam o chwilowy, pozorny sukces, czy faktyczne schudniecie
25 kwietnia 2017, 19:36
Mi chodzi o rozruch i oczyszczenie, ale samymi warzywkami nie zamierzam się żywić :)
25 kwietnia 2017, 20:05
ja jako wegetarianka nawet przytyłam
o, ja też. a myślałam że jestem jakimś ewenementem :P
25 kwietnia 2017, 22:34
Ej. No wezcie przylaczcie się :)
26 kwietnia 2017, 06:53
Ej. No wezcie przylaczcie się :)
28 kwietnia 2017, 08:30
Zaczynam! 
28 kwietnia 2017, 08:37
ooo, odchudzasz sie z kosci na ości, w dodatku kretyńskim sposobem. Podaj jeszcze ile masz lat, bo zakładam, ze niewiele.Chociaz... araksol ma wiele, a tez w ten debilny pomysł wchodzi
