Temat: Dieta sokowa- 7 dniowy detox

Jak Ci idzie Izulka, jesteś głodna na tych soczkach? Który wyszedł Ci szczególnie smaczny?

Zaczęłam mój detox.

O godzinie 8 weszłam na wagę, wskazała 72,9kg, więc wzrost o 0,1kg.

Wypiłam 0,4l wody mineralnej z cytryną /ohydne aż mnie wykręcało- nie lubię cytryny/

Teraz kończę picie dużej szklanki soku /skład: marchew, jabłko, seler naciowy, nać pietruszki/- smak rewelacyjny.

Odczucia- czuję się pełna i nie mam już ochoty na jedzenie po takiej ilości płynów.

Na II Śniadanie piję ten sam sok, bo mi zasmakował :-)

Znalazłam nawet na necie firmy i ośrodki wypoczynkowe, które specjalizują się w takim detoxie, czyli musi być on dobry i sprawdzony

A więc tak.

Soki warzywno- owocowe bardziej mi smakują niż typowo warzywne

Na obiad miałam sok marchew, szpinak, rukola, kapusta, ogórek, burak

wniosek taki.....nie dodawać rukoli bardzo grzki jest sok w smaku, więc lepiej nie kombinować.

Kolacja: sok z marchwi.

Powie szczerze, że dopiero teraz czuję głód. Za 15 minut piję sok- kolację.

W ciągu dnia wypiłam 1,5litra wody niegazowanej i 4 soki po 0,4litra. Łącznie dało to 3,1l płynów. Głodna generalnie nie byłam cały dzień.

Skutki uboczne, biegunka, ból brzucha, mdłości i dreszcze przez pewien czas. Czyli tak jak zazwyczaj opisują osoby, które stosują ten detox. Nie miałam spadku energii, dużo dziś zrobiłam i nie narzekałam na brak sił :-)

Jutro dzień 2.

Miło czytać, że dobrze Ci idzie. Mi ten skład z selerem naciowym też by smakował. Dodajesz jakieś przyprawy do soków warzywnych? Ja będąc fanką imbiru bym go kawałeczek dodała na podkręcenie przemiany materii

Mirin jutro jadę około 17 na zakupy wezmę sobie kupię imbir i chilli dzięki za podpowiedź.

Lubię seler naciowy, może jutro zrobię sobie na kolację pomidory z chilli w formie soku 

Na pewno będę relacjonowała co i jak. Teraz nie jestem głodna ale mam mdłości i takie dziwne uczucie jakbym miała dostać miesiączkę. Planuje po zakończeniu detoxu jeden dzień w tygodniu mieć własnie typowo sokowy /taki post dla organizmu/ oczywiście jeśli efekty będą zadowalające. Zobaczymy co pokaże waga za tydzień.

Zaczęłam kolejny dzień

Na śniadanie 0,3l wody z sokiem z cytryny oraz po 30 minutach 0,33l soku z marchwi, jabłka i truskawki

Na II Śniadanie dokładnie ten sam sok.

Na obiad marchew, burak, szpinak

Na kolację ten sam sok.

Na razie samopoczucie w miarę, lekkie mdłości i jakaś taka gula w gardle odczuwalna.

Skutki detoxu, notoryczne wizyty w toalecie i gazy. Super płaski, niewzdęty brzuch. Energia jest

Cieszę się, że dobrze Ci idzie. Masz siłę by ćwiczyć czy tylko skupiasz się na detoksie? Ja ćwiczę codziennie min. godzinę więc jestem ciekawa jak to jest z siłą po tych sokach

Biegam z samego rana jak tylko wstanę lub weekend zamiennie chodzę po górach. Wydaje mi się, że energię mam taką jak zawsze. Jedynie jakaś lżejsza jestem i nadal mam mdłości

Jarmużowa inspiracja

Sok z jarmużu - zastrzyk zdrowej energii

Sok z jarmużu to orzeźwiająca bomba witaminowa. Do jego przygotowania wybierzmy młode, zdrowe liście, bez przebarwień.

Składniki na dwie porcje:

• ok. 20 świeżych liści jarmużu,
• 2 duże jabłka,
• świeży ogórek,
• pół limonki lub cytryny,
• kilka kropli dobrego oleju (np. lnianego).

Żródło

https://parenting.pl/portal/sok-z-jarmuzu-zrodlo-zdrowia

Świetny przepis  Pójdę jutro do jarzyniaka i zrobię zakupy. W czwartek go przygotuję na oba śniadania /bo jest z owocami/.

Wielkie dzięki. Ja popijam wodę mineralną, boli mnie brzuch a właściwie mam przy nim ucisk ale ogólnie samopoczucie ok. Jutro dzień 3.

Dziś dzień 3

Plan jest taki woda z cytryną już za mną.

I Śniadanie właśnie piję: jabłka, kiwi, nektarynka, marchew, seler

II Śniadanie to samo

Obiad: pomidory, bazylia, estragon, tymianek, chili, pierz

Kolacja: to samo co na obiad.

Samopoczucie lepsze, przeszedł ból głowy, brzuch lżejszy, jedynie mdłości pozostały