Temat: Dieta sokowa- 7 dniowy detox

A może te mdłości to z innej przyczyny? Żartowałam 

Mam pytanie techniczne - pijesz soku ile wyjdzie czy celujesz np. w pół litra?

Piję tyle na ile mam ochotę.

Ale od 2 godzin czuję się dramatycznie, wymiotuję, głowa pęka. Tragedia. Dzwoniłam do dietetyczki i powiedziała, że to normalne. Natomiast jeśli mi nie przejdzie po soku, który właśnie piję mam przerwać detox. I spróbować za jakiś czas i tylko 1 posiłek zastąpić sokiem w normalnym menu

Oj niedobrze, współczuję. Ja przy takich objawach przerwałabym detoks. Jak się teraz czujesz, przeszło Ci?

Jakie soki pijesz? Być może masz boreliozę. Sprawdziłaś? Tak się dzieje, jak zaczynasz oczyszczać organizm, niektóre soki mają siłę rozbijania cyst i biofilmów w których ukrywa się borelioza, dlatego tak ważne jest , żeby wiedzieć czy jest się zdrowym przy przystępowaniu do tego rodzaju diety. Jeśli masz soki grapefruitowe i cytrynowe w przewadze, to pij je rano. po południu przejdź do bardziej warzywnych. No i acidophillus powinnaś zażywać , w ilości 4 mld cząsteczek 3 razy dziennie

To co było wczoraj po południu to pikuś. Wieczorem dostałam gorączki, zawroty glow takie, że nie mogłam ustać na nogach, wymioty i biegunka. Przerwałam oczywiście detox, bo nie jestem szalona. Teraz nadal mnie mdli. Minus taki, że mąż też źle się czuje i zastanawiam się czy czasem to nie grypa żołądkowa. Ale na pewno wracam do zdrowego żywienia.

Inka piłam soki dosłownie ze wszystkiego. Nie sprawdzałam teraz boreliozy, tylko jak zaszłam w ciążę czyli rok temu. Owoce piłam rano i do południa, po południu tylko warzywa.

Ale tak jak obiecałam po detoxie wskoczyłam na wagę..... pokazała70,6kg czyli spadek o 2,3kg. Nie jestem radosna, bo boję się, że waga wróci. Ale zobaczymy a pomiary w pamiętniku mam.

Izulka, dzięki że mogłam Ci towarzyszyć w detoksie. Dziś byłam u mojej dietetyczki i mi tego nie polecila. Będę zatem trzymać się mojego planu działania. Pozdrawiam cieplutko, Mirin

Wielkie dzięki Kochana. Bardzo miło mi się z Toba pisało, podrzucałaś mi przepisy i motywowałaś. Ja trzymam się swojej "zdrowej" diety. Póki co cały dom chory i dzieci i my  Trzymam za Ciebie kciuki

Pozdrawiam serdecznie Iza

Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia.

Mi też się miło pisało. Chętnie popisałabym jeszcze. A może teraz zmienimy ten wątek na wymianę zdrowych przepisów? Ja też jestem na zdrowej diecie. Piekę chleby i spędzam więcej czasu niż zwykle w kuchni.

Moja ostatnio ulubiona sałatka śniadaniowa: rukola, seler naciowy, rzodkiewki, ogórek kiszony, cieciorka, orzechy włoskie i dressing z oliwy i octu jabłkowego

Bardzo chętnie, zakładamy nowy temat czy piszemy na tym ?

Sałatka brzmi smakowicie

Dziękuję bardzo, my nadal rozłożeni na łopatki pijemy teraz z córką glukozę wg zaleceń lekarki ale mną wykręca

Witaj Iza, założyłam wątek 

http://vitalia.pl/forum47,941034,0_Zdrowe-przepisy...

może ktoś dołączy do nas do wymiany przepisów i wspierania się w zdrowym odżywaniu. Zdrówka życzę i do napisania