10 stycznia 2011, 09:02
Hej,
jest tu ktoś chętny na ONZ?
W grupie raźniej
14 stycznia 2011, 22:22
Jestem tego samego zdania ;) Do wakacji chciałabym jeszcze przynajmniej 20 kg zrzucić... Najbardziej boję się zastoju... Bo to tylko strata czasu będzie ^^
15 stycznia 2011, 10:14
witam
ja nie wiem jak dlugo bede na ONZ pewnie tez 2 lub 3 tury,zobaczymy.wiec jestem juz po sniadaniu,wszamalam ogorka kiszonego,mam nadzieje ze nie zaszkodzi wkoncu ogorasy maja malo kcl.a jak u was?
15 stycznia 2011, 10:53
Hmm, tylko w tej diecie nie chodzi o kcal tylko o jedzenie takich rzeczy jakie oni tam wymagają ;) Ale pewnie nie zaszkodzi Ci ten ogórek ;) Ja właśnie jem pistacje na śniadanie ;) I się pochwalę ;) Mimo że wczoraj zjadłam lekko ponad 2000 kcal to dzisiaj na wadze zobaczyłam -0,8 kg :) Ha! ;) Razem mam już -2,3 kg w 4 dni ;)
15 stycznia 2011, 11:01
jejku little gratuluje,idziesz jak burza.
15 stycznia 2011, 11:06
Dziękuję ;) A Ty się ważyłaś czy nie? ;)
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
15 stycznia 2011, 13:10
little0angel, Ty tu będziesz wymiatać. :)
W sumie traci się przecież w % masy ciała a nie kg, pobijesz nas na łopatki! To Twoja pierwsza seria? Ciekawe, ile Ci ubędzie po całej ;o
A ja... zjadłam wczoraj kostkę czekolady z orzechami. 35 kcal, a cieszy jak nie wiem co. :D postaram się dziś bez żadnego grzeszku. :P chyba, ze znowu się skusze na coś małego :DD
Właśnie jem dopiero drugi posiłek- mix sałat z pomidorem. Moje dzisiejsze menu:
[3] sb
I: warzywa na patelnię (1/3 paczki), pomarańcza
II: mix sałat, pomidor, mini jabłuszko
III: serek wiejski
IV: jajko, kilka plastrów polędwicy sopockiej
Edytowany przez rozsadna 15 stycznia 2011, 13:19
15 stycznia 2011, 13:17
No teraz na pierwszej serii ;) Kiedyś już robiłam raz tą dietę, ale doszłam do 6 dnia i się poddałam, ale straciłam wtedy 2,6 kg ;) Ale teraz z tych zaplanowanych dwóch to robię pierwszą ;) Oj, mam nadzieję, że trochę stracę na tej diecie ;) do Walentynek chciałabym ważyć 90 kg i coraz bardziej wierzę w to, że mi się uda ;)
Póki co dzisiaj zjadłam na śniadanie pistacje, na obiad schab smażony na wodzie i do tego sałatka warzywna z kapusty pekińskiej, pomidora, ogórka, czerwonej cebuli i papryki ;) A co będzie dalej to jeszcze nie wiem ;) Pewnie później jakieś jajko wszamam ;) Mam ochotę na makrelę, tylko ciekawe czy gdzieś ją dostanę ;)
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
15 stycznia 2011, 13:44
A ja nadal jem... Ale żarłok :P jeszcze połowy nawet nie zjadłam, a już przyniosłam sobie mini-jabłuszko. Brat w podstawówce zawsze dostaje jabłko i marchewki, niekiedy rzodkiewki. On tego nie je, przynosi do domu i cóż, korzystam. :D dostaje jeszcze mleko, ale 3,5%- jest bardzo smaczne (pije je czasem, na zimno), ale jednak trochę tłuste. :P
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
15 stycznia 2011, 13:46
Hmm ja do walentynek chcę 62 (czyli czeka mnie zrzut ok. 6 kg w niecały miesiąc). Tzn. walentynek nie obchodzę, ale 12 lutego chyba jadę na koncert, gdzie będą moi staaaaarzy znajomi, a niech im szczęka opadnie, a co! :)
15 stycznia 2011, 13:47
Ja kiedyś też piłam takie mleko, ale teraz już nie piję, bo jest mi po nim niedobrze... Generalnie to nie piję tłustszego niż 1,5% ;)