- Dołączył: 2013-02-07
- Miasto: Kluczbork
- Liczba postów: 387
8 kwietnia 2013, 09:09
Właśnie na rynku ukazało się polskie wydanie książki "Dieta 5:2 dr. Mosleya".
Założenie diety 5:2 dr. Mosleya jest bardzo proste - przez pięć dni jemy normalnie, aby na dwa dni porzucić kulinarne przyzwyczajenia i zacząć pościć. Na szczęście ten sporadyczny post trwa tylko przez dwa dni w tygodniu i nie do końca można to nazwać głodówką, gdyż zakłada spożycie posiłków o łącznej kaloryczności 500 kalorii dla kobiet i 600 kalorii dla mężczyzn.
Co myślicie o tej diecie?
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 534
11 czerwca 2013, 22:40
MysteryGirl napisał(a):
Dziewczyny ja już mam za sobą około 9 dni postnych, jedne znosiłam lepiej inne gorzej. Spadek kilogramów jest jak najbardziej. W cm również jedyne co mnie martwi to czy ta waga nie jest spowodowana utratą mięśni. W dni niepostne czasem ćwiczę, ale i tak się martwię. Postanowiłam co 5 tygodni badać to na urządzeniu Tanita.
Jeżeli masz dzień postny + do tego wysiłek fizyczny i zbilansujesz to tak że wyjdziesz na minus to Twój organizm zacznie magazynować tkankę tłuszczową ze względu na to że będzie chciał się chronić przed brakiem kcal ( tłumaczył mi to kiedyś trener) więc nie powinno się ćwiczyć na ujemnym bilansie.
- Dołączył: 2010-11-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 184
12 czerwca 2013, 14:37
choroba już prawie przeszła, więc dziś kolejny dzien niedojadania...pierwszy po przerwie chorobowej....miłego dnia wwzystkim
12 czerwca 2013, 14:41
witam , też chcę spróbować tej diety, w sumie dziś zaczęłam. Jem dziś normalnie tzn. około 1500 kcal. W poniedziałki i czwartki zamierzam pościć. Mam nadzieję ze mnie przyjmiecie:)
- Dołączył: 2013-04-08
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 1288
13 czerwca 2013, 20:56
Dziś mój drugi dzień postu (też poszczę w pn i czw) i znoszę to zadziwiająco dobrze:) Zjadłam lekkie śniadanie ok 7 rano, potem obiadokolację ok 17. Czuję się lekko, miło i przyjemnie!
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3755
13 czerwca 2013, 22:30
Kurczę, kusicie mnie! może ostatnie 3kg udałoby mi się na tym schudnąć, bo waga od dawna stoi mi w miejscu mimo mż i wr :<
14 czerwca 2013, 07:58
skinnyandfit ja co dziwne nawet nie byłam głodna rano owsianka a wieczorem warzywa na patelnie , zostawiłam około50 kalorii na jakieś marchewki w razie wilczego głodu na szczęście nie były potrzebne:)
- Dołączył: 2010-11-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 184
14 czerwca 2013, 13:49
ja coś przez tę chorobę i leki coś stanęłam....zobaczymy dziś po poście ....jak dużo piję to wydaje mi się że więcej gromadzę...chyba to przez leki....nigdy tak nie było do tej pory
- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 116
17 czerwca 2013, 12:25
Witajcie, Ja jestem na 5:2 3 miesiące. Teraz już zupełnie nie myślę,że jestem na diecie. Dni postne mijają mi łatwo i nie mam z nimi problemu. Jem zdrowo i mniejsze porcje niż zwykle. Ale nie odmawiam sobie wszystkiego! Jak mam ochotę na ciacho do kawy to je zjadam. wnioski i efekty są. spadek wagi -6kg. przestałam puchnąć, i gromadzić wodę. Własnie robiłam badania po 3 miesiącach od rozpoczęcia. i parametry są super. spadł mi cholesterol . Jesli chodzi o samopoczucie w dni postne to nie narzekam. Na początku było cieżko się przestawić tera to dla mnie normalny dzień. biegam od 2 miesięcy. I w dni kiedy jest post zawsze mam lepszy czas i lepsze wyniki. W planach mam robienie badań kontrolnych co 3 miesiące. Ale jak widać nie dzieje się nic złego. I na koniec najważniejsza dla mnie sprawa związana z tą dietą......poprawiła mi sie praca nerek, jelit i wahania hormonalne wróciły do normy (walczyłam z zaburzeniami od 5ciu lat dopiero tą dietą wyregulowałam sobie wszystko)Zauważyłam,że czas bez jedzenia min 10 godziny bardzo dobrze wpływa na oczyszczenie i prace całego organizmu. pozbywamy się toksyn i innych świństw. Polecam Wam w dni postne popijać pokrzywę. Jeszcze bardziej się wzmocnicie i oczyścicie. Powodzenia :) dla mnie ta dieta to już styl życia!
17 czerwca 2013, 12:42
OriKami zmotywowalaś mnie do dalszej walki :) dziś mam post, to dopiero mój drugi postny dzień pierwszy zniosłam bez problemu mam nadzieję że i dziś tak będzie :)
- Dołączył: 2012-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 116
17 czerwca 2013, 12:51
Cieszę się. Dobrze będzie. Grunt to przetrwać ten moment kiedy organizm się przestawia na inny tryb i zaczyna się buntować. Jak mu sie nie dasz i nie ugniesz to zobaczysz efekty. Połącz to z jakąś aktywnością dostrzeżesz je szybciej :)po ok 2 tygodniach zaobserwujesz,że rano po dniu postnym wcale nie musisz od razu zjeść śniadania i tak naprawdę nie masz ochoty już na tego batona co wczoraj. A porcja którą do tej pory się najadałaś jest za duża ! :)
To normalne bo żołądek się obkurcza. Ja w dni nie postne jem ok 1800 -2000 kcal. Czyli normalnie. rozłożone na 4 posilki. zobaczysz dobrze będzie. :)