© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 kwietnia 2012, 21:54
8 kwietnia 2013, 13:46
Ewidentnie nie idzie mi :(
8 kwietnia 2013, 15:00
8 kwietnia 2013, 15:40
pierwszy dzień i tak jade na 3 posiłku i te koktajle jak na razie nie trafione jedynie co mi smakowała to zupa ziemniaczano porowa no pycha była, shake czekoladowy z allevo nie dobre ale znośne do picia a truskawka z DL porażka totalna. Zrobiłam sobie i aż mnie mdli przy piciu ale zmęcze go. Jednak wiem ze pic go już nie będę na pewno ! Po piciu wody denerwuje mnie latanie do łazienki aleeee za to lżej się czuje :)
8 kwietnia 2013, 15:46
8 kwietnia 2013, 16:48
8 kwietnia 2013, 17:27
weź się w garśc , jesteśmy tu z Tobą. Skoro raz dałaś radę, to drugi raz też Ci się uda!!! Skończ wreszcie to odchudzanie. Sama pisałaś, że nie należysz do osób , które potrafią być szczęśliwe mając nadwagę. Ja również i dlatego tu jestem, chce to w końcu ZAKOŃCZYC !!! 
8 kwietnia 2013, 17:27
Witam się choć trochę późno. Ja dziś mam mega doła. Kompletnie mi nie idzie dieta. Po weekendzie myślałam że będzie łatwiej a tu nic. I jeszcze wpadka bo wróciłam po pracy do domu i napad na lodówkę. Aż mi się ręce trzęsły. Poszły 2 kanapki 
. Tak bardzo bym chciała schudnąć chociaż ze 3 kg w ciągu tych 2 tygodni a czuję że polegnę z kretesem jak zawsze. Proszę dajcie mi jakiegoś kopa żebym się opamiętała poza zaszyciem ust 
8 kwietnia 2013, 17:39
może za mało wypiłaś koktajli/zjadłaś w pracy i może za mało pijesz wody. Jesteś na restrykcyjnej czy mieszasz??? Ja na restrykcyjnej i wczoraj miałam straszne załamanie, pomogły mi gorące herbatki. Kupiłam sobie kilka rodzai i tylko je popijam na przemian. wiesz...jak chodziłam do dietetyczki, mówiła mi żeby pierwszą czynnością, którą robię jak wchodze do domu było nastawienie wody na herbatkę. powiem Ci że to działa!!! Żołądek się rozgrzewa. głód odrobinkę przysypia i nie rzucasz się na lodówkę. 8 kwietnia 2013, 20:41
Witam się choć trochę późno. Ja dziś mam mega doła. Kompletnie mi nie idzie dieta. Po weekendzie myślałam że będzie łatwiej a tu nic. I jeszcze wpadka bo wróciłam po pracy do domu i napad na lodówkę. Aż mi się ręce trzęsły. Poszły 2 kanapki . Tak bardzo bym chciała schudnąć chociaż ze 3 kg w ciągu tych 2 tygodni a czuję że polegnę z kretesem jak zawsze. Proszę dajcie mi jakiegoś kopa żebym się opamiętała poza zaszyciem ust
8 kwietnia 2013, 20:49
