Temat: Po diecie warzywno-owocowej dr Ewy Dąbrowskiej :zdrowe żywienie , stabilizacja i utrzymanie wagi na resztę życia.. rady, porady

Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną. 

Jestem zaskoczona jak to działa! Przypadkiem trafiłam na tę stronę ulanskazagroda-dieta.eu (stronę podaję dla osób, które jej szukały i nie mogły znaleźć). Od około miesiąca jestem na diecie wo i normalnie nie dowierzam. Odważyłam się napisać dopiero teraz, bo wolałam najpierw na sobie to sprawdzić nim bym komuś poleciła. Rzetelność na pierwszym miejscu. Moja waga teraz to 90 a było 95. 5kg w ciągu miesiąca! Kochane, jestem z siebie dumna i z ręką na serduszku polecam! Buziaczki kochane! :)

Majusia, to jest jakas pseudo reklama? my tu wszystkie jestesmy po diecie, wiec wiemy jak to dziala

przymusowa - dzieki. a mozesz mi powiedziec ile lyzek agaru dodajesz? ja nie mialam juz bakterii wiec wzielam jakies z probiotyku z apteki, mam nadzieje ze sie nie struje. tym razem chyba za duzo agaru dodalam. chcialam tylko zagescic mleko, ale zdrobily sie kluchy wiec dodalam probiotyk i zobacze czy wyjdzie jogurt. no nnic ale przynajmniej juz wiem co i jak, dzieki. teraz musze opanowac hodowle kombuchy i robienie zakwasu do cheba - bo mi nie rosnie

a mozesz mi powiedziec czy do mleka kokosowego (wlasnego) tez dodajesz agar czy to ma byc takie rzadkie? na kartonie ze sklepu widze ze tam sa jakies zageszczacze

Zakwas żytni, rozrabiasz kilka łyżek mąki 2000 z ciepłą wodą do konsystencji śmietany. W każdym dniu dodajesz 2, 3 łyżkj mąki i trochę ciepłej wody, mieszasz do konsystencji gęstej śmietany. Po 5-7 dniach masz zakwas.

Ma ktoś może przepis na tortillę? Bo te ze sklepu mają tyle dodatków i polepszaczy, że aż słabo się robi.

Jakby co to dalej leżę i kwiczę. Cud, że waga wciąż stoi... Ale długo to nie potrwa. Jestem załamana sobą. Mam ochotę wrócić na post, chociaż wiem, że nie powinnam. 

Pasek wagi

hej Lemon! Co sie dzieje?

Ja wreszcie porownalam obwody wiec po 6tyg na -12.5kg wychodzi -46cm (bez dublowania).

Znowu zaczynam jesc warzywa a juz nie moglam na nie patrzec...

Pzdr

Wszystko Wiosenko. Nie panuję nad niczym. Nie umiem sobie odmówić niczego poza słodyczami i chlebem. I nic nie pomaga. Każdy dzień zaczynam z myślą "ogarniam się" i kończę z myślą "znowu poległam". Powinnam dalej chudnąć gdybym wychodziła jak człowiek a nie jak zwierz., póki co waga stoi, ale wiem, że lada chwila wzrośnie. Oszlajeje sama ze sobą. 

Pasek wagi

Lemonka uszy do góry :) widzę że Ty potrzebujez ustalonych zasad żeby się trzymać :) może jakaś doeteryczka by Ci pomogła to ogarnąć. Rozpisać co jeść i może jakoś to by pomogło. Na dietach się nie znam bo nie stosowałam nigdy żadnej ale może dziewczyny i chłopaki by podpowiedzieli Ci jaką stosować, żebyś miała wyznaczone reguły i się ich trzymała :) 

Pasek wagi

Ja myślę, że nie dietetyczka, tylko psycholog. A najlepiej psychodietetyk. Tu jest coś nie tak w kwestii stosunku do jedzenua.

No albo tak jak geisha pisze. Ja się na tym nie znam ale póki masz rygor w postaci diety i ograniczeń jest Ok a potem jak sama mówisz jest już źle. Poszukaj w swoim mieście kogoś takiego. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.