Temat: naprawdę ciężka sprawa z tym schudnięciem

Witam, jestem tutaj "nowa", dzisiaj założyłam swoje konto na vitalia.pl i póki co powoli ogarniam to wszystko :-)
Mój problem polega na tym, że bardzo chciałabym schudnąć, ale mam tzw. "słomiany zapał". Moje plany w związku z tą sprawą kończą się jedynie na rozmowach o tym. W tej chwili przy wzroście 164cm ważę 75kg i chciałabym bardzo wrócić do swojej wagi sprzed kilku lat tj. 58 kg. Chciałabym bardzo coś z tym zrobić, tak po prostu dla samej siebie. Czy ten portal naprawdę pomaga? Zaznaczę, że do założenia tutaj konta namówiła mnie koleżanka, która też kiedyś miała problemy z nadwagą.
Proszę o rady, bo naprawdę jest mi z tym ciężko. 
Poproszę zatem Was o konkretne rady. Co mam robić na początku, aby waga powoli spadała w dół, w jaki sposób zacząć to "nieszczęsne" odchudzanie?

Jasne, że pomaga ! Startowałam tutaj z taką samą wagą i podobnym wzrostem, teraz mam 63,5kg :) Dasz rade !!!

Mam nadzieję, że dam radę
Warto na vitalii mieć konto, pomaga, pomaga, z konkretnie pomagają dziewczyny i panowie tzw. Vitalijkowie , warto zaglądać w inspirujące pamiętniki osób, które walczą codziennie i tych, którzy osiągneli już swój cel, znajdziesz ich w dziale oni schudli. Powysyłaj zaproszenia, jeśli osoby zgodzą się przyjąć Twoje zaproszenia, czytaj ich pamiętniki, im też nie było łatwo i też któregoś dnia zaczeli tak po prostu 
Pasek wagi
Dzięki Wam za wszelkie niezbędne rady. Muszę Wam powiedzieć, że pomimo mojej okropnej wagi, czuję się w miarę dobrze. Nie dopadła mnie tzw. jesienna chandra. Na pewno pomaga mi w tym mój facet, razem mieszkamy, wspieramy się nawzajem, pod tym względem jest super. On mi bardzo dużo pomaga, naprawdę jest dla mnie ostoją. Ale schudnąć chcę przede wszystkim dla siebie, bardzo mi na tym zależy. Już nawet zakupiłam kilka dni temu rowerek stacjonarny :-) ale jakoś praca, zajęcia domowe, po prostu brak czasu i też chęci niestety.....:-( i to mnie przytłacza.
Jasne, że pomaga, zaczynając od tego, że się wzajemnie motywujemy, poprzez czytanie np. pamiętników, które też dają kompa (no przynajmniej mnie), a kończywszy na chociażby grupach wsparcia, która jak sama nazwa mówi wspierają, motywują, sama założyłam sb grupę, może dołączysz jutro zaczynamy 3 tydzień naszj wspólnej walki z kg, ale możesz dołączyć tutaj link  :)
Pasek wagi
Powoli ogarniam ten portal. Dzięki za wszelkie rady i wskazówki. Niedługo wychodzę z psem na spacer - przyda się taki wieczorny, dłuższy spacer. To pierwszy mały kroczek w osiągnięciu upragnionego celu.
Trzeba poprosty wyrobic sobie zdrowe nawyki. To jest klucz do sukcesu.:-) 
Pasek wagi
założenie konta tutaj to genialny pierwszy krok - ja zrobiłam to samo 2 dni temu i wytrzymuje xd

Ania842013 napisał(a):

Poproszę zatem Was o konkretne rady. Co mam robić na początku, aby waga powoli spadała w dół, w jaki sposób zacząć to "nieszczęsne" odchudzanie?
odstaw tłuszcze,cukry,ogranicz węglowodany....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.