- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 stycznia 2023, 13:12
Witam. Po porodzie coś się ze mną stało,że nie mam sił na nic. Mam 28 lat i 2,5 latka, wychowuje go niestety sama. Pracuje 8h dziennie, wstaje o 5, ogarniam małego do żłobka, siebie i wychodzimy. Wracamy o 15 i padam na twarz a gdzie tam wieczór. Mam pracę fizyczną na kuchni. Wszystko mnie boli. Obecnie jej nie zmienię, młody sporo choruje. Jestem otyła. Ważę 105kg przy 166cm wzrostu, taką wagę mam już kilka lat. Po porodzie trochę schudłam i spowrotem. Mam też insulinipornosc ale nie lecze, nie biorę leków. Jak mogę dodać sobie energii na codzień ? Czuję się jak emerytka. Ciągle senna, choć noce z małym jeszcze bywają różne. Ale nawet jak się wyspie jestem bez życia
12 stycznia 2023, 10:50
Chwila mówisz że nie masz kasy na badanie Wit d3 ale na słodycze już masz ??????
12 stycznia 2023, 11:05
Mialam tak samo, przy podobnej wadze... Nie wiem dlaczego nie leczysz insulinooporności ale u mnie juz zmiana diety na dietę o niskim indeksie glikemicznym i suplementacja witaminy d3 sprawiły, ze poczułam się o niebo lepiej.
Mam problemy z ogarnięciem się z dietą. Słodycze nie potrafię przestać ich jeść...
Ograniczaj stopniowo słodycze,zastępuj owocami (nie sokami bo to cukier w czystej postaci) rób je sama. Ograniczaj przetworzone jedzenie słodkie serki,jogurty. Im mniej cukru i prostych węglowodanów będziesz jeść tym mniej będzie Cię do tego ciągnąć,one działają na mózg jak narkotyk.
12 stycznia 2023, 13:05
Nie leczysz sie, nie bierzesz lekow i dowalasz slodycze.
W ten sposob dalej bedzisz tyc, a kiedys skonczy sie to cukrzyca czy jakas wysiadka organizmu.
Dziecko ma ojca i dziadkow. Nie boj sie prosic o pomoc. Nawet jakas kolezanka, przyjaciolka, ciocia aby zyskac troche czasu dla siebie aby zadbac o zdrowie.
Ja jestem w szoku, ze mam kolezanke, ktora wrocila do pracy po macierzynskim. Kolezanka nie wyglada jakby wrocila po ciazy. Moze ma kilka kg na plusie niz kiedys, ale caly czas waga jest w normie. Najlepsze, ze my sie spotykamy takze na kursie tanca moze od ROKU, ale nieregularnie. W ogole nie wiedzialam, ze ma dziecko(ok.2lata) i chyba jest samotna matka.
Dopiero jak w nowym roku sie w biurze spotkalysmy, wyszlo, ze to jej powrot z macierzynskiego.
12 stycznia 2023, 14:07
No niestety bez odpowiednich badań i wdrożenia leczenia Twoje samopoczucie się nie poprawi :( może w dodatku doszła do tego niedoczynność tarczycy, bo ona się lubi z IO, a przy niej są takie spadki energii.
Zadbaj o siebie, jak nie dla siebie to chociaż dla dziecka, powodzenia 💪
12 stycznia 2023, 15:44
Mialam tak samo, przy podobnej wadze... Nie wiem dlaczego nie leczysz insulinooporności ale u mnie juz zmiana diety na dietę o niskim indeksie glikemicznym i suplementacja witaminy d3 sprawiły, ze poczułam się o niebo lepiej.
Mam problemy z ogarnięciem się z dietą. Słodycze nie potrafię przestać ich jeść...
Eukaliptus, Ty dokładnie wiesz, co jest źle w Twojej diecie, w Twoim życiu. Tylko, nie chce Ci się zrobić nic, żeby to zmienić. Nie ma magicznej tabletki na szczęście, na zdrowie, musisz coś z siebie wykrzesać, żeby Ci było lepiej. Co to znaczy, że nie potrafisz przestać jeść słodyczy?
Nie kupuj, zjedz jabłko, napij się herbaty, pożuj gumę, umyj zęby. Tylko chcij.
12 stycznia 2023, 20:28
Chwila mówisz że nie masz kasy na badanie Wit d3 ale na słodycze już masz ??????
70zl a 4zl n czekoladę czy 2 na batona to jest różnica
12 stycznia 2023, 20:34
Chwila mówisz że nie masz kasy na badanie Wit d3 ale na słodycze już masz ??????
70zl a 4zl n czekoladę czy 2 na batona to jest różnica
OMG, twoim priorytetem jest robic sobie pod gorke na kazdej plaszczyznie zycia. Jesli jesz slodycze to w miesiacu nie jest to 4 zlote, zapytam jeszcze czy moze do tego palisz, bo to zazwyczaj w pakiecie chodzi.
12 stycznia 2023, 22:55
Mialam tak samo, przy podobnej wadze... Nie wiem dlaczego nie leczysz insulinooporności ale u mnie juz zmiana diety na dietę o niskim indeksie glikemicznym i suplementacja witaminy d3 sprawiły, ze poczułam się o niebo lepiej.
Mam problemy z ogarnięciem się z dietą. Słodycze nie potrafię przestać ich jeść...
Ja też jestem a raczej byłam uzależniona od słodyczy. Przy odstawieniu cukru pierwszy tydzień czlowiek czuje się jak na detoxie ale później jest juz z górki. Możesz jesc owoce albo zdrowe desery, ktore sama przygotujesz.
Powiem Ci, co mi powiedzial endokrynolog, gdy do niego poszlam z takimi objawami jak u Ciebie. Poza niedoczynnoscia tarczycy i otyłością wyszla mi insulinoopornosc i hiperinsulinemia. Mianowicie przy tych schorzeniach wszystko co zjem odklada się w tłuszcz a komorki nie są odzywiane, głodują i przez to źle się czuję. Dodatkowo wahania cukru i insuliny powodują napady glodu i niepohamowany apetyt na słodycze.
Jak nie odstawisz slodyczy to będzie błędne koło. Mi zdarza się zjesc cos slodkiego ale staram się, żeby bylo to razem z tlustszym posilkiem, zeby cukier wolniej się wchłaniał i zeby nie bylo wlasnie tych wahań cukru i insuliny bo wtedy mialam "zjazdy".
12 stycznia 2023, 22:58
Spróbuj nie jeść, lub choćby mocno ogranicz słodycze chociaż przez tydzień, a najlepiej dwa. Możliwe, że jak my, nie będziesz potem już w stanie zjeść aż tyle, co wcześniej. To, co dziś zdaje Ci się pyszne, będzie dla Ciebie prawdopodobnie już zwyczajnie za słodkie. Masz dziecko, więc oprócz siebie, masz obok mlodego człowieczka, dla którego przecież warto zawalczyć o siebie, o zdrowie i samopoczucie. Ja jestem już po 40-tce, mam swój krzyż do dźwigania od najmłodszych lat, a niewielkimi zmianami jestem powoli inną osobą. Mnie się kiedyś czasem żyć nie chciało, a teraz nawet po intensywnym dniu czuję, że jeszcze mogłabym góry przenosić. Zaczynam czuć się lepiej, niż 20 lat temu, a zobacz ile mam jeszcze do zrzucenia... Tylko jest podstawowy warunek, musisz chcieć tych pozytywnych zmian.
13 stycznia 2023, 09:41
Chwila mówisz że nie masz kasy na badanie Wit d3 ale na słodycze już masz ??????
70zl a 4zl n czekoladę czy 2 na batona to jest różnica
OMG, twoim priorytetem jest robic sobie pod gorke na kazdej plaszczyznie zycia. Jesli jesz slodycze to w miesiacu nie jest to 4 zlote, zapytam jeszcze czy moze do tego palisz, bo to zazwyczaj w pakiecie chodzi.
Nie palę, nie pije