- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 września 2021, 18:57
W jaki sposób radzicie sobie z ochotą na słodycze?
Bo ja sobie kompletnie nie radzę....
Po całym dniu czytania o dietach, oglądaniu metamorfoz itp ląduje z batonem w rękach....,
:(
21 września 2021, 19:05
popatrz na tego batona, powiedz mu nie, wjedz sobie na ambicje, ze go nie zjesz
21 września 2021, 19:17
robie sobie co dwa tygodnie,czasem co miesiac , słodki dzien i zamulam sie tak, ze na długo mam dośc. No i łykam morwę białą, podobno pomaga. Po za tym mam słodki smak w diecie, a to dzem bez cukru, a to cos posłodzone słodzikiem i nie ciagnie mnie do słodyczy
21 września 2021, 19:29
popatrz na tego batona, powiedz mu nie, wjedz sobie na ambicje, ze go nie zjesz
Popatrz na kierownice, powiedz jej tak, wjedź sobie na ambicje i pojedź autorem choć nie umiesz. Takie metody jak Twoja napewno nie działają na nia
21 września 2021, 19:37
Tez mam z tym problem i chętnie poczytam. Potrafię w słodyczach zjeść 1000 kcal dziennie albo i więcej. Ostatnio wsuwam budyń albo kisiel słodka chwila, tez jest z cukrem, ale mam nadzieje, ze trochę zdrowsze niż słodycze i jednak tez mniej kalorii. Zapycham się tez kawa z mlekiem (bez cukru). To co mi pomaga to ogólnie diety niskowęglowodanowe, bo wtedy nie mam takich napadów na słodkie. Zastępowanie owocami u mnie nie działa.
21 września 2021, 19:46
W jaki sposób radzicie sobie z ochotą na słodycze?
Bo ja sobie kompletnie nie radzę....
Po całym dniu czytania o dietach, oglądaniu metamorfoz itp ląduje z batonem w rękach....,
:(
Baton wcale nie taki zły, o ile nie zjesz ich dziesięć na jedno posiedzenie. Bez przesady... Dwa czy trzy razy w tygodniu, mała słodycz do kawy czy herbaty nikomu jeszcze nie zaszkodziła :) Jeżeli lubisz słodkości, spróbuj stopniowo zmniejszać ich ilość i częstotliwość. Dąż do celu metodą małych kroczków. Powodzenia! :)
21 września 2021, 20:04
Niestety jak się waży 95 kg przy wzroście 164 i się wygląda jak szafa trzydzwiowa to jest duży problem :-(
Potrafię zjeść całą czekoladę naraz...
A żeby schudnąć trzeba 0 słodyczy...
:-(
21 września 2021, 20:11
Niestety jak się waży 95 kg przy wzroście 164 i się wygląda jak szafa trzydzwiowa to jest duży problem :-(
Potrafię zjeść całą czekoladę naraz...
A żeby schudnąć trzeba 0 słodyczy...
:-(
Zjadasz całą czekoladę bo to nie taka czekolada jaką powinnaś jeść. Mleczną z orzechami też mogę cała więc takiej nie kupuję. Kupuję gorzką 70% dobrej firmy i po jednej kostce mam dość. Żeby schudnąć trzeba się trzymać dziennej dawki kalorii, jak uwzględnisz w niej słodycze to wszystko gra ;)
21 września 2021, 20:37
Pewnie nie takiej odpowiedzi oczekujesz - ale niestety przeczekać. Mi pomagało wymyślanie sobie zajęć, żeby nie myśleć o jedzeniu. Przez pierwszy tydzień było mega ciężko, później odrobinę lepiej, a po 6 tygodniach odstawienia cukru moje wyniki krwi się mega poprawiły i już talerz ciastek i pełne półki słodyczy podczas robienia zakupów nie robiły wrażenia. Życzę dużo wytrwałości :)
Co do tego, że 0 słodyczy aby schudnąć - nie do końca jest to prawda, liczy się bilans kaloryczny. Ja jak już utrzymuję dietę to nie wyobrażam sobie inaczej, wolę wcale niż po trochu, bo tylko pobudzam sobie niepotrzebnie apetyt. To kwestia indywidualna, sprawdź jak Ci lepiej.