Temat: Kobietki swiezo po porodzie

Witam drogie Mamusie:) 11.02 urodzilam pierwsze dziecko. Niestety ciezko znoszona ciaza, porod 12h a na koniec cesarka jak wiadomo mocno odbily sie na ciele i duszy. Co powiecie na zgromadzenie czarownic ... Pomoc w walce z brzuszkiem,rozstepami a takze bobasy - karmienie, pielegnacja ciekawe rady ? Co sadzicie? :) 

Pasek wagi

Myślę, że taki bujaczek u nas też się sprawdzi, wsadziłam dzisiaj na próbę Zosieńkę do fotelika samochodowego i trochę pokołysałam;)mała była zachwycona;) przegladałam leżaczki w internecie, nie wiedziałam że jest aż tyle tego na rynku;) z racji, że córeczka skończyła dopiero 3 tygodnie, to nam zależy na takim,żeby była też pozycja leżącą i już mam upatrzony jeden model;) jeśli tacie też się spodoba, to dzisiaj go zamówię;) 

U nas pozycja leżąca by się nie sprawdziła. Mały od początku lubi taką półsiedzącą. Tak samo jak gondola jest w sumie u nas do ozdoby, bo maluch na spacerach usiedzi tylko w nosidełku. Wyjście w gondoli równa się histerii i płaczem. Pozycje leżącą na płasko akceptuje tylko w łóżeczku i na przewijaku. :PP

Pasek wagi

Magiczna_Niewiasta napisał(a):

U nas pozycja leżąca by się nie sprawdziła. Mały od początku lubi taką półsiedzącą. Tak samo jak gondola jest w sumie u nas do ozdoby, bo maluch na spacerach usiedzi tylko w nosidełku. Wyjście w gondoli równa się histerii i płaczem. Pozycje leżącą na płasko akceptuje tylko w łóżeczku i na przewijaku. 

Jak widać każde dziecko jest inne:D dobrze, że twój synek nie protestuje śpiąc w łóżeczku;) leżaczek już zamówiłam, ostatecznie zdecydowałam się na inny model...z racji, że wolę oszczędzać kręgosłup(na ile to możliwe) wybrałam taki z regulacją wysokości;)) 

Wczoraj byłam z Zosią na pierwszym spacerze;)na początku mała marudziła w wózku(myślałam, że szybko będziemy musiały wracać)na szczęście po pewnym czasie usnęła;D możliwe żeby mieć zakwasy po spacerze;P chyba za bardzo się oszczędzałam podczas ciąży(trochę ćwiczyłam), zimą nie chciało mi się chodzić na spacery, to teraz mam tego skutki... moja kondycja jest w oplakanym stanie:/ Po jakim czasie dziewczyny zaczęłyście ćwiczyć po ciąży?;)

Ja dopiero zacznę od tej soboty o ile lekarz nie będzie miał nic przeciwko. Czyli po prawie 8 tygodniach. Ale ja miałam cesarkę, więc może stąd ten długi czas. (mysli)

Pasek wagi

Zgadza się, po cesarce można zacząć ćwiczyć 8 tygodni po porodzie, oczywiście po wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Tak w ogóle długo dochodziłaś do siebie po cc? Będziesz ćwiczyć w domu czy na siłowni?;) ja od lipca będę posiadaczką karty multisport więc będę chodzić na zajęcia fitness plus siłownia;)planuje ćwiczyć 4 -5 razy w tygodniu;)

Pierwszy tydzień był koszmarny, drugi jeszcze trudny, a w trzecim już ruszałam się normalnie. Szybko poszło. Ćwiczyć będę w domu, nie mam z kim dziecka zostawić, a jak mąż z pracy wraca to chce z nim troche czasu spędzić. Ale w domu mam ciężarki, orbiterek i dużo miejsca :)

Pasek wagi

Jak na poród cc szybko odzyskałaś siły;) z takim zapleczem sprzętu fitness siłownia Ci nie jest potrzebna;) też kiedyś miałam orbiterek, na początku chętnie na nim cwiczyłam, później zaczął coraz bardziej skrzypieć i służył jako wieszak na ubrania:P. Marzy mi się taki porządny sprzęt np. kettler albo york, może kiedyś w to zainwestuje;) wiadomo z mężem też trzeba trochę czasu spędzić;) my póki co jesteśmy w komfortowej sytuacji, do końca czerwca mój mąż jest na kursie i po 13-tej jest w domu więc mogę liczyć na jego pomoc przy dziecku;) 

Zazdroszczę czasu z mężem, mój wraca codziennie po 17 dopiero.Ale czekam do lipca, wtedy 3tyg w Polsce urlopu to trochę odpocznę od opieki. Chociaż już jest coraz lepiej, maluch ma 8tygodni, nauczył się zasypiać o 21:00 i śpi do 7:00 z przerwami na karmienie. W dodatku zaczął się uśmiechać i jakoś lżej się z łóżka wstaje jak na dzień dobry maluch się cieszy, że mnie widzi :) 

Pasek wagi

Jeszcze przez miesiąc mamy taki przywilej, od lipca już nie będzie tak kolorowo, z racji że mąż ma nienormowany czas pracy. Niestety zmiany po 12 lub 16 godzin będą na porządku dziennym. A ja Ci zazdroszczę takiego postępu ze strony twojego dziecka, mam nadzieję że u nas też niedługo tak będzie;) póki co muszę poczekać na ten prawdziwy uśmiech;) chociaż ten nieświadomy również nam wszyskim sprawia radość;) Zosia wtedy tak uroczo wygląda;) 

Btw.Dopiero teraz zauważyłam, że mieszkacie w Londynie;) rodziłaś w Anglii? Jak oceniasz u nich służbę zdrowia? Prawdą jest, że tam uznają dopiero po 12 tc, że kobieta jest w ciąży (ze względu na selekcję naturalną)?  

Obecnie mieszkam w Angielskim mieście nad morzem i tu rodziłam. Ogólnie prowadzenie ciąży jest dość dziwne. Mówisz u lekarza, że jesteś w ciąży i wierzą ci na słowo. Pierwsze badanie jest w 12 tygodniu, USG, następne w 20tyg USG, z dwa razy pobierają krew i tyle z tego typu badań na całą ciąże (nie licząc sprawdzania pulsu, moczu i bicia serca dziecka). Pierwsza wizyta u lekarza (8tydzien) wygląda tak, że lekarz zadaje ci pełno pytań o stan zdrowia, relacji rodzinnych itp. Pyta też czy tego dziecka chcesz. I tyle. 

Co ciekawe to przez całą ciąże mnie nie zważyli, bo oni tylko mierzą przyrost brzucha. To czy dziecko jest dobrze ułożone sprawdzają przez macanie brzucha :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.