- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2018, 13:36
Witam drogie Mamusie:) 11.02 urodzilam pierwsze dziecko. Niestety ciezko znoszona ciaza, porod 12h a na koniec cesarka jak wiadomo mocno odbily sie na ciele i duszy. Co powiecie na zgromadzenie czarownic ... Pomoc w walce z brzuszkiem,rozstepami a takze bobasy - karmienie, pielegnacja ciekawe rady ? Co sadzicie? :)
3 maja 2018, 11:55
Witam również:) Jestem za,ja swoje baby urodziłam w grudniu :)
i jak tam? jak wrazenia?
10 maja 2018, 13:57
Dawno nie pisałam, bo czekaliśmy na założenie internetu po przeprowadzce . Od piątku z Zosią jesteśmy w domu, trochę nas po trzymali w szpitalu bo corcia miała żółtaczkę poporodową, na szczęście dzięki naświetlaniu szybko jej spadł poziom bilirubiny;) btw zadziwia mnie tak szybki spadek wagi po ciąży,(przed porodem było 67,5 kg, na dzień dzisiejszy jest 57,5 kg) juz mam 10 kg na minusie, z dnia na dzień waga jest coraz mniejsza;) tylko gorzej z jędrnością i kondycją ,ale nad tym będę pracować, jak połóg się skończy;) a jak u was dziewczyny?
13 maja 2018, 23:02
ja rodze w drugiej polowie października :) corka bedzie
15 maja 2018, 11:13
Dawno nie pisałam, bo czekaliśmy na założenie internetu po przeprowadzce . Od piątku z Zosią jesteśmy w domu, trochę nas po trzymali w szpitalu bo corcia miała żółtaczkę poporodową, na szczęście dzięki naświetlaniu szybko jej spadł poziom bilirubiny;) btw zadziwia mnie tak szybki spadek wagi po ciąży,(przed porodem było 67,5 kg, na dzień dzisiejszy jest 57,5 kg) juz mam 10 kg na minusie, z dnia na dzień waga jest coraz mniejsza;) tylko gorzej z jędrnością i kondycją ,ale nad tym będę pracować, jak połóg się skończy;) a jak u was dziewczyny?
Masz Kochana czas ... zreszta zrob sobie zdjecie teraz i regularnie. .. teraz jak patrze na moje zdjecia 1tydz po porodzie to mialam chyba 200 w pasie ... a teraz juz jest polowa :D jakbym sie rozpolowila w 3 msc
16 maja 2018, 08:29
Masz Kochana czas ... zreszta zrob sobie zdjecie teraz i regularnie. .. teraz jak patrze na moje zdjecia 1tydz po porodzie to mialam chyba 200 w pasie ... a teraz juz jest polowa :D jakbym sie rozpolowila w 3 msc
Pocieszające;)samo spadło czy coś robisz w tym kierunku?;) mi też już brzuszek trochę spadł po porodzie, tylko najgorsze jest to, że w tej chwili jest jak galareta:P tak w ogóle to nie wiem jak znajdę czas na jakieś ćwiczenia, chyba sobie wykupię w pracy kartę multisport i zacznę chodzić na siłownię, a córka wtedy będzie pod opieką taty;)
19 maja 2018, 10:09
tempo jakie narzucila mi coreczka plus dieta wystarczaja i daja lepsze efekty niz trener personalny :D
19 maja 2018, 12:39
Natalux w ogóle masz czas na jakiekolwiek diety, podziwiam;) ja teraz prawie w ogóle nie mam czasu na jedzenie, zazwyczaj jak chcę coś zjeść to mała zaczyna płakać i mój posiłek się odwleka w czasie, inaczej to wygląda jak mąż jest w domu, wtedy on się zajmuje córeczką, a ja na spokojnie konsumuje;)
19 maja 2018, 12:42
Natalux w ogóle masz czas na jakiekolwiek diety, podziwiam;) ja teraz prawie w ogóle nie mam czasu na jedzenie, zazwyczaj jak chcę coś zjeść to mała zaczyna płakać i mój posiłek się odwleka w czasie, inaczej to wygląda jak mąż jest w domu, wtedy on się zajmuje córeczką, a ja na spokojnie konsumuje;)
Mój syn ma to samo wyczucie czasu. Jeszcze od porodu nie udało mi się zjeść obiadu jednym ciągiem. Co do śniadań to rano mały jest wyspany i podkarmiony, wsadzam do wibrującego bujaczka i mam 5min na śniadanie :D
20 maja 2018, 00:56
Mój syn ma to samo wyczucie czasu. Jeszcze od porodu nie udało mi się zjeść obiadu jednym ciągiem. Co do śniadań to rano mały jest wyspany i podkarmiony, wsadzam do wibrującego bujaczka i mam 5min na śniadanie :D
He he pocieszające, że nie jestem z tym osamotniona;)tylko jak tak dalej będzie wyglądać moje odżywianie, to znowu się nabawię anemii:/a twój synek ile juz ma miesięcy?;) Taki bujaczek to fajna gadżet dla malucha, również mamy w planach taki zakup. Możecie polecić jakiś sprawdzony model?;)
Edytowany przez Fizia26 20 maja 2018, 00:59
20 maja 2018, 09:15
He he pocieszające, że nie jestem z tym osamotniona;)tylko jak tak dalej będzie wyglądać moje odżywianie, to znowu się nabawię anemii:/a twój synek ile juz ma miesięcy?;) Taki bujaczek to fajna gadżet dla malucha, również mamy w planach taki zakup. Możecie polecić jakiś sprawdzony model?;)Mój syn ma to samo wyczucie czasu. Jeszcze od porodu nie udało mi się zjeść obiadu jednym ciągiem. Co do śniadań to rano mały jest wyspany i podkarmiony, wsadzam do wibrującego bujaczka i mam 5min na śniadanie :D
1,5 miesiąca synek ma. Więc jeszcze szkrab. Co do polecenia to my mamy z fisher price coś takiego:
Mój synek lubi w tym siedzieć, bo mu dupkę wibruje cały czas. Można też ręką go pobujać, choć on sam się buja jak wierzga nogami :D
Ogólnie jestem z tego zadowolona, mogę ogarnąć jedzenie czy skoczyć do wc, a maluch w pozycji półsiedzącej ogląda sobie wnętrze mieszkania. :)