Temat: Szukam osób do wspólnej motywacji ;)

Hej,

dokładnie tak, jak napisałam w tytule, szukam osób do wzajemnej motywacji :)

Dokładniej, to chciałabym znaleźć kompana do wspólnego odchudzania. Do tego, żeby wspólnie ułożyć jakiś plan działania, zacząć go stosować i dzielić się efektami ;)

Mam do zrzucenia 10 kg, nie jest łatwo. Słodycze, przekąski, brak motywacji do ćwiczeń... Ileż można.

Walka z kilogramami, mając obok kogoś w podobnej sytuacji, byłaby super! :D

Ktoś chętny? (slonce)

Pasek wagi

Cześć wszystkim! :-)

Również szukam kogoś do wspólnego odchudzania. Zależy mi w głównej mierze na wzajemnym wsparciu i motywacji. W moim pobliżu nikt się nie odchudza i dlatego nie mam komu czasami ponarzekać czy też prosić o radę. Wyzwania zawsze spoko, aczkolwiek wydaje mi się, że słowa typu "idź i zrób te 10 brzuszków, będziesz mieć z głowy; dasz radę nie poddawaj się!" przyniesie lepsze rezultaty ^^.

Osobiście mam do zrzucenia ok. 6 kg -> ni to dużo, ni mało, ale nie chce zejść :(
Z chęcią tutaj z Wami posiedzę. Ewentualnie zapraszam na priv :-)

Ja też jestem chętna! :D Wczoraj zaczęłam fasting intermittent:) i szukam wsparcia :) kogoś kto pochwali i będzie się cieszył razem ze mną sukceskami

Może otworzymy grupę? :)

Również jestem chętna do wspólnej motywacji! Od wczoraj zaczęłam przygodę z ćwiczeniami, a nie chce by to szybko minęło :( 

Pasek wagi

I ja dołączam. Od kilku dni zaczęłam 1200kcal ( 40g węglowodanów, 25g tłuszczów, 35g białka ) + ćwiczenia aktualnie Skalpel Chodakowskiej + HITI + na zmiana ćwiczenia MelB Tiffany itd ;)
Cel do końca lipca schudnąć  10kg

Pasek wagi

Ja bym również dołączyła, bo ciężko samej się zmotywować, a razem to jakoś zawsze raźniej. :)

Pasek wagi

I ja się dołączę ;-)

Pasek wagi

to i ja sie dolacze;). Dzis moja waga pokazala 71,1 istna masakra!!! Nie pamietam juz kiedy byla tak wysoka. Dzis wprowadzilam diete z ograniczeniem weglowodanow do 100 gr, kiedys dzieki temu ladnie schudlam. Od ponad 2 tyg cwicze 5 razy w tygodniu po godzinie.

Karola- Z tymi ćwiczeniami to bardzo ładnie. Trzymaj tak dalej i nie odpuszczaj! :-) i pprzyznam Ci, że teraz sobie pomyślałam "a może mnie się uda...". Bo ja mam zawsze słomiany zapał. Postanowię, dzień dwa zrobię co trzeba, a potem odpuszczam :-( no ale spróbuję znowu. Może z lepszym rezultatem ^^

Ćwiczycie w domu z jakimiś filmikami, czy jest tu ktoś,  kto ćwiczy na siłowni? :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.