Temat: Szukam osób,ktore chcą schudnąć:))))

dziewczyny a co z ćwiczeniami ? Czy któraś ćwiczyła z chodakowska ? Ja jak widzę ludzi po metamorfozach z nia to aż buzia mi sie otwiera z zachwytu !!Macie jakieś sposoby na motywowanie siebie ? 

Hej Ashee :)  wow 33kg w dół !! Jak to zrobiłaś? :) A odnośnie ćwiczeń to próbowałam parę razy z Chodakowska ale nie dawałam rady, mam słabą kondycje i nawet mel B jest dla mnie ciężka :D

Ja ćwiczyłam z Mel B, teraz tylko rower i raz na 3/4 dni skalpel lub pilates. 

ja kiedyś robiłam skalpel, wagę miałam podobna ale lepsze wymiary i lepszą kondycję. Nie wiem na ile to sprawa ewki bo wtedy codziennie robiłam 25 km na rowerze, 3 razy w tyg biegałam. Teraz bym już całego skalpela nie zrobiła, zasapałabym się. Ja z ewką miałam ten problem, że nudziła mnie jej monotonia głosu. Jak już po kilku dniach opanowałam ćwiczenia to wyłączałam jej dźwięk, odpalałam jakiś serial na kompie a ewa tylko kontrolnie gimnastykowała się w małym oknie w rogu ekranu. Lubiłam te ćwiczenia, zastanawiam się nad powrotem do tego. 

Ale wiecie dziewczyny mówi się, że dieta to 80% sukcesu ale doszłam do wniosku, że gdybym schudła 5kg na samych ćwiczeniach efekt byłby o wiele bardziej dostrzegalny niż 10kg na samej diecie. Nie mam problemu z trzymaniem się diety, tylko na specjalne okazje pozwalam sobie na coś kalorycznego ale największy problem mam właśnie z ćwiczeniami, jestem zbyt na to leniwa :(

Poszperaj w necie, na YT i znajdź ćwiczenia które polubisz i będziesz je wykonywać bo katowanie się jakaś Chodakowska ktoś robisz bo musisz nie jest fajne później i tak sie zrazisz i tyle. Ja lubię pilates i sprawia mi to frajdę. Jest dużo zestawów ćwiczeń może któryś cię zauroczy i będziesz ćwiczyć z przyjemnością

Też kiedyś robiłam skalpel, ale znudziło mnie to po tygodniu. Mam problem z dywanowkami, bo bardzo mi trudno się zmobilizować. Poza tym taki trening można w każdej chwili wyłączyć, co zdarza mi się robić :-( najbardziej lubiłam ćwiczenia w grupie: aerobic, stepp, spinning, zumba, ale teraz przy niemowlaku, nie ma szans się wyrwać z domu. Może też się wezmę za pilates?  Kondycja mi siadla całkiem bo już półtorej roku nic nie cwiczę...

ja planuje dzis zrobic skalpel , zobaczymy jak mi pójdzie . Szperalam w internecie i efekty sa super . Ogólnie fajnie zjechać z wagi ale tak jak mówią ze mięśnie waza więcej niz tłuszcz , a mi tez chodzi o fajne ciałko a nie tyłek , brzuch flak a bede mieć 60:D wole mieć 65 ale za to jędrne ciało ! Dieta oczywiście ale bez ćwiczeń to nie wiem czy tak pozniej sie fajnie wyglada ???