- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lutego 2017, 13:50
No witam ;-)
Chyba lata minęły od ostatniej grupy wsparcia, którą założyłam.
Czas to zmienić!
Szukam fajnych babeczek, które tak samo jak ja podejmą wyzwanie
Odchudzania przez Wielki Post.
Od dziś do Wielkanocy mamy 52 dni, przez które możemy dużo zmienić.
Zasady są takie:
1. Każda z nas robi sobie trzy postanowienia wielkopostne, których sie trzyma.
Mniej, czy bardziej hardkorowe. Co najmniej dwa muszą być związane z odchudzaniem i ćwiczeniami.
Postanowienia te wrzucamy do wątku, i codziennie odhaczamy.
2. Ważymy się i mierzymy. Kontrolujemy co tydzień.
3. Jesteśmy miłe względem siebie i przestrzegamy zasad netykiety.
To już właściwie ostatni dzwonek, by coś zmienić przed wakacjami na spokojnie, i by to miało sens.
Ktoś chętny?
16 marca 2017, 21:50
Z tym wirusem to widze ze nawet za granicami sie szarogesi :D Ja tez mialam dokladnie 30 grudnia przed samiutenkim sylwestrem :P Tez 3 kg poszlo :D Takze Cancri lacze sie w bolu :D Ja dzisiaj i z dieta ladnie i na silowni bylam wiec dzien jak najbardziej udany :)
16 marca 2017, 22:02
U nas dziś taka katastrofa z nią, jestem wyczerpana a dopiero zasnęła...mam burdel tysiąc, nic nie zrobiłam bo kiedy...a teraz się boję, że coś ruszę i się obudzi i będzie histeria na nowo...
16 marca 2017, 22:04
Cancri to korzystaj ze spokoju poloz sie i nie rob nic :) Przynajmniej nic-nie-robienie nie robi halasu :)
16 marca 2017, 22:12
Ona się budzi jak lodówkę otwieram ;D Jeszcze z nią leżę, zaraz spróbuję ją przełożyć do łóżeczka i coś zrobić...
16 marca 2017, 22:16
Ejjj to najlepszy sprzymierzenca w iecie jak sie budzi gdy otwierasz lodowke :D Widzisz czuwa nad Toba, to nie otwieraj po nocach lodowki :P
16 marca 2017, 22:20
hehe nie no w nocy nie otwieram, ja w ogóle mało co trzymam w lodówce :P Ale w dzień to problem :P
16 marca 2017, 22:24
Cześć, wróciłam do Was, po długiej przerwie :) wróciłam z Azji, ale nie udało mi się tam nic zrzucić :/ dziś dietowo idealnie (tak sądzę) śniadanie: parówka, ogórek, papryka, pomidor. Obiad: zupa ryżowa, pół porcji spaghetti, Kolacja: warzywa na patelnię. Staram się odrzucić pieczywo :)
Powodzenia :)
17 marca 2017, 09:35
Dzien dobry waga mnie dziś pozytywnie zaskoczyła, ciekawe czy to trwała tendencja? Mam taka nadzieję. Postaram sie dziś ładnie trzymać, dużo wody i bez słodyczy.
17 marca 2017, 09:59
Dużo wody, to podstawa. Ja sobie zainstalowałam apkę, która mi przypomina o wypiciu jakiegoś napoju :)