Temat: Grupa- Odchudzanie przez Wielki Post.

No wiec, miniony tydzień w podsumowaniu wyglada tak, że nadal jest 56 kg i spadków w cm brak mimo ćwiczeń i żadnych grzechów jedzeniowych. Muszę przemyśleć dalszą strategię, myślę nad cięciem kcal szczególnie na kolację, teraz zjadalam ok 1700-1800 kcal,lub modyfikacje makr.Nie ma co się załamywać trzeba walczyć dalej, dopiero minęło 12 dni:-) nie ma co oczekiwać cudów. Ciało i tak wyglada lepiej, jest jakby bardziej zwarte. Nie dam rady ćwiczyć więcej niż 4-5 x tyg przy tej ilości snu, która mam. Napewno muszę ważyć co niektóre produkty i jesć mniej a częściej. 

witam dawno mnie nie bylo ale juz sie melduje. u mnie waga pokazala 55,1 czyli 1,3 spadku

U mnie tydzień 5-dniowy, bo po powrocie z wakacji.

Waga 08/03/2017: 78,4kg
Waga 13/03/2017: 77,5kg (acz waga pokazywała między 77 a 78.1, wkurza mnie już, zawsze pokazywała dobrze, nie oszukujmy się też, to jest bardziej powrót do wagi sprzed wyjazdu)

Postanowienia:
1) Słodycze 2 razy w tygodniu - były 2 razy przez te 5 dni
2) Ćwiczenia plan minimum - raz TBC, raz bieganie; plan maximum - dwa razy TBC, dwa razy bieganie. Do tego minimum raz dziennie ćwiczenia na rozstęp mięśni brzucha i raz dziennie przywodziciele. Szpital w domu, beznadzieja z tego wyszła. Raz bieganie 4km, a ćwiczenia na rozstęp mięśni brzucha 3 razy na 5 dni.
3) Do świąt wystawić na olx/ Allegro resztę rzeczy, które zostały po sprzątaniu, przejrzeć jeszcze raz szafy. Jeszcze się nie ogarnęłam po wyjeździe, w II połowie tygodnia się tym zajmę.

Gramatyka - ważyłaś kiedyś tak mało jak Twój cel? Mam koleżankę z super figurą (acz umięśnioną) i ona przy 168cm waży 60-62kg, tak najmniej to 58kg.

Cancri - nie powinnaś się ważyć/ mierzyć rano? 

:>" title= napisał(a):

:>" class="emoticon" data-code= napisał(a):

:>">

Conejo, najmniej wazyłam 46 kilo, ale wtedy bardzo szybko schudłam pod wpływem ogromnego stresu i w ogóle było to na tle chorobowym. Nie mam umięśnionej figury, nie ćwicze w ogóle i szczerze mówiąc nie zależy mi na kaloryferze na brzuchu. 

czy metamorfoza Chodakowskimi jest lepsza od skalpela, na kształtowanie sylwetki, Dyzia, dziewczyny? Która ma porównanie?

poniedziałkowy wagowy meldunek : 

27.02. - 57,9kg

06.03. - 57,4kg 

13.03. - 57,4kg 

jestem po @, a waga w miejscu.. to i tak sukces, biorąc pod uwage ilość słodyczy w mojej diecie 

aż tak to nie wiem, za krótko ćwiczę, myślę że oba, a masz piłkę dużą, bo wtedy są na pewno lepsze efekty niż tak jak ja ćwiczę bez, najlepiej to mieszać treningi, ja teraz spróbuje Skalpel II, bo są ćwiczenia z krzesłem :)

moje wymiary:

dzisiaj ćwiczenia już sobie odpuszczę, msze odpocząć a i chce zrobić w końcu paznokcie, po ćwiczeniach padam

nie piję już więcej tyle wody na noc, wstawałam chyba z 3 razy na siku!

Dorotunia, dzeiki :) Dieta naprawde jest bardzo przyjamna :) Dzisiaj na przyklad bedzie stek i kielbaska z grilla i do tego salatka :) 

Dyzia widze, ze pieknie Ci centymetry z talii leca :) Brawo! Zazdroszcze. Ja sie zamelduje z pierwszym wynikiem za tydzien bo w sumie u Was zaczelam 3 dni temu to nie mam co porownywac :)

A ja dzisiaj wieczorem lece na silownie, dzisiaj mam Leg Day :) Uwielbiam poniedzialek jesli chodzi o trening mimo, ze pozniej 3 dni cierpie na zakwasy, ale jakie to satysfakcjonujace :)