- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lutego 2017, 13:50
No witam ;-)
Chyba lata minęły od ostatniej grupy wsparcia, którą założyłam.
Czas to zmienić!
Szukam fajnych babeczek, które tak samo jak ja podejmą wyzwanie
Odchudzania przez Wielki Post.
Od dziś do Wielkanocy mamy 52 dni, przez które możemy dużo zmienić.
Zasady są takie:
1. Każda z nas robi sobie trzy postanowienia wielkopostne, których sie trzyma.
Mniej, czy bardziej hardkorowe. Co najmniej dwa muszą być związane z odchudzaniem i ćwiczeniami.
Postanowienia te wrzucamy do wątku, i codziennie odhaczamy.
2. Ważymy się i mierzymy. Kontrolujemy co tydzień.
3. Jesteśmy miłe względem siebie i przestrzegamy zasad netykiety.
To już właściwie ostatni dzwonek, by coś zmienić przed wakacjami na spokojnie, i by to miało sens.
Ktoś chętny?
8 marca 2017, 14:33
trufla---- nie jadam regularnie, bo jakoś fanka czekolady nigdy nie byłam, ale mam w domu i jak mam chęć na słodkie tzn że jestem wyczerpana energetycznie i brak mi magnezu wtedy jem ziarno kakaowca lub piję surowe kakao z mlekiem sojowym, daje bardzo szybko sytość i poprawia samopoczucie, bo to najbardziej przyswajalne źródło magnezu kompleks wit z grupy b i żelazo jakie może być, przechodzi chętka na słodycze, bo odżywiamy organizm i uzupełniamy witaminy. Możesz rozpuścić i dodać stevię i olej kokosowy i masz domowa czekoladę. Tylko trzeba pamiętać ze używając słodzików uzależniamy mózg od słodkiego smaku tak samo jak od cukru.
8 marca 2017, 17:41
WItam z okazji święta pań wszystkiego dobrego i samych sukcesów w zdobywaniu nowej szczupłej sylwetki.
Dzisiaj wpadły mi cheat meale i lampka szampana, ale to do południa, potem już się pilnowałam i reszta posiłków przebiegła planowo. Czeka mnie jeszcze kolacja, na którą planuję upiec pierś z kurczaka. Mam nadzieję, że mimo wszystko kalorycznie nie przekroczyłam dziś CPM i że dzisiejsze świętowanie nie wpłynie negatywnie na weekendowe pomiary.
8 marca 2017, 17:49
Wypogodziło się więc poszłam wybiegać ten mój pyszny makaron
Według mojego pulsometru spaliłam 530 kcal (pewnie to grubymi nićmi szyte, ale mimo to ładnie wygląda i podbudowuje ) teraz pora coś zjeść i zabrać się za naukę
8 marca 2017, 19:10
Ja zamiast kwiatka na dzień kobiet zażyczyłam sobie to surowe kakao
8 marca 2017, 19:55
Cześć dziewczyny, wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta :) Dziś dzień w normie, lepiej się czuje, na tyle że zwlekłam się do pracy.
8 marca 2017, 21:08
ja dzisiaj tylko na szybko wam życzę wszystkiego najlepszego! - i spadam, bo coś dziś kiepski humor mam i jestem marudna, więc oszczędze wam mojego towarzystwa ^^
8 marca 2017, 21:27
Ja zamiast kwiatka na dzień kobiet zażyczyłam sobie to surowe kakao
w sumie to lepszy pomysł, na dłużej starczy i będzie smakować :)
8 marca 2017, 21:27
Ja zamiast kwiatka na dzień kobiet zażyczyłam sobie to surowe kakao
Fajny pomysł. Lepszy niż tulipany a jaki zdrowy.
8 marca 2017, 21:28
Dziewczyny przepraszam, jestem przez ten okres totalnie rozj. To moj drugi okres po ciazy i chyba mi hormony zwariowaly. Tylko bym zarla.
8 marca 2017, 21:34
O jejku jejku jak mówi mój syn. Can a właściwie czemu ty masz te cykle takie dziwne, badałam to? To może mieć ogromny wpływ na chudniecie.
Swoją droga ja jestem 4 miesiące po porodzie i tez okresu jeszcze nie dostałam nawet raz. Nie karmie piersią, po,pierwszym dziecku dostałam 10 tyg po porodzie. W ciąży nie jestem, zaczęłam brać castagnus i pije inofem jak sie nie pojawi pójdę do gin,bo to nienormalne.