- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lutego 2017, 13:50
No witam ;-)
Chyba lata minęły od ostatniej grupy wsparcia, którą założyłam.
Czas to zmienić!
Szukam fajnych babeczek, które tak samo jak ja podejmą wyzwanie
Odchudzania przez Wielki Post.
Od dziś do Wielkanocy mamy 52 dni, przez które możemy dużo zmienić.
Zasady są takie:
1. Każda z nas robi sobie trzy postanowienia wielkopostne, których sie trzyma.
Mniej, czy bardziej hardkorowe. Co najmniej dwa muszą być związane z odchudzaniem i ćwiczeniami.
Postanowienia te wrzucamy do wątku, i codziennie odhaczamy.
2. Ważymy się i mierzymy. Kontrolujemy co tydzień.
3. Jesteśmy miłe względem siebie i przestrzegamy zasad netykiety.
To już właściwie ostatni dzwonek, by coś zmienić przed wakacjami na spokojnie, i by to miało sens.
Ktoś chętny?
19 kwietnia 2017, 15:23
hehe no co sie smiejesz, nie mow ze nie ogladalas :D Ja z mama to dziennie godzina 18 kawa i godzinka dla siebie :D To bylo fajne jak mieszkala pietro wyzej :P
Silownia faktycznie droga i jeszcze to wpisowe ... komus chyba gorzej :D 17€ to faktycznie dobra cena :)
19 kwietnia 2017, 16:18
Dorotka - pianka do windsurfingu
Ja nie oglądałam! Moja mama raczej Klan i M jak miłość, więc tylko z tych seriali coś kojarzę, jak jeszcze z rodzicami mieszkałam.
19 kwietnia 2017, 16:29
Ah fakt wspominalas hehe :D Myslalam ze mialas na mysli jakas piankowa impreze na plazy :D Na taka to ja mam jeszcze czas do wrzesnia wiec tez moge powiezdiec ze musze dobrze wygladac w pianie :D
19 kwietnia 2017, 18:57
hehe no co sie smiejesz, nie mow ze nie ogladalas :D Ja z mama to dziennie godzina 18 kawa i godzinka dla siebie :D To bylo fajne jak mieszkala pietro wyzej :P Silownia faktycznie droga i jeszcze to wpisowe ... komus chyba gorzej :D 17? to faktycznie dobra cena :)
Wiesz jak ktoś codziennie chodzi, to pół biedy :D Ja pójdę raz na tydzień obecnie, więć mi sie 10 euro niemal za wstęp nie opyla :P A 5 euro przeżyję :D No wpisowe kosmos. Powiem Ci, że myślałam nawet, żeby się tam zapisać ze względu na te zajęcia ale te wpisowe mnie zgniotło.
20 kwietnia 2017, 18:13
cancri - 17 za miesiac?! Wow! U nas przeciętna cena to około 100, przy pracy mam taką dofinansowaną przez lokalny urząd i kosztuje tylko 45, cieszyłam się jak głupia. Ale zajęcia tutaj kiepskie są, jakby instruktorzy kursy robili przez groupon, nudne i takie trochę na odwal. Kiedyś chodziłam na maszyny i uwielbiałam ale teraz mogłabym chodzić tylko raz w tygodniu to jednak mi się nie chce płacić, no i kontrakt trzeba podpisać a nie można tak z ulicy przyjść. A teraz jak lato przyjdzie to łatwiej wyjść na rower czy pobiegać :)
Hehe, widzę, że tu wszystkie takie wysoko ciśnieniowe. Mi się z wiekiem podniosło i teraz oscyluje w okolicach 120/60, po kawie.
20 kwietnia 2017, 20:38
zrobiłam USG kolan i jestem zdrowa!!! ale jak ćwiczę to nadal boli, także na razie nie chce mi się ćwiczyć, ale za to jestem trzeci dzień na diecie i od razu czuje się lżejsza,a chlebek desert idealnie mnie czyści :D
20 kwietnia 2017, 23:02
Podeślijcie, proszę, ten słynny już przepis na chleb od Desert. Muszę wypróbować! Ja upiekłam drugi w życiu chleb żytni razowy na zakwasie ze slonecznikiem i siemieniem. Jest super. Muszę tylko opanować ilość soli. Pierwszy był trochę zbyt słony, drugi jest za mało... :D
21 kwietnia 2017, 20:55
Ja mam tylko taki piecyk, nie mamy piekarnika...a kiedys sobie nawet formy do chleba kupilam ;D
Dietowanie z mama idzie okej, poki co mniej jem i zdrowiej. Na silowni bylam we wtorek to do dzisiaj mnie wszystko boli. I znow mialam jelitowke, nie wiem co to za feralny rok.
22 kwietnia 2017, 12:16
byłam dzisiaj na analizie składu ciała :) mój wiek metaboliczny to 25 lat,a mam 34 :D aż chce mi się dzisiaj ćwiczyć:D
22 kwietnia 2017, 12:34
Dyzia gdzie byłaś? Mi raz wyszło ekstra, a raz dramat.