- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
27 września 2017, 15:29
emkr1 - Gratulacje i super słyszeć, ze zdrówko w porządku. Trzymaj się - na pewno ci się uda ♥
30 września 2017, 09:09
Zgadzam się z tym wazeniem . sama codziennie to robiłam i jak nie było efektu przez 2 dni zaczynałam jeść. teraz jestem na sd.
7 października 2017, 09:24
Cześć, co u Was słychać? Jak tam idzie dietkowanie? Kiloski spadają?
u mnie waga systematycznie po trochu spada w dół tylko jakoś mobilizacji do ćwiczeń brak
9 października 2017, 16:37
Cześć wszystkim,zajrzałem tu po małej przerwie. Jak Wam idzie odchudzanie? Ja miałem ostatnio napady głodu i chęć na słodkie niestety. Mój koszmar powraca. Przybyło mi 2 kilo i teraz znów muszę się pilnować. Dzisiaj rowerek stacjonarny a jutro basen zaplanowany. Pora się znowu zabrać za siebie. Trzymajcie się wszyscy ciepło.
9 października 2017, 21:47
Moralescool, jesteś już za półmetkiem, więc trzymam kciuki za powrót motywacji. Wiem dobrze, jak to jest na dłuższą metę że wahania wagi potrafią zniechęcić. Dodatkowo zimo się zrobiło i organizm jakby domagał się więcej kalorii - u mnie też, przy czym moje słodkie to pół łyżeczki cukru do kawy lub kilka winogron. Na wadze się to nie odbija na szczęście w moim przypadku - wręcz przeciwnie, te systematyczne spadki zaczęły być nudne :P Choć zauważyłam wyraźną tendencję - spadek ok. 1 kg i potem zastój przez co najmniej 1-2 tyg. Jakby organizm potrzebował przywyknąć.
Trzymam kciuki za wszystkich i zaglądajcie tu częściej i piszcie co u Was - smutno tu bez WAS!!!
17 października 2017, 21:08
Cześć. Podnosimy wszyscy głowy do góry, zbieramy siłę i motywację i dalej walczymy ;) Powodzenia i ślę dobre fluidy - u mnie (nie chwaląc się) idzie cały czas dobrze
18 października 2017, 08:45
Właśnie rozpoczęłam kolejną przygodę z dietą. Mam nadzieje, że tym razem się uda. Mogę do was dołączyć?
18 października 2017, 09:11
to i ja wracam na dobre tory ;-)
Witam wszystkie nowe osoby , zapraszamy, mam nadzieję że może troszeczkę wątek odżyje bo ostatnio pustką u nas wieje.
Ja niestety niezbyt ściśle pilnowałam się , ale tez nie przesadzałam z nadmiarem jedzonka. Jutro rano się zważę i zaktualizuję wage na pasku.
Kurcze kolejne lato uciekło a ja nic nie zmieniałam , porażka......
YoonaChoi widziałam Twoją przemianę. Super dziewczyno !!!!! Zmiana o 100%
emkr1 fajnie że waga spada, ale jak to spadki wagi nudne ?????
Pozdrawiam , życzę miłego dnia i piszcie, piszcie, piszcie