- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
15 marca 2017, 18:55
Kasia a jesteś zdrowa? Sprawdzałaś hormony?
U mnie waga super spadała... ale zaczęły się zastoje - przebadałam się i wylazło Hahsimoto niestety :(
bialapapryka zerknij do mnie do pamiętnika - może Cię to zmotywuje :D
15 marca 2017, 18:55
Taniej jak taniej, ale jest więcej możliwości. Ja teraz zeszlam 2-33 rozmiary w dół i juz widze roznicę w sklepach - mam większy wybór. Tylko jeszcze mi szkoda kupować mnóstwa fatałaszków skoro jeszcze zamierzam schudnąć. Na razie kupuję tylko jak juz naprawdę muszę.
15 marca 2017, 19:04
Też mi szkoda kasy na ubrania bo widzę, że te które kupiłam całkiem niedawno już są za duże ;) ale niestety... letnie ubrania z zeszłego roku się nie nadają bo są workami :D innych nie mam więc i tak czekają mnie zakupy! ;)
15 marca 2017, 19:23
Witajcie dziewczyny :)
Ja to na Vitalii ponownie jestem od niedawna, więc ciężko mówić o utrzymaniu motywacji. Mam nadzieję, że się utrzyma :) Gdzieś tam w oddali majaczy mi suknia ślubna, więc dobrze by było schudnąć tyle, by móc się poczuć pięknie.
chudnebochce, do lata to Ty zdążysz jeszcze trochę kilogramów zrzucić i będziesz mogła przebierać w ciuchach :)
Edytowany przez starshine1986 15 marca 2017, 19:24
15 marca 2017, 19:25
chudnebochce - na pewno zajrze! Na takie zarażenie to ja się z chęcią piszę! :)
Kalina - więcej możliwości jest na pewno. Ten mój wniosek na temat kupowania taniej jest stąd, ze po prostu jak są jakies wyprzedaże to najczęściej większych rozmiarow brak :/
15 marca 2017, 19:39
bialapapryka - a ja z wyprzedaży miała własnie sporo ciuchów. Zwykle były albo bardzo małe albo bardzo duże. Mam wrażenie - ale jeszcze tego nie sprawdzałam - że na wyprzedazy zwykle brakuje własnie tych najbardziej pośrednich, standardowych rozmiarów czyli 38-40
15 marca 2017, 20:45
Cześć
Ale się rozpisałyście dzisiaj
Faina - o jak fajnie, 29 dni to już mniej niż miesiąc, można zacząć odliczać dni Super
Szkotka - trzymam mocno kciuki!
bialapapryka - witaj u nas! Oj znam ten problem z udami. Też mam masywne uda i biodra a talię znacznie szczuplejszą. I ogromny problem z kupnem spodni. Jak któreś wchodzą na nogi, to w pasie są o co najmniej kilkanaście cm za szerokie Teraz staram się niczego nie kupować bo szkoda mi kasy. Wierzę, że jednak te moje zastoje miną i w końcu schudnę
A po schudnięciu 20 kg odnalazłam w szafie sporo ubrań. Także kupuję tylko to co muszę.
Kalina - oj też tak mam. Czym więcej stresu tym większa ochota na słodycze A stresu mi nie brakuje.
Kasiu - witaj Też kiedyś odchudzałam się "od jutra", "od następnego poniedziałku", "od...". Ale zmieniłam podejście. Teraz nawet jak rano albo w porze obiadu najem się czegoś czego nie powinnam, to nie uważam danego dnia za stracony. Czasami bezpośrednio po skończeniu jedzenia dalej się staram - idę poćwiczyć, jem lżejszą kolację. A co do mojej motywacji... to od pół roku mam zastój z ogromnymi wahaniami wagi więc z motywacją u mnie ostatnio słabo. Choć poddawać się nie planuję.
Miłego wieczoru
15 marca 2017, 20:56
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Czy mogę dołączyć do grupy? :)