Temat: trzycyfrowa waga? pozbędźmy sie jej raz na zawsze!!!

Witam

Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki  opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.

Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.

Pasek wagi

Kasia a jesteś zdrowa? Sprawdzałaś hormony?
U mnie waga super spadała... ale zaczęły się zastoje - przebadałam się i wylazło Hahsimoto niestety :(

bialapapryka zerknij do mnie do pamiętnika - może Cię to zmotywuje :D

Pasek wagi

Taniej jak taniej, ale jest więcej możliwości. Ja teraz zeszlam 2-33 rozmiary w dół i juz widze roznicę w sklepach - mam większy wybór. Tylko jeszcze mi szkoda kupować mnóstwa fatałaszków skoro jeszcze zamierzam schudnąć. Na razie kupuję tylko jak juz naprawdę muszę. 

Też mi szkoda kasy na ubrania bo widzę, że te które kupiłam całkiem niedawno już są za duże ;) ale niestety... letnie ubrania z zeszłego roku się nie nadają bo są workami :D innych nie mam więc i tak czekają mnie zakupy! ;)

Pasek wagi

Witajcie dziewczyny :)

Ja to na Vitalii ponownie jestem od niedawna, więc ciężko mówić o utrzymaniu motywacji. Mam nadzieję, że się utrzyma :) Gdzieś tam w oddali majaczy mi suknia ślubna, więc dobrze by było schudnąć tyle, by móc się poczuć pięknie.

chudnebochce, do lata to Ty zdążysz jeszcze trochę kilogramów zrzucić i będziesz mogła przebierać w ciuchach :)

Pasek wagi

chudnebochce - na pewno zajrze! Na takie zarażenie to ja się z chęcią piszę! :)

Kalina - więcej możliwości jest na pewno. Ten mój wniosek na temat kupowania taniej jest stąd, ze po prostu jak są jakies wyprzedaże to najczęściej większych rozmiarow brak :/

Pasek wagi

bialapapryka - a ja z wyprzedaży miała własnie sporo ciuchów. Zwykle były albo bardzo małe albo bardzo duże. Mam wrażenie - ale jeszcze tego nie sprawdzałam - że na wyprzedazy zwykle brakuje własnie tych najbardziej pośrednich, standardowych rozmiarów czyli 38-40

Może ja po prostu tak trafiam, że na mnie zwykle nie ma rozmiaru :D

Pasek wagi

Cześć :) 

Ale się rozpisałyście dzisiaj :D

Faina - o jak fajnie, 29 dni to już mniej niż miesiąc, można zacząć odliczać dni :D Super :)

Szkotka - trzymam mocno kciuki!

bialapapryka - witaj u nas! Oj znam ten problem z udami. Też mam masywne uda i biodra a talię znacznie szczuplejszą. I ogromny problem z kupnem spodni. Jak któreś wchodzą na nogi, to w pasie są o co najmniej kilkanaście cm za szerokie :( Teraz staram się niczego nie kupować bo szkoda mi kasy. Wierzę, że jednak te moje zastoje miną i w końcu schudnę ;) A po schudnięciu 20 kg odnalazłam w szafie sporo ubrań. Także kupuję tylko to co muszę.

Kalina - oj też tak mam. Czym więcej stresu tym większa ochota na słodycze :( A stresu mi nie brakuje.

Kasiu - witaj :) Też kiedyś odchudzałam się "od jutra", "od następnego poniedziałku", "od...". Ale zmieniłam podejście. Teraz nawet jak rano albo w porze obiadu najem się czegoś czego nie powinnam, to nie uważam danego dnia za stracony. Czasami bezpośrednio po skończeniu jedzenia dalej się staram - idę poćwiczyć, jem lżejszą kolację. A co do mojej motywacji... to od pół roku mam zastój z ogromnymi wahaniami wagi więc z motywacją u mnie ostatnio słabo. Choć poddawać się nie planuję.:)

Miłego wieczoru :)

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Czy mogę dołączyć do grupy? :)

Witaj Dominika! Pewnie, że możesz :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.