Temat: trzycyfrowa waga? pozbędźmy sie jej raz na zawsze!!!

Witam

Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki  opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.

Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.

Pasek wagi

Sylwestra spędzam w domu, więc z dietą nie ma problemu. Jeśli chcę zrealizować noworoczne postanowienie, to nie mogę sobie pofolgować.

Życzę Wam szampańskiej zabawy i wszelkiej pomyślności, spełnienia marzeń, wielu sukcesów i realizacji planów, zdrowia oraz radości w każdym dniu 2017 roku. 

Witam się z Wami w pierwszy poranek 2017 roku. Jestem o rok starsza, nieco lżejsza i mądrzejsza. Moje postanowienia na ten rok: zrzucić balast w postaci nadprogramowych kilogramów i utrzymać uzyskaną wagę. Z doświadczenia wiem, że szczególnie to drugie jest bardzo trudne, ale tym razem nie dam za wygraną.  Zostało mi jeszcze 19 kilogramów. Nadal będę miała krągłości, bo 69 kg przy moim wzroście, to jeszcze nadwaga, ale taki wynik mnie zadowala. Planuję jeszcze kilka innych rzeczy, ale wolę głośno nie mówić, żeby nie zapeszyć.

Życzę udanego roku, realizacji wszystkich planów, spełnienia marzeń i sukcesów zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym. Zdrowego odżywiania i pogonienia ze swojego życia raz na zawsze niechcianego towarzysza - otyłości, niech da nam spokój i ucieka, gdzie pieprz rośnie. 

Witam i ja w pierwszy dzień Nowego Roku! Wróciłam po sylwestrowym szaleństwie późny popołudniem, a od jutra już pilnuję się rozpiski. Życzę wszystkim dużo wytrwałości w realizacji planów.

Pasek wagi

witam

 Nie mogłam od kilku dni dodać wpisu. Nie wiem dlaczego, może dlatego że z telefonu? 

To co wracamy na dobre tory? Pewnie zdarzyły się małe i większe grzeszki, ale nie ma co marudzić , tylko brać się do roboty.:)

Pasek wagi

Witajcie. Wracamy na właściwe tory, nie mamy innego wyjścia. A ja zaczęłam rok od choroby. Temperatura, wiatr pod skórą hula, mięśnie bolą i głowę mi rozsadza. Nie mogę skupić się na pracy. Pociesza mnie tylko fakt, że to stan przejściowy. 

to życzę zdrówka Luna:)

ja tez jakaś taka rozbita jestem, ucho mnie pobolewa , ale rano wzięłam profilatycznie jakieś tabsy coby się nie rozłożyć.U mnie w pracy, podobnie jak i u Kalinki , zaczyna się mega ciężki okres, więc nie ma  czasu na choróbsko

Pasek wagi

Witajcie w Nowym Roku :)

Luna, dużo zdrówka życzę! :)

U mnie też teraz w pracy gorący okres więc pewnie nie będę tak często zaglądać. Ja również juz dzisiaj wracam na dobre tory. Śniadanko, II śniadanko i obiadek to pracy przygotowane według rozpiski. Plany na podwieczorek i kolacje też są. Oby tylko wieczorem mnie ochota na coś nie złapała :PP

Miłego dnia życzę (pa)

Bezi i Tereeniu,  dziękuję. Też wspomagam się tym, co mam w domowej apteczce. Na szczęście dzisiaj szybciej wracam do domu, więc będę mogła jeszcze trochę poleżeć i się  po prostu wygrzać. Rozchorowałam się dopiero w ostatni dzień starego roku, wcześniej czułam się doskonale. 

Dieta u mnie też według rozpiski. Już pozbyłam się tego niecałego kilograma ze świąt. 

Życzę miłego dnia. 

Witajcie dziewczyny w 2017!
U mnie wczoraj już cały dzień wg rozpiski! ;)
Dziś mam za sobą już trening siłowy i 40minut cardio.
I i II śniadanko wg planu :)
Na razie gonię wagę z paska po świątecznych i sylwestrowych szaleństwach. Ale się nie przejmuję ;)!

Wytrwałości Kochane ;) :*

Pasek wagi

Cześć! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.