- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 marca 2016, 09:51
Witam
Znowu wracam jak bumerang na Vitalię. Jednak bycie tutaj i udzielanie się w jakimś temacie pomaga mi. Szukam zmotywowanych , chcących w końcu coś ze sobą zrobić osób z wagą 3-cyfrową. Moja waga z rana to 114,9kg. pięknie.....
31 marca 2016, 20:46
Twister jest dobry na brzuszek :P i boczki :D też mam otyłość brzuszną niestety. Chyba najgorzej, bo nawet jak schudniemy to może wisieć
31 marca 2016, 20:46
dzisiaj na fb pojawiły się zdjęcia z takiego spotkania na auli, zbieranina ludzi...
jak siebie tam zobaczyłam, to się podłamałam :|
tak bardzo się wyróżniam
31 marca 2016, 20:47
dzisiaj na fb pojawiły się zdjęcia z takiego spotkania na auli, zbieranina ludzi...jak siebie tam zobaczyłam, to się podłamałam :|tak bardzo się wyróżniam
31 marca 2016, 22:05
Nie ma sie co załamywać :) Trzeba działać! Też mam dużo takich zdjęć i zawsze się ich wstydzę, ale to one powinny nam dać kopa do działania. Dziewczyny a tak z innej beczki, zawsze mialyście problem z otyłością? Ja od małego zawsze byłam pulchna, mając 14-15 lat zaczęłam się odchudzać potem jojo... i tak w kółko w koncu z 70 kg zrobiło się 101 - to moja najwieksza waga do tej pory. Teraz trzymam się między 95-98. Brakuje mi systematyczności, ale wierzę, że tym razem się uda.
31 marca 2016, 22:09
Ja zawsze byłam duża, ale mając 75 kilogramów przegrałam. Wmówiłam sobie, że jestem wielka i nigdy nie będę chuda. I tak powoli sobie tyłam. Jak zaszłam w ciąże poszło już całkiem po bandzie. Doszłam do 122, przed ciążą wahało mi się od 94-100.
31 marca 2016, 22:23
Ja podobnie. Od małego gruba. Tylko właśnie,,, kompleksy. Szczerze mówiąc, jak ważyłam około 80 kg, miałam te 14 lat bodajże, to czułam się dużo gorzej ze sobą, niż teraz. Zawsze każdy mi mówił jaka to jestem gruba i blee, mamusia, babcie, ciotki, podstawówka, wiadomo.
No i w gimnazjum zaczęłam tyć, obżerać się, bo było tak beznadziejnie. I się spasłam. Teraz moim celem jest taka waga jak wtedy
Teraz, szczerze mówiąc, mam trochę wyjebane No ale, 110+ to nie tylko wygląd, wiadomo.
31 marca 2016, 22:24
a wracając do tego zdjęcia - też tak macie, że w lustrze tego nie widzicie, tylko właśnie często na takich przypadkowych zdjeciach ?