© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 marca 2016, 09:51
Witam
Znowu wracam jak bumerang na Vitalię. Jednak bycie tutaj i udzielanie się w jakimś temacie pomaga mi. Szukam zmotywowanych , chcących w końcu coś ze sobą zrobić osób z wagą 3-cyfrową. Moja waga z rana to 114,9kg. pięknie.....
31 marca 2016, 09:47
u mnie rowerek stacjonarny wymiennie na spacery na razie nie ma czym się chwalić - kondycja zerowa, gdy pomyślę o jakiś aerobach to od razu mi słabo. Wiem że nie powinnam tak pisać już na wstępie ale rozruszać te 100 kilo żywej wagi nie jest łatwo...
31 marca 2016, 10:08
Trzeba się trochę rozruszać a wiem po sobie że ma się wtedy więcej energi poza tym nasza skóra będzie bardziej napięta a ciało nie będzie takie galaretowate
31 marca 2016, 10:10
witam, również się dopisze... Poleglam po całej linii za miesiąc ślub a ją wielką jak byłam tak jestem.... i niechce być już taka...
Do dziewczyn z kijami, są jakieś efekty po nich? Ją niemogę się odwazyc na nie... mieszkam na wsi i wiadomo ludzie.... :*(
31 marca 2016, 10:15
Pannamłoda w miesiąc możesz zrzucić parę kilo ;-)
dziewczyny a co pijecie na diecie ?
31 marca 2016, 10:17
Dużo wody, herbatę z czystka(robię sobie dzbanek i popijam), czasem wodę z cytryną. Rano na czczo wodę z octem jabłkowym z naturalnej fermentacji jablek
31 marca 2016, 10:22
Misiowa ja słyszałam o tym czystku właśnie i podobno tez ma działanie uodparniające ;-)
31 marca 2016, 10:24
Ma, to zauważyłam bardzo szybko :) no i pomaga w alergii. Pierwszy raz od kilku lat nie mam zapalenia spojówek, zawsze jak brzoza pyliła to miałam :P no i mam problem z zatokami przez co co chwile miałam zapalenie gardła a potem oskrzeli. Teraz czuję tylko zatoki ;) Jest idealnie. I córce 8,5 miesiaca też podaję ;)
31 marca 2016, 10:33
Prawie 3l pije,głównie woda,jedną herbate miętową dziennie.Początki były ciężkie,nie umiałam tyle wypić.Kawe pije rzadko kiedy
31 marca 2016, 10:46
muszę zacząć myśleć o sobie a nie o innych... dzieci, maz, dom, całą ta codzienność mnie dobija... jeszcze wesele za miesiąc jak tu wszystko ogarnąć....?? Dodają mnie wątpliwości...
31 marca 2016, 10:57
pannamłoda weź się w garść, zaglądaj do nas, mi pomaga takie wspolne gadanie o diecie i o problemach dnia codziennego. kto wie może znajdziesz tutaj motywację ?
