- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 sierpnia 2015, 16:34
Ważę 84 kg. Mój cel to 64-65kg. Potrzebuję motywacji i wsparcia, dlatego liczę na Was:)
Edytowany przez violetgirl 12 sierpnia 2015, 16:35
13 sierpnia 2015, 10:19
cześć. I ja z chęcią do was dołączę obecna waga 90 kg i tez bym chciała minimum te 20 kg zrzucić. Konkretnej daty sobie nie wyznaczam.Jeśli chodzi o ważenie to ja się waże codziennie, lubie wiedzieć co ma negatywny wpływ na moja wage, ale małe skoki mnie nie demotywują bo zawsze do swojego osobistego porównaina biore wage cotygodniową czyli piątkową
Ja identycznie z tą wagą robię, pomiar zapisuję tylko raz w tygodniu i dla mnie to najlepszy sposób :)
13 sierpnia 2015, 10:23
Kobitki zapraszam Was do wyzwania !!! Nic tak nie pobudza nas do działania jak rywalizacja ;D
Edytowany przez ostatni.moment 13 sierpnia 2015, 10:24
13 sierpnia 2015, 10:26
ja też 83 kg i 20 kg do zrzutu
13 sierpnia 2015, 10:41
13 sierpnia 2015, 11:27
Tak jak ktoś wyżej wspomniał, moze założymy jakąs grupę? :) Bo na forum temat pewnie szybko zniknie :P
13 sierpnia 2015, 11:33
popieram :)
13 sierpnia 2015, 11:33
Ojej... jeden dzień i już tyyyyyle nas się nazbierało :) mam nadzieję że grupa się nie wykruszy.
Co do diety to ja jestem na smacznie dopasowanej i sobie bardzo chwalę. Lubię mieć napisane co i kiedy zjeść bo samodzielne wymyślanie i liczenie kalorii mnie wykańcza :)
Ja chcę dojść do wagi 60 kg do max koniec stycznia ponieważ grudzień/styczeń będę szukać sukni ślubnej. W czerwcu wychodzę za mąż i do czerwca chciałabym mieć na liczniku 55kg. Wiem że narzuciłam sobie ciężkie zadanie tym bardziej że choruję na tarczycę (dopiero od niedawna) i leczenie powoduje u mnie tycie.
13 sierpnia 2015, 11:39
A ja uważam ze powinnyśmy zostać tutaj a nie na grupie, jakoś na grupie nie mogę się odnaleźć
13 sierpnia 2015, 11:42
13 sierpnia 2015, 12:17
Ojej... jeden dzień i już tyyyyyle nas się nazbierało :) mam nadzieję że grupa się nie wykruszy. Co do diety to ja jestem na smacznie dopasowanej i sobie bardzo chwalę. Lubię mieć napisane co i kiedy zjeść bo samodzielne wymyślanie i liczenie kalorii mnie wykańcza :)Ja chcę dojść do wagi 60 kg do max koniec stycznia ponieważ grudzień/styczeń będę szukać sukni ślubnej. W czerwcu wychodzę za mąż i do czerwca chciałabym mieć na liczniku 55kg. Wiem że narzuciłam sobie ciężkie zadanie tym bardziej że choruję na tarczycę (dopiero od niedawna) i leczenie powoduje u mnie tycie.
To jestesmy prawie że w identycznej sytuacji ;) ciężko będzie ale myśle ze na czerwiec będzie bosko :D którego czerwca Twoj slub? :)