Temat: 10 dni. cz.3 ! Rozstanie z kilogramami.

Witajcie

Rusza 3 etap 10 dni .

Zapraszam was do 10-cio dniowej rywalizacji i wsparcia :>

Wszystko polega na tym, że przez 10 dni staramy się ze wszystkich sił, aby schudnąć :)

Przy wpisach podajcie swoją wagę :>

Zapraszam ! :*

 

Dziś skończył się 2 etap, więc od jutra rozpoczynamy nowy.

Mam nadzieję, że ktoś dołączy :>

@rozsadna to świetnie, że umiesz się tak pohamować ;p ja niestety nie jestem z tych, więc jak coś to już wolę nic nie jeść

moim problemem na diecie teraz jest masa czasu, gdy chodziłam do szkoły zawsze moje myśli wędrowały koło nauki, po szkole musiałam się uczyć, więc nie było tak źle. teraz niestety mam ferie i całymi dniami pewnie będę leżeć do góry brzuchem i zapomnę o diecie. macie jakiś pomyśł jak zapełnić 2 tygodnie? :)

czytaj książki

no tak... uczyć się też będę, ale nie mogę tak przez bite 2 tyg ;p
ale ja tu piszę o książkach dla przyjemności .....
nie o podręcznikach
nie wiem co lubisz, ale lekkie i przyjemne literackie pochłaniacze czasu to np saga "Zmierzch" lub Jacek Piekara i jego saga o Inkwizytorze, jeśli lubisz horror to szukaj książek Mastertona lub Kinga, jeżeli coś nostalgicznego i skłaniającego do refleksji to polecam Coelho ( dla mnie ważny był Zahir)
Książki naprawdę nie gryzą i są świetnym wypełnieniem wolnego czasu. Do tego jakże pożytecznym! naprawdę polecam
No chyba że wolisz coś bardzo ambitnego to wtedy Hemingwey, lub Márquez
slash1988, nie, po prostu nie podały wagi na początku i chcą tabelkę uzupełnić. :)
Ja dziś nie zjadłam nic słodkiego dziś, chociaż stwierdziłam, że chyba będę jadła codziennie coś małego.. no ale dziś sobie podaruję chyba. Dużo słodyczy dostałam i boję się, że zjem wszystko naraz -.-

@6Lady6In6Red ja czytam wszystko prawie ;]
od Meg Cabot po Franka Herberta ;p

Moją zmorą są ostatnio tigery. Zbędne kalorie, ale mam sporo egz a kawy nie lubię. Staram się z nimi nie przesadzać ale i tak sporo kalorii dostarczają :(
ZeroCool, no właśnie nie wiem, czy potrafię się tak pohamować, naprawdę z tym walczę. :)

Slash sorry nie bylo mnie wczesniej, juz daje zdjecie :) Tylko, ze ona grzywki nie ma. Moze Ty nie zauwazysz duzego podobienstwa ale ja ja znam nie tylko ze zdjec i naprawde jak siostry :)




No jak dla mnie naprawde jestescie strasznie podobne :)
Jak pokazalam Twoj avatar mojemu bratu to stwierdzil,  ze moglby sie pomylic :P

A tak btw to u mnie dietkowo nienajlepiej ale waga mniejsza niz na poczatku :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.