- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Opoczno
- Liczba postów: 32
26 lutego 2011, 09:26
sylwia podnioslas i mnie na duchu bo ja bym tak chciala tyle zrzucic
- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Opoczno
- Liczba postów: 32
26 lutego 2011, 09:29
ja dzis zanotowalam malutki spadek i mam teraz 65,7kg
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
26 lutego 2011, 13:16
Witam po dłuższej przerwie.Odpuściłam sobie dietę,tzn u mnie jest albo jej nie ma stresy,nerwy raz super raz tragicznie.U mnie dziś na wadze 78,8 no poszła w górę ale wiecie co jest najciekawsze w tym,że ja chudnę
.Widze to codziennie w lustrze.,że mnie mniej i po ubraniach.....może taki wpływ ma to,że codziennie staram się ćwiczyć na stepperku/////Od jutra akcja klub fitness.mam nazdieję,że instruktor ułoży mi plan zajęć.Bo muszę schudnąć od pasa w dół:),no i nie umiem się doczekać pierwszych zajęć z zumby.
4 marca 2011, 11:14
Kurcze coś chyba upada nasza grupa u mnie z dietą średnio raz jest raz jej nie ma
- Dołączył: 2009-09-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 142
4 marca 2011, 11:35
no wlasnie wczoraj wrocilam z 3 dniowej delegacji i naprawde boje sie stanac na wadze... :( no ale nic, ja czekam na to az w koncu otworza ten klub fitness do ktorego sie zapisalam, a na razie postanowilam sie zmobilizowac do cwiczenia w domu, no i joga, strasznie to polubilam, ale zapewne tylko na jodze nei da sie schudnac ;/
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 4865
4 marca 2011, 16:51
U mnie narazie jest lepiej spadek na wadze jest cho zesto mam ze waga stoi i w miejsu ;/
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: Piękne
- Liczba postów: 170
5 marca 2011, 09:19
Ja na dziś 70,50 kg było juz lepiej ale wróciło a teraz walcze dalej. Pozdrowionka
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
5 marca 2011, 14:16
hej nic nie piszę,bo u mnie porażka pomiędzy 79-80 mimo diety i aktywnego tyg na siłowni,+base i zumba waga nic nie spada,,,mam doła,,,
- Dołączył: 2011-03-02
- Miasto: Monachium
- Liczba postów: 47
5 marca 2011, 14:31
> hej nic nie piszę,bo u mnie porażka pomiędzy 79-80
> mimo diety i aktywnego tyg na siłowni,+base i
> zumba waga nic nie spada,,,mam doła,,,
nie ma co mieć doła, tylko wziąć się do działania i przemyśleć co zrobiłaś nie tak. będzie dobrze, ale trzeba w to uwierzyć! ja sobie wizualizuje siebie jako 13 kg chudszą codziennie ;P najważniejsze jest nastawienie i nie uleganie pokusom! :) powodzenia
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 4865
5 marca 2011, 14:52
u mnie jest 72,2 kg ale moglo byc lepiej