- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 września 2014, 16:22
Cześć dziewczyny,
Zaczynam od jutra! Kto ze mną??? Bierzemy sprawę na spokojnie, pozwalamy na jeden oszukany posiłek tygodniowo. Każda waga dozwolona!
Jeśli macie ochotę, podzielcie się swoimi przepisami w postach.
Edytowany przez Lonkarol 30 września 2014, 18:08
1 października 2014, 13:42
Jak macie koło siebie market Dino to polecam chleb żytni... jest pakowany po 5 kawałów a jedna taka kromka ma ok 175 kcal do tego chleb jest pyszny i prawdziwy a nie sztuczny kosztuję 2,99 zł. U mnie po zrzuceniu tylu kg pośladki nieładnie wiszą muszę pomyśleć o jakimś balsamie na poprawę moich 4 liter
1 października 2014, 16:22
Hej, jeśli chodzi o nogi i pośladki to u mnie o pierszeństwo walczą bieganie i przysiady- sama nie wiem co lepsze...
1 października 2014, 16:37
Wow :D
Nie wiem czy któraś z Was kojarzy serial Przepis na życie? W każdym razie była tam taka postać: Gruba. I właśnie zobaczyłam jej zdjęcia! 40kg pani pożegnała, 6 rozmiarów w dół zjechała.
Jak dla mnie może ciut za szybko bo 40kg w 6 miesięcy ;) No ale efekt jest wow :D
http://www.tvn.pl/showbiz/niezwykla-metamorfoza-dominiki-gwit-schudla-juz-40kg,144412,0,0.html
1 października 2014, 16:52
Ja już 3 dzień na diecie, ale chcę by październik był przełomowy i owocny. Mogę dołączyć? :)
Właśnie pichcę indycze pulpeciki a na patelni teflonowej z odrobiną oliwy podsmażam krążki kabaczka. Do tego brązowy ryż i świeża zielenina (bazylia, pietruszka).
1 października 2014, 17:06
Kurcze, ale małe te pudełeczka x)
Mammamia witaj ;)
Ja już po obiedzie. Jestem dziś sama do późna i sobie oszczędziłam gotowania. Zjadłam sałatkę - z sałaty masłowej, pomidora, papryk czerwonej i zielonej, soczewicy zielonej, serka koziego i cebuli. Do tego usmażyłam sobie dwa malutkie placuszki z mąki kukurydzianej i polałam słodkim sosem chilli :)
Edytowany przez warzyw-moc 1 października 2014, 17:09
1 października 2014, 17:38
A ja dzisiaj spróbowałam wyzwania Ewy Chodakowskiej, a raczej jej menu:
Jest tego dla mnie zdecydowanie za wiele! Zjadlam śniadanie, dwie kromki razowego chleba z szynka i pierś z kurczaka w marynacie jogurtowej (jako dodatek tylko pomidor z sałatą, zrezygnowałam z brokuła i kaszy) i jestem pełna, nie wyobrażam sobie zjeść jeszcze dwóch posiłków! A ćwiczyłam rano godzinę...
2 października 2014, 09:55
Ja niestety nie cierpię gotować i to ze zdrowymi posiłkami mam największy problem :/
A co do ćwiczeń to uwielbiam 10-minutówki z Mel B. Robię zozgrzewkę, nogi, pośladki, rozciąganie i 10min z Tiffany Rhote na boczki- na początek jak dla mnie w zupełności wystarczy.
Macie może jakieś sprawdzone treningi, które można znaleźć na YT i nie są zbyt ciężkie...?
2 października 2014, 10:41
Zauważyłam, że większość z treningów na YT i tak się powtarzają. Ja niezbyt lubię ćwiczenia Chodakowskiej za to, że dużo trzeba skakać przy ćwiczeniach na nogi, kiedy ja nie za bardzo mam do tego warunki i nie chcę robić hałasu. Ja lubię serię 8-minutowych, oldschoolowych ćwiczeń:
Wyłączam głos na czas treningu, bo już tego biednego człowieka znienawidziłam za to, co mi robi codziennie :D Warto też docenić modę sportową :)
Ale chyba zabiorę się do skompilowania własnego treningu z serii ćwiczeń, które mi najbardziej odpowiadają. Jak mi się uda, to podzielę się z Wami do oceny :)
2 października 2014, 13:31
Wreszcie się zważyłam. Tak jak myślałam ważę więcej niż na pasku (najpierw ważyłam się jak zaczynałam - 62,4 kg później jakiś tydzień temu i wyszło 60,3kg ale wydawało mi się to wahnięciem).
Na dzień dzisiejszy jest 60,6kg i z tą wagą zaczynam się kontrolować. Planuję ważyć się co tydzień mniej więcej.
Co do ćwiczeń youtubowych to ja jakiś faworytów nie mam, ale najczęściej wybieram pana w trykotach i 8minutówki :D
Edytowany przez warzyw-moc 2 października 2014, 13:40