25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
8 grudnia 2011, 10:26
tak myśle o tej owsiance i chyba w weekend zrobie babeczki owsiane z ksiązki SB.... już kilka dni za mną chodzą.... i tak dla próby do połowy porcji dodam przyprawy do piernika... będą takie świateczne
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
8 grudnia 2011, 10:25
hej christii
mój m ma dokładnie tak samo jak Ty... chociaż zimne mleko wypije to ciepłe i sam zapach wywołuje u niego wymioty.... biedny jest jak jestem chora i chce kakałko.... ale w mikrofali to myk myk i gotowe...
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
8 grudnia 2011, 10:26
ooo właśnie, ja też kiedyś piekłam takie ciastka owsiane i nawet żadnej mąki w nich nie było.
Muszę wygrzebać skądś ten przepis i zrobię sobie cały zapas na święta, bo Matula już się z ciastami rozpędza,
a tak to będę miała swoje :) i jeszcze jakby dodać do nich suszoną śliwkę.... ooooo :D
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
8 grudnia 2011, 10:29
Kasmi jak znajdziesz taki przepis bez mąki to podaj proszę na forum, też bym spróbowała chętnie:) Ostatnio wykluczyłam mąkę ze swojego menu, mielę otręby pszenne bądź żytnie.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
8 grudnia 2011, 10:33
jak nie znajdziecie to mogę wieczorkiem Wam podac bo mam na kompie ale w domku...
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
8 grudnia 2011, 10:32
Ciasteczka owsiane bez mąki i jajek
ok 400g płatków owsianych (mogą być także płatki pszenne, żytnie, jęczmienne, lub ich mieszanka)
200g rodzynek
ok 1/2 szkl wody
opcjonalne dodatki: banan, mus z jabłek, słonecznik, sezam, suszone morele, daktyle itp.
Płatki zmieliłam w robocie kuchennym, dodałam rodzynki, banana i wodę. Wszystko składniki dokładnie zmiksowałam (powinna powstać gęsta masa, należy patrzeć na konsystencje wlewając wodę). Masę można dosłodzić, ja nie dodałam cukru. Ciastka wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, piekłam ok 1 godz w temperaturze ok 140-160 stopni do momentu, aż były złote i lekko wysuszone. Ciastka są słodkie i lekko winne (od rodzynek), smakują podobnie jak kupne batony zbożowe idealne na zdrową przekąskę do pracy.
Taki przepis znalazłam na necie, ja bym dodała jajo, trochę słodzika i bez rodzynek.
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
8 grudnia 2011, 10:35
podaj hanejka podaj:)) Potrzebuję czegoś do kawki.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
8 grudnia 2011, 10:34
oki to po powrocie do domku od razu sie tym zajmę
![]()
własnie wcinam II śniadanko.... serek kawowy... ale za dużo kawy wsypałam i taki lekko gorzkawy wyszedł.... no ale da się zjeść hehehe
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
8 grudnia 2011, 10:39
A ja pamiętam, że moja koleżanka robiła takie kulki owsiane z kakaem, bez pieczenia, ale nie pamiętam co tam się dodaje...nie wiem czy nie mleko skondensowane...
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
8 grudnia 2011, 10:42
christii - pewnie coś podobnego to było :)
nie ma tutaj za wiele opcji do kombinowania tak naprawdę :)