Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

1 stycznia, kto uderza ze mną? :D

Isaa - chyba sobie nogę w gips włożę, albo dwie najlepiej.

 

Christi - nic się nie martw. Gdyby wyniki były złe to nie wypuściliby córki ze szpitala. Pewnien na migrenie się skończy, chociaż to też świństwo, potrafi nieźle z życia wyłączyć. Jeżeli mam w indeksie 2 z egzaminu zo zawsze było to wtedy, gdy jedyne co mogłam robić to leżeć w ciemnym i cichym pokoju.

Ja dzisiaj ze strony wielkie żarcie wydrukowałam kilka przepisów na sb, wyglądają ciekawie, bo już mi pomysłów brakuje.

Pasek wagi
ewakasia to chyba nie jest zasługa tego gipsu. Obstawiam dwie rzeczy-po pierwsze miałam podwyższone TSH i pomimo diety nie chudłam, Ostatnio lekarka zwiększyła mi dawkę leków i wydaję mi się, że po prostu zaczęły działać.
A po drugie jak się siedzi cały czas w domu to jest czas na regularne jedzenie-jem 4-5 posiłków dziennie, nie mam ataków głodu i nie podjadam :) jak się chodzi do pracy to z tym jest niestety ciężko :/
Laski, a gdzie wy przepadłyście??
Cześć Issa ja jestem tylko ta moja kontrola mnie jakoś mocno angażuje, ale ni4e jest źle. Podała byś jak robisz ten sos do łososia z cebuli i kaparów, miksujesz to czy jak.
Faktycznie strasznie tu cicho.
Ja dzisiaj musiałam na 8 do pracy przyjść i troche mi się nudzi. Od 3 dni totalnie nie mam co robić. W pierwszy dzień było fajnie, ale teraz strasznie mi się dłuży czas.

A co do diety to siedzę cicho...boję się przyznać nawet
Pasek wagi

Ja też jestem.

Od początku tygodnia szefuję i mam niezły zasuw w pracy.

Dieta bardzo ładnie, ale i tak przytyłam, w 4 dni prawie kilogram. Pomimo tego, że starałam się być w zasadzie na I fazie. Niestety pomysł z odstawieniem fajek bez żadnych wspomagaczy nie był najlepszy. Wracam więc do pierwotnego planu - chudnę do 60 kg i daję sobie 5 kg na przytycie i rzucam na plastrach.

Pasek wagi
ewcia tzn., że teraz jeszcze popalisz? a potem plastry
Pasek wagi
selvijka sos robię tak: podduszam cebulę na oliwie (ja lubię piórka, ale jak ktoś nie lubi jak mu coś "lata" w sosie to może byc drobna kosteczka), potem dodaję śmietanę (niestety-najlepsze jest z 30%), a na koniec odsączam kapary i wrzucam, a do smaku dolewam do sosu trochę tego płynu (zalewy) z kaparów. No i oczywiście pieprz i sól :)

Fajnie, że się odezwałyście :)

Palę  i źle mi z tym. Tzn. z tym, że plan nie wypalił. Bardzo tego nie lubię.

W ubiegłym roku nie paliłam prawie miesiąc, byłam grzecznie na diecie, kupiłam plastry i nie tyłam, nie chudłam ale też waga stała w miejscu. Wysłali mnie jednak na ponad dwa tygodnie służbowo do innego miasta i nici z diety i odwyku. Dlatego założyłam sobie, że chyba lepiej z jakimiś wspomagaczami.

Pasek wagi
ewcia jak potrzebujesz wspomagaczy to się nie ma co męczyć. Jest tego tyle na rynku, że trzeba korzystać!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.